eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawnicy biorą się za kina
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 51. Data: 2013-11-14 18:15:04
    Temat: Re: Prawnicy biorą się za kina
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2013-11-14 14:34, wchpikus pisze:
    > Ja juz do kina nie chodze, poniewaz:
    > - cena jest do bani, jeszcze jak sam to ok, ale zawsze idziesz z kims,
    > rodzina, wiec 100zl moze byc malo:)
    > - chrupanie, mlaskanie oraz glupie teksty zniechecaja
    > - jakosc filmow....place to chociaz niech ten film wyglada, a tutaj co?
    > zjechana kopia, jakies smieci po ekranie lataja, napisy przewaznie jak z
    > kina lat 80-tych, dziekuje, wole w domku obejrzec, nawet sd lepiej
    > wyglada niz w kinie..

    Faktycznie dawno nie byłeś w kinie.
    Teraz nie ma zjechanych kopii ani latających śmieci czy napisów z lat
    80-tych. Jest miodnie. Fakt, że za drogo.


    --
    MN


  • 52. Data: 2013-11-14 19:25:33
    Temat: Re: Prawnicy biorą się za kina
    Od: W <w...@w...pl>

    Marcin N wystukał, co następuje:

    > W dniu 2013-11-14 14:34, wchpikus pisze:
    >> Ja juz do kina nie chodze, poniewaz:
    >> - cena jest do bani, jeszcze jak sam to ok, ale zawsze idziesz z kims,
    >> rodzina, wiec 100zl moze byc malo:) - chrupanie, mlaskanie oraz glupie
    >> teksty zniechecaja - jakosc filmow....place to chociaz niech ten film
    >> wyglada, a tutaj co? zjechana kopia, jakies smieci po ekranie lataja,
    >> napisy przewaznie jak z kina lat 80-tych, dziekuje, wole w domku
    >> obejrzec, nawet sd lepiej wyglada niz w kinie..
    >
    > Faktycznie dawno nie byłeś w kinie.
    > Teraz nie ma zjechanych kopii ani latających śmieci czy napisów z lat
    > 80-tych. Jest miodnie. Fakt, że za drogo.

    Czy ja wiem? Ok, nominalna cena szokuje, ale są promocje i robi się całkiem
    przystępnie.

    O dziwo ostatnio nie trafiam w kinia ani na chrupanie ani na głupie
    komentarze...


  • 53. Data: 2013-11-14 23:19:30
    Temat: Re: Prawnicy biorą się za kina
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 14 Nov 2013, animka wrote:

    > W dniu 2013-11-14 12:01, Budzik pisze:
    >> A kto ma jeszcze w domu mały ekran? MSPANC
    >
    > Ja często siedząc praed komputerem, z boku oglądam filmy na tablecie

    Zdolność Animki do wynegerowania u KAŻDEGO page faultu i blue screena
    jest niezrównana :D

    pzdr, Gotfryd


  • 54. Data: 2013-11-15 00:41:44
    Temat: Re: Prawnicy biorą się za kina
    Od: animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2013-11-14 13:31, Budzik pisze:
    > Osobnik posiadający mail a...@t...wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:
    >
    >>> A kto ma jeszcze w domu mały ekran? MSPANC
    >>
    >> Ja często siedząc praed komputerem, z boku oglądam filmy na tablecie,
    >> który jest postawiony na podstawce. Nie przeszkadza mi mały ekran, bo
    >> dobrze widać.
    >
    > wspolczuje :)
    >
    >> Telewizor mam w drugim pokoju i coraz rzadziej go włączam.
    >
    > Ok.
    >
    > Ale tak ogólnie to był zart...

    No wiesz...ja ślepa nie jestem i na stoliku obok też można dobrze
    widzieć z tabletu jako małego telewizorka.


    --
    animka


  • 55. Data: 2013-11-15 00:43:33
    Temat: Re: Prawnicy biorą się za kina
    Od: animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2013-11-14 23:19, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Thu, 14 Nov 2013, animka wrote:
    >
    >> W dniu 2013-11-14 12:01, Budzik pisze:
    >>> A kto ma jeszcze w domu mały ekran? MSPANC
    >>
    >> Ja często siedząc praed komputerem, z boku oglądam filmy na tablecie
    >
    > Zdolność Animki do wynegerowania u KAŻDEGO page faultu i blue screena
    > jest niezrównana :D

    Znowu sporo wypiłeś, bo coś bełkocesz.


    --
    animka


  • 56. Data: 2013-11-15 07:49:25
    Temat: Re: Prawnicy biorą się za kina
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail a...@t...wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    > No wiesz...ja ślepa nie jestem i na stoliku obok też można dobrze
    > widzieć z tabletu jako małego telewizorka.

    Ja ci nawet na zegarku nie zabronię oglądać.
    Tylko po co?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    ("""""""""")
    /""/t/"""""
    / / 9mm


  • 57. Data: 2013-11-15 09:28:30
    Temat: Re: Prawnicy biorą się za kina
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    Marcin N napisał(a) :
    > W dniu 2013-11-14 14:34, wchpikus pisze:
    >> Ja juz do kina nie chodze, poniewaz:
    >> - cena jest do bani, jeszcze jak sam to ok, ale zawsze idziesz z kims,
    >> rodzina, wiec 100zl moze byc malo:)
    >> - chrupanie, mlaskanie oraz glupie teksty zniechecaja
    >> - jakosc filmow....place to chociaz niech ten film wyglada, a tutaj co?
    >> zjechana kopia, jakies smieci po ekranie lataja, napisy przewaznie jak z
    >> kina lat 80-tych, dziekuje, wole w domku obejrzec, nawet sd lepiej
    >> wyglada niz w kinie..
    >
    > Faktycznie dawno nie byłeś w kinie.
    > Teraz nie ma zjechanych kopii ani latających śmieci czy napisów z lat
    > 80-tych. Jest miodnie.

