Co właściwie oznacza datownik US na kopii PITa
czy też pieczątka i podpis ZUSmana na kopii DRA?

Dla kserokopii sprawa jest jasna - potwierdzenie że złożyłem oryginał,
Ale ja często drukuję dwa egzemplarze deklaracji, podpisuje się na obu
(przy czym dla DRA na tym co składam podpis jest z tyłu a na potwierdzeniu
- z przodu),
kopię DRA drukuję np. w trybie archiwalnym - więc kopia i oryginał się
różnią.
Czasami zdarza mi się dwa razy ręcznie wypełnić daną deklarację,
więc też siłą rzeczy oba egzemplarze są inne.
I tylko raz mi się zdarzyło żeby urzędnik sprawdził czy wszytsko gra -
więc chyba się nie boją tego że podbiją dwa różne dokumenty.

Czyli o co w tym chodzi?

Pozdrawiam,
Tomek

do góry

Dnia Thu, 04 Dec 2008 15:51:58 +0100, Tomek napisał(a):

> Co właściwie oznacza datownik US na kopii PITa
> czy też pieczątka i podpis ZUSmana na kopii DRA?

Oznacza dokładnie to, co przyjmie za prawdę sąd w razie ewentualnego
sporu o fakt, termin i treść złożonej deklaracji.

do góry

On Thu, 4 Dec 2008, Tomek wrote:

> Co właściwie oznacza datownik US na kopii PITa

*FAKT* złożenia deklaracji.
Nieterminowe złożenie deklaracji jest odrębnym wykroczeniem.
Mandat należy się "za nic" - za samo niezłożenie.

> Dla kserokopii sprawa jest jasna - potwierdzenie że złożyłem oryginał,
> Czasami zdarza mi się dwa razy ręcznie wypełnić daną deklarację,
> więc też siłą rzeczy oba egzemplarze są inne.

No i co z tego wyjdzie? :)

> I tylko raz mi się zdarzyło żeby urzędnik sprawdził czy wszytsko gra -
> więc chyba się nie boją tego że podbiją dwa różne dokumenty.

Rozważmy sobie, co się stanie, jeśli podatnik złożył inny dokument
niż "potwierdzenie".
Dla uproszczenia zakładamy że US *ma* złożony oryginał, że go
nie zgubił.
I pytamy Cię po dobroci, wg której wersji zapłacisz podatek, tej
złożonej w US czy tej trzymanej u siebie.
Oraz jak udowodnisz, że w US nie złożyłeś DWU różnych deklaracji,
tylko jedna w US zaginęła ;>
(lepsza wersja: ponieważ później złożyłeś drugą deklarację, tę którą
ma US, urzędnik poprzednią gdzieś odłożył i się zapodziała).

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia 05-12-2008 o 10:02:03 jureq <j...@x...to.z.adresu.xop.pl>
napisał(a):

> Dnia Thu, 04 Dec 2008 15:51:58 +0100, Tomek napisał(a):
>
>> Co właściwie oznacza datownik US na kopii PITa
>> czy też pieczątka i podpis ZUSmana na kopii DRA?
>
> Oznacza dokładnie to, co przyjmie za prawdę sąd w razie ewentualnego
> sporu o fakt, termin i treść złożonej deklaracji.

Tzn? Będzie kwestia co ta pieczątka oznacza?


Pozdrawiam,
Tomek

do góry

Dnia 05-12-2008 o 11:01:46 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):

> On Thu, 4 Dec 2008, Tomek wrote:
>
>> Co właściwie oznacza datownik US na kopii PITa
>
> *FAKT* złożenia deklaracji.
> Nieterminowe złożenie deklaracji jest odrębnym wykroczeniem.
> Mandat należy się "za nic" - za samo niezłożenie.

Ok

>
>> Dla kserokopii sprawa jest jasna - potwierdzenie że złożyłem oryginał,
>> Czasami zdarza mi się dwa razy ręcznie wypełnić daną deklarację,
>> więc też siłą rzeczy oba egzemplarze są inne.
>
> No i co z tego wyjdzie? :)

Tzn? Mój ojciec tak robił w latach 90 gdy drukarki były drogie
i kser też nie było za dużo i nic nigdy nie wyszło (złego).

>
>> I tylko raz mi się zdarzyło żeby urzędnik sprawdził czy wszytsko gra -
>> więc chyba się nie boją tego że podbiją dwa różne dokumenty.
>
> Rozważmy sobie, co się stanie, jeśli podatnik złożył inny dokument
> niż "potwierdzenie".

Ja nie składam innych w sensie treści (chyba że się gdzieś nieświadomie
kropnę).
Chodzi mi o sam wygląd

> Dla uproszczenia zakładamy że US *ma* złożony oryginał, że go
> nie zgubił.
> I pytamy Cię po dobroci, wg której wersji zapłacisz podatek, tej
> złożonej w US czy tej trzymanej u siebie.

Pod względem treści obie wersje są takie same - pod względem wyglądu są
inne
I mi chodzi o to czy urzędnik potwierdza liczby, czy że oba egzemplarze są
identyczne
(takie same podpisy w tych samych miejscach itd)

> Oraz jak udowodnisz, że w US nie złożyłeś DWU różnych deklaracji,
> tylko jedna w US zaginęła ;>
> (lepsza wersja: ponieważ później złożyłeś drugą deklarację, tę którą
> ma US, urzędnik poprzednią gdzieś odłożył i się zapodziała).

Czyli najbezpieczniej robić ksera?

>
> pzdr, Gotfryd

również,
Tomek

do góry

On Fri, 5 Dec 2008, Tomek wrote:

> Ja nie składam innych w sensie treści (chyba że się gdzieś nieświadomie
> kropnę).
> Chodzi mi o sam wygląd

No to ten jest bez znaczenia.
Przecież 'wartością deklaracji' jest jej treść, a nie wygląd.

> Czyli najbezpieczniej robić ksera?

Ja drukuję.
Do tego "dla siebie" zmniejszone 2x (powierzchniowo, liniowo sqrt(2))

>> pzdr, Gotfryd
>
> również,
> Tomek

..i wzajem :)

do góry