Witam

Parę dni temu na mój adres przyszła paczka. Nie było mnie w domu.
Odebrał sąsiad bo kurier naciskał że 5x jeździć nie będzie. Sąsiad
przynosi paczkę wieczorem. Imie i nazwisko inne ale adres dobry.
Otwieram a tam w środku srebrna biżuteria zakupiona z jakiegoś sklepu
internetowego.

Bardzo proszę o info co z taką paczką.

Kto za to odpowiada !!!

Pozdro

do góry

Liwiusz pisze:
> evolution pisze:
>> Witam
>>
>> Parę dni temu na mój adres przyszła paczka. Nie było mnie w domu.
>> Odebrał sąsiad bo kurier naciskał że 5x jeździć nie będzie. Sąsiad
>> przynosi paczkę wieczorem. Imie i nazwisko inne ale adres dobry.
>> Otwieram a tam w środku srebrna biżuteria zakupiona z jakiegoś sklepu
>> internetowego.
>>
>> Bardzo proszę o info co z taką paczką.
>
>
> Zostawić, może ktoś się zgłosi.
>
>
>> Kto za to odpowiada !!!
>
>
> A kto pomylił adres?
>
Sprzedawca pomylił adres. Kurier dał sąsiadowi i nie upewnił się czy
mieszka tu ta osoba.

do góry

Liwiusz pisze:
> evolution pisze:
>> Liwiusz pisze:
>>> evolution pisze:
>>>> Witam
>>>>
>>>> Parę dni temu na mój adres przyszła paczka. Nie było mnie w domu.
>>>> Odebrał sąsiad bo kurier naciskał że 5x jeździć nie będzie. Sąsiad
>>>> przynosi paczkę wieczorem. Imie i nazwisko inne ale adres dobry.
>>>> Otwieram a tam w środku srebrna biżuteria zakupiona z jakiegoś
>>>> sklepu internetowego.
>>>>
>>>> Bardzo proszę o info co z taką paczką.
>>>
>>>
>>> Zostawić, może ktoś się zgłosi.
>>>
>>>
>>>> Kto za to odpowiada !!!
>>>
>>>
>>> A kto pomylił adres?
>>>
>> Sprzedawca pomylił adres. Kurier dał sąsiadowi i nie upewnił się czy
>> mieszka tu ta osoba.
>
>
> Winy kuriera raczej tu nie ma /pomijając fakt, czy mógł dostarczyć
> sąsiadowi/. Przesyłki przecież nie dostarcza się tylko do miejsc
> zamieszkania adresatów. Zawsze można zadzwonić do sklepu i wyjaśnić
> sprawę. I najważniejsze pytanie - czy biżuteria jest srebrna, czy po
> prostu metalowa? :)
>

Srebrna i bardzo fajna :))

Kontaktowałam się ze sklepem a sklep mi powiedział: Czy to jest dla Pani
problem że dostała Pani paczkę? i ogólnie zlała temat.

do góry

Liwiusz pisze:
> evolution pisze:
>
>
>> Srebrna i bardzo fajna :))
>>
>> Kontaktowałam się ze sklepem a sklep mi powiedział: Czy to jest dla
>> Pani problem że dostała Pani paczkę? i ogólnie zlała temat.
>
>
> No to sobie poużywaj biżuterii. Za kilka lat, jak się sprawa
> ewentualnego zwrotu przedawni, to możesz nawet i sprzedać :)
>


No tak moża uzywać. Ale czy jeśli firma kurierska lub ktoś sie zgłosi to
MUSZĘ oddać paczkę. Przecież mogłam ubrać, iśc do pracy i zgubić :))

do góry

Liwiusz pisze:
> evolution pisze:
>> Liwiusz pisze:
>>> evolution pisze:
>>>
>>>
>>>> Srebrna i bardzo fajna :))
>>>>
>>>> Kontaktowałam się ze sklepem a sklep mi powiedział: Czy to jest dla
>>>> Pani problem że dostała Pani paczkę? i ogólnie zlała temat.
>>>
>>>
>>> No to sobie poużywaj biżuterii. Za kilka lat, jak się sprawa
>>> ewentualnego zwrotu przedawni, to możesz nawet i sprzedać :)
>>>
>>
>>
>> No tak moża uzywