eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2010-05-14 19:02:28
    Temat: Prawo pracy
    Od: "NieJorgnijSie" <t...@u...com>

    Żona została zatrudniona w dn. 19.02.2007 na podst. umowy zlecenie na
    miesięczny okres próbny. Kolejna umowa była umową o pracę na czas określony
    od 19.03 do 30.06.2007. Następnie dostała umowę o pracę na czas określony od
    1.07.2007 do 31.12.2007. 4.01.2008 roku podpisano umowę na czas
    nieokreślony. 7.12.2009 wręczono żonie wypowiedzenie. Cytuję treść " Na
    podstawie art. 30 par. 1 punkt 2 KP wypowiadam umowę o pracę zawartą w dn.
    4.01.2008 z zachowaniem okresu wypowiedzenia, który wynosi miesiąc. Okres
    wypowiedzenia skończy się w dniu 31 stycznia 2010 r.". Tu widzę pierwszą
    nieścisłość i błąd pracodawcy (na jakiej podstawie wyliczył taki okres
    wypowiedzenia?). W dn. 1.02.2010 podpisano kolejną umowę tym razem na czas
    określony do 31.01.2012 z dwutygodniowym okresem wypowiedzenia. Akapit 5
    umowy brzmi : "Strony ustalają możliwość wcześniejszego rozwiązania umowy o
    pracę z zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia".

    Tu mam pytanie: czy po czterech umowach, w tym ostatniej na czas
    nieokreślony można kolejną zawrzeć w dniu ustania stosunku pracy na czas
    określony?


    Dziś żona otrzymała wypowiedzenie z zachowaniem 2 tygodniowego czasu
    wypowiedzenia. Zastanawiam się nad pozwem do sądu - nie o przywrócenie do
    pracy ale o odszkodowanie. Zatrudnili sobie inną panusię narazie na umowę
    zlecenie i ona przejmuje obowiązki żony. W wypowiedzeniu brak jest w
    informacji o przyczynie wypowiedzenia - tylko powołanie się na art 30 par 1
    pkt 2 KP.

    Żeby łatwiej się czytało:

    1) Pierwsza umowa zlecenie - 19.02.2007 do 18.03.2007
    2) Pierwsza umowa o pracę - 19.03.2007 do 30.06.2007 na czas określony (z
    dopiskiem okres próbny)
    3) Druga umowa o pracę - 1.07.2007 do 31.12.2007 na czas określony
    4) Trzecia umowa o pracę od 4.01.2008 na czas nieokreślony
    5) Wypowiedzenie umowy o pracę z dnia 7.12.2009 - okres wypowiedzenia kończy
    się 31.01.2010
    6) Nowa czwarta umowa o pracę z 1.02.2010 do 31.01.2012 z 14 dniowym okresem
    wypowiedzenia.
    7) Wypowiedzenie umowy o pracę z dnia 14.05.2010 z 14 dniowym okresem
    wypowiedzenia.



  • 2. Data: 2010-05-14 19:22:44
    Temat: Re: Prawo pracy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    NieJorgnijSie wrote:
    >
    > Dziś żona otrzymała wypowiedzenie z zachowaniem 2 tygodniowego czasu
    > wypowiedzenia. Zastanawiam się nad pozwem do sądu - nie o przywrócenie
    > do pracy ale o odszkodowanie. Zatrudnili sobie inną panusię narazie na
    > umowę zlecenie i ona przejmuje obowiązki żony. W wypowiedzeniu brak jest
    > w informacji o przyczynie wypowiedzenia - tylko powołanie się na art 30
    > par 1 pkt 2 KP.
    >

    No ale co chcesz osiągnąć?
    Dokopać pracodawcy, że znalazł sobie krótszą zgrabniejszą spódniczkę?

    Odszkodowanie za co? Jakie straty poniosła żona. Wymień konkretnie. Co
    straciła i ile to jest warte. W złotówkach.


    Pójdziesz do sądu pracy i co uzyskasz?

