eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo pracy - co zrobic?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2004-01-30 21:10:25
    Temat: Prawo pracy - co zrobic?
    Od: "Black" <v...@w...pl>

    Witam wszystkich.
    Mam powazny problem.
    Bede przyjmowal na swoj dzial nowych pracownikow i nie byloby w tym nic
    problematycznego gdyby nie decyzja dyrektora.
    Otoz kazdy z nowo przyjetych ma przy przyjeciu napisac podanie o rozwiazanie
    umowy bez daty, ktora ma byc dopisana gdy dany pracownik stanie sie
    "niewygodny".
    Wiem, ze jest to niezgodne z prawem, ale ja sam moge wykonac polecenie lub
    zaczac rozgladac sie za inna praca - obu przypadkow chcialbym uniknac.
    Pomijajac juz fakt, ze dzialanie takie lamie wszelkie zasady, to wrazie
    wpadki ja bede wszystkiemu winien!
    Polecenie na pismie od dyrektora odpada, scedowanie na np. dzial kadr tez.
    Wiem, ze takie praktyki zdarzaja sie w innych zakladach, ale ja z takim
    dzialaniem pogodzic sie nie moge. Nie chce zastraszonych pracownikow.
    Jak sie z takiej decyzji wykrecic???
    Prosze o jakies sugestie.

    Pozdrawiam
    Black



  • 2. Data: 2004-01-30 22:23:36
    Temat: Re: Prawo pracy - co zrobic?
    Od: "axekb" <NO!SPAM.axekb@hoga.pl>

    > Bede przyjmowal na swoj dzial nowych pracownikow i nie byloby w tym nic
    > problematycznego gdyby nie decyzja dyrektora.

    Nie daj się, (ja się sprzeciwiłem i dostałem "oscara") -może Tobie sie uda
    (jesteś pod młotkiem).
    Sytuacja:
    Szef był zadowolony, iż ludzie odchodzą - a ja biedny żuczek zapiepszałem za
    siebie i 2,5 innych osób które odeszły.
    Nauczyła mnie "firma" - jak nie powinna wyglądać firma.
    Sam się nauczyłem jak z honorem odejść by szef wiedział, że jego "firma to
    nie cały świat"
    Może dzięki mojej postawie inni będą mieli lepiej.

    > Otoz kazdy z nowo przyjetych ma przy przyjeciu napisac podanie o
    rozwiazanie
    > umowy bez daty, ktora ma byc dopisana gdy dany pracownik stanie sie
    > "niewygodny".
    > Wiem, ze jest to niezgodne z prawem, ale ja sam moge wykonac polecenie lub
    > zaczac rozgladac sie za inna praca - obu przypadkow chcialbym uniknac.
    > Pomijajac juz fakt, ze dzialanie takie lamie wszelkie zasady, to wrazie
    > wpadki ja bede wszystkiemu winien!

    jak zawsze :)

    > Polecenie na pismie od dyrektora odpada, scedowanie na np. dzial kadr tez.
    > Wiem, ze takie praktyki zdarzaja sie w innych zakladach, ale ja z takim
    > dzialaniem pogodzic sie nie moge. Nie chce zastraszonych pracownikow.
    > Jak sie z takiej decyzji wykrecic???

    lekarskim zwolnieniem rocznym?

    Być może jesteś na widelcu i to kolejny numer ze strony pracodawcy.


    pozdrowienia.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1