eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prosba o pomoc - kłopot z dłuznikiem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2005-11-03 19:33:35
    Temat: Prosba o pomoc - kłopot z dłuznikiem
    Od: "Dan" <d...@i...pl>

    Witam i proszę bardzo o pomoc osób znających sie na rzeczy...

    Otóż mój problem jest nastepujacy:
    Podnajmowałem jakis czas temu pokój w mieszkaniu które sam wynajmowałem.
    Pokój podnajmowany był dwóm lokatorom.
    Umowa podnajmu była ustna,umowa wynajmu mieszkania oczywiscie pisemna -
    zawarta z wlascicielem.
    Lokatorzy po kilku latach mieszkania postanowili sie wyprowadzic.Zostału
    rachunki do zapłacenia ( media ) które ( niestety zaufałem ) powiedzieli ze
    zapłacą po ok.miesiacu ( czekali na wypłatę ).
    Mając złe przeczucie kazałem podpisac im oswiadczenia gdzie dokładnie
    wskazuję jaka kwota jest do zapłaty i kiedy trzeba to uregulowac.
    Oswiadczenia zostały przez nich podpisane.
    Jeden z lokatorów uregulował płatnosc w terminie, od drugiego natomiast juz
    po kilku dniach uslyszalem ze nie zobacze nigdy tych pieniedzy - bo takie ma
    widzimisię.
    I tu zaczyna sie moje pytanie :
    Co zrobic z tym dłużnikiem ? Pozostaje mi tylko chyba droga sądowa ?
    Kwota nie jest duza pewnie dla niektorych smieszna ( 250 zl ) ale dla mnie
    nie jest to tak mało.
    Wyslalem mu listem poleconym przedsadowe wezwanie do zapłaty i mam zamiar
    wyslac zaraz drugie.
    Jak jest dalsza procedura załatwianie tego typu sprawy ?
    Czy musze udac sie do sadu i zlozyc jakis pozew ?
    Jak on ma wygladac i co tam napisac ?
    Prosze bardzo o pomoc.

    p.s. Ukraincy nie wchodzą raczej w rachubę :) ( chociaż byłbym skłonny
    oddac komuś całą tą sumę byle tylko ją wyegzekwował od tego gościa - sprawa
    mojego honoru :) )






  • 2. Data: 2005-11-03 22:28:49
    Temat: Re: Prosba o pomoc - kłopot z dłuznikiem
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Thu, 3 Nov 2005 20:33:35 +0100, *Dan* <news:dkdojl$sb4$1@inews.gazeta.pl>
    napisał(a):

    > Witam i proszę bardzo o pomoc osób znających sie na rzeczy...

    > Otóż mój problem jest nastepujacy:
    > Podnajmowałem jakis czas temu pokój w mieszkaniu które sam wynajmowałem.
    > Pokój podnajmowany był dwóm lokatorom.
    > Umowa podnajmu była ustna,umowa wynajmu mieszkania oczywiscie pisemna -
    > zawarta z wlascicielem.
    > Lokatorzy po kilku latach mieszkania postanowili sie wyprowadzic.Zostału
    > rachunki do zapłacenia ( media ) które ( niestety zaufałem ) powiedzieli ze
    > zapłacą po ok.miesiacu ( czekali na wypłatę ).
    > Mając złe przeczucie kazałem podpisac im oswiadczenia gdzie dokładnie
    > wskazuję jaka kwota jest do zapłaty i kiedy trzeba to uregulowac.
    > Oswiadczenia zostały przez nich podpisane.
    > Jeden z lokatorów uregulował płatnosc w terminie, od drugiego natomiast juz
    > po kilku dniach uslyszalem ze nie zobacze nigdy tych pieniedzy - bo takie ma
    > widzimisię.
    > I tu zaczyna sie moje pytanie :
    > Co zrobic z tym dłużnikiem ? Pozostaje mi tylko chyba droga sądowa ?
    > Kwota nie jest duza pewnie dla niektorych smieszna ( 250 zl ) ale dla mnie
    > nie jest to tak mało.
    > Wyslalem mu listem poleconym przedsadowe wezwanie do zapłaty i mam zamiar
    > wyslac zaraz drugie.
    > Jak jest dalsza procedura załatwianie tego typu sprawy ?
    > Czy musze udac sie do sadu i zlozyc jakis pozew ?
    > Jak on ma wygladac i co tam napisac ?
    > Prosze bardzo o pomoc.