    Że sąd stwierdzi, że ta umowa powinna być na czas nieokreślony w związku
    z tym przysługiwałby żonie dłuższy okres wypowiedzenia.
    I góra tyle możesz uzyskać.
    I tak by ją zwolnili i tak, tylko, że dwa tygodnie dłużej by to trwało.
    Tyle możesz ugrać. Pół wypłaty.

    Do dzieła.


  • 3. Data: 2010-05-14 19:53:57
    Temat: Re: Prawo pracy
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    witek pisze:

    > Że sąd stwierdzi, że ta umowa powinna być na czas nieokreślony w związku
    > z tym przysługiwałby żonie dłuższy okres wypowiedzenia.
    > I góra tyle możesz uzyskać.
    > I tak by ją zwolnili i tak, tylko, że dwa tygodnie dłużej by to trwało.
    > Tyle możesz ugrać. Pół wypłaty.

    3,5 wypłaty.

    --
    @2009 Johnson
    Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
    brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.


  • 4. Data: 2010-05-14 19:57:28
    Temat: Re: Prawo pracy
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Johnson pisze:

    >
    > 3,5 wypłaty.
    >

    Źle :)
    5,5 wypłaty.

    --
    @2009 Johnson
    Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
    brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.


  • 5. Data: 2010-05-14 20:01:54
    Temat: Re: Prawo pracy
    Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>


    >> 3,5 wypłaty.
    >>
    >
    > Źle :)
    > 5,5 wypłaty.
    Dlaczego?

    --
    (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
    Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
    nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl



  • 6. Data: 2010-05-14 20:04:31
    Temat: Re: Prawo pracy
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Stokrotka pisze:

    > Dlaczego?
    >

    Dlatego, że Strasburg ...


    --
    @2009 Johnson
    Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
    brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.


  • 7. Data: 2010-05-14 20:33:34
    Temat: Re: Prawo pracy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Johnson wrote:
    > Johnson pisze:
    >
    >>
    >> 3,5 wypłaty.
    >>
    >
    > Źle :)
    > 5,5 wypłaty.
    >

    aaa, wyszlo tego 3 lata razem.
    No to dobra. Jest sie o co bić. Idziemy do sądu.
    Pracy co prawda nie odzyska, ale zawsze można zarobić.


  • 8. Data: 2010-05-14 20:52:28
    Temat: Re: Prawo pracy
    Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>



    > aaa, wyszlo tego 3 lata razem.
    > No to dobra. Jest sie o co bić. Idziemy do sądu.
    > Pracy co prawda nie odzyska, ale zawsze można zarobić.

    Można też być zabitym.
    Mnie mało co w sądzie pracy nie zabili (policja skorumpowana z pracodawcą
    stszelała do mnie, sprawa była dużo prostsza, ani troszkę nie zagmatwana).


    --
    (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
    Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
    nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl




  • 9. Data: 2010-05-14 20:59:35
    Temat: Re: Prawo pracy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Stokrotka wrote:
    >> aaa, wyszlo tego 3 lata razem.
    >> No to dobra. Jest sie o co bić. Idziemy do sądu.
    >> Pracy co prawda nie odzyska, ale zawsze można zarobić.
    >
    > Można też być zabitym.
    > Mnie mało co w sądzie pracy nie zabili (policja skorumpowana z pracodawcą
    > stszelała do mnie, sprawa była dużo prostsza, ani troszkę nie zagmatwana).
    >
    >

    ty z animką to jakieś rodzeństwo jesteście czy jak?


  • 10. Data: 2010-05-14 21:01:53
    Temat: Re: Prawo pracy
    Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>



    >>> aaa, wyszlo tego 3 lata razem.
    >>> No to dobra. Jest sie o co bić. Idziemy do sądu.
    >>> Pracy co prawda nie odzyska, ale zawsze można zarobić.
    >>
    >> Można też być zabitym.
    >> Mnie mało co w sądzie pracy nie zabili (policja skorumpowana z pracodawcą
    >> stszelała do mnie, sprawa była dużo prostsza, ani troszkę nie
    >> zagmatwana).
    >>
    >>
    >
    > ty z animką to jakieś rodzeństwo jesteście czy jak?

    A jaki to pytanie ma związek z wątkiem?


    --
    (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
    Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
    nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1