    Nie jest miodnie. Nie chodzę do kina, bo mam dobry słuch.
    Nagłośnienie dla niedosłyszącego pokolenia mnie męczy. 130dB dla
    reklam przed filmem, a sam film 120dB to dla mnie za głośno. Nawet
    pośrodku sali.
    Oczywiście dB wzięte z sufitu. Niemniej głośność aż do bólu
    zniechęca mnie do odwiedzin w kinach.

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0x36A0E600


  • 58. Data: 2013-11-15 09:33:22
    Temat: Re: Prawnicy biorą się za kina
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2013-11-15 09:28, Zbynek Ltd. pisze:
    > Marcin N napisał(a) :
    >> W dniu 2013-11-14 14:34, wchpikus pisze:
    >>> Ja juz do kina nie chodze, poniewaz:
    >>> - cena jest do bani, jeszcze jak sam to ok, ale zawsze idziesz z kims,
    >>> rodzina, wiec 100zl moze byc malo:)
    >>> - chrupanie, mlaskanie oraz glupie teksty zniechecaja
    >>> - jakosc filmow....place to chociaz niech ten film wyglada, a tutaj co?
    >>> zjechana kopia, jakies smieci po ekranie lataja, napisy przewaznie jak z
    >>> kina lat 80-tych, dziekuje, wole w domku obejrzec, nawet sd lepiej
    >>> wyglada niz w kinie..
    >>
    >> Faktycznie dawno nie byłeś w kinie.
    >> Teraz nie ma zjechanych kopii ani latających śmieci czy napisów z lat
    >> 80-tych. Jest miodnie.
    >
    > Nie jest miodnie. Nie chodzę do kina, bo mam dobry słuch.
    > Nagłośnienie dla niedosłyszącego pokolenia mnie męczy. 130dB dla reklam
    > przed filmem, a sam film 120dB to dla mnie za głośno. Nawet pośrodku sali.
    > Oczywiście dB wzięte z sufitu. Niemniej głośność aż do bólu zniechęca
    > mnie do odwiedzin w kinach.

    Jako akustyk powiem, że dźwięk jest optymalnie ustawiony - na ogół. Na
    palcach jednej ręki mogę policzyć filmy, w których przesadzono z
    głośnością. Nie jestem częstym bywalcem kin, ale uważam, że ich
    nagłośnieniowcy robią dobrą robotę.

    Moja rada - jeśli jest za głośno - zgłoś to po filmie obsłudze. Niech
    wiedzą, że są skargi.

    --
    MN


  • 59. Data: 2013-11-15 10:32:03
    Temat: Re: Prawnicy biorą się za kina
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    Marcin N napisał(a) :
    > W dniu 2013-11-15 09:28, Zbynek Ltd. pisze:
    >> Marcin N napisał(a) :
    >>> W dniu 2013-11-14 14:34, wchpikus pisze:
    >>>> Ja juz do kina nie chodze, poniewaz:
    >>>> - cena jest do bani, jeszcze jak sam to ok, ale zawsze idziesz z kims,
    >>>> rodzina, wiec 100zl moze byc malo:)
    >>>> - chrupanie, mlaskanie oraz glupie teksty zniechecaja
    >>>> - jakosc filmow....place to chociaz niech ten film wyglada, a tutaj co?
    >>>> zjechana kopia, jakies smieci po ekranie lataja, napisy przewaznie jak z
    >>>> kina lat 80-tych, dziekuje, wole w domku obejrzec, nawet sd lepiej
    >>>> wyglada niz w kinie..
    >>>
    >>> Faktycznie dawno nie byłeś w kinie.
    >>> Teraz nie ma zjechanych kopii ani latających śmieci czy napisów z lat
    >>> 80-tych. Jest miodnie.
    >>
    >> Nie jest miodnie. Nie chodzę do kina, bo mam dobry słuch.
    >> Nagłośnienie dla niedosłyszącego pokolenia mnie męczy. 130dB dla reklam
    >> przed filmem, a sam film 120dB to dla mnie za głośno. Nawet pośrodku sali.
    >> Oczywiście dB wzięte z sufitu. Niemniej głośność aż do bólu zniechęca
    >> mnie do odwiedzin w kinach.
    >
    > Jako akustyk powiem, że dźwięk jest optymalnie ustawiony - na ogół. Na
    > palcach jednej ręki mogę policzyć filmy, w których przesadzono z
    > głośnością. Nie jestem częstym bywalcem kin, ale uważam, że ich
    > nagłośnieniowcy robią dobrą robotę.

    He, może teraz jest lepiej. Nie byłem już parę ładnych lat, jak się
    pomęczyłem w kilku multikinach.

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0x36A0E600


  • 60. Data: 2013-11-15 11:07:27
    Temat: Re: Prawnicy biorą się za kina
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    m wrote:
    > W dniu 14.11.2013 07:34, sqlwiel pisze:
    >> Dobry film można obejrzeć i 10 lat po premierze mając tę samą frajdę
    >> z oglądania. Czy-to w TV, czy-to z komputera, mniej lub bardziej
    >> legalnie, ale za darmo.
    >
    > Niektóre filmy zupełnie nie nadają się na mały ekran.

    powiem szczerze że imho jak sie film nei nadaje na mały ekran to znaczy że
    nie ma w nic poza kolorowaymi skaczącymi obrazkami...

    dobry film można oglądać nawet na tablecie, bo ważna jest treść.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1