    > p.s. Ukraincy nie wchodzą raczej w rachubę :) ( chociaż byłbym skłonny
    > oddac komuś całą tą sumę byle tylko ją wyegzekwował od tego gościa - sprawa
    > mojego honoru :) )

    Moim zdaniem to właściciele powinni iść do sądu i Ciebie oskarżyć o to, że
    podnajmowałeś cudze, nie swoje mieszkanie. Powinieneś dostać taką karę,
    żebyś nie mógł z tej chciwości wyjść na prostą przez wiele lat.


    --
    Kaja


  • 3. Data: 2005-11-03 23:13:15
    Temat: Re: Prosba o pomoc - kłopot z dłuznikiem
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Kaja napisał(a):
    > Moim zdaniem to właściciele powinni iść do sądu i Ciebie oskarżyć o
    to, że
    > podnajmowałeś cudze, nie swoje mieszkanie. Powinieneś dostać taką karę,
    > żebyś nie mógł z tej chciwości wyjść na prostą przez wiele lat.

    A karę za co?
    Poza tym żeby wynająć komuś wcale nie trzeba być właścicielem.

    KG


  • 4. Data: 2005-11-03 23:15:06
    Temat: Re: Prosba o pomoc - kłopot z dłuznikiem
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Dan napisał(a):
    > Jak jest dalsza procedura załatwianie tego typu sprawy ?
    > Czy musze udac sie do sadu i zlozyc jakis pozew ?
    > Jak on ma wygladac i co tam napisac ?

    Poszukaj na www.ms.gov.pl formularza pozwu w postępowaniu uproszczonym.
    Wypełnij zgodnie z pouczeniem.
    Zastanów się czy po wyroku będziesz mógł wyegzekwować należność.

    KG


  • 5. Data: 2005-11-04 07:44:40
    Temat: Re: Prosba o pomoc - kłopot z dłuznikiem
    Od: "Dan" <d...@i...pl>

    Do Kaji - odbywało to się za pełną zgodą i wiedzą właściciela.



  • 6. Data: 2005-11-04 15:07:04
    Temat: Re: Prosba o pomoc - kłopot z dłuznikiem
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Fri, 04 Nov 2005 00:13:15 +0100, *kam* <news:dke5hh$raq$2@inews.gazeta.pl>
    napisał(a):


    > A karę za co?
    > Poza tym żeby wynająć komuś wcale nie trzeba być właścicielem.

    To kim? Złodziejem cudzego mieszkania i rozporządzanie nim?


    --
    Kaja


  • 7. Data: 2005-11-04 15:08:04
    Temat: Re: Prosba o pomoc - kłopot z dłuznikiem
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Fri, 4 Nov 2005 08:44:40 +0100, *Dan* <news:dkf3ec$or0$1@inews.gazeta.pl>
    napisał(a):

    > Do Kaji - odbywało to się za pełną zgodą i wiedzą właściciela.

    Jeśli tak było to zwracam honor :-)


    --
    Kaja


  • 8. Data: 2005-11-04 17:24:28
    Temat: Re: Prosba o pomoc - kłopot z dłuznikiem
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Kaja napisał(a):
    > To kim? Złodziejem cudzego mieszkania i rozporządzanie nim?

    Wystarczy mieć faktyczną możliwość dysponowania rzeczą. Zresztą nawet
    gdy się takiej możliwości nie ma, to też nie ma przeszkód by zawrzeć
    ważną umowę najmu. Kwestia ewentualnych praw właściciela i jego roszczeń
    do najemcy to inna kwestia. Na razie mowa o stosunku najemca - podnajemca.

    KG


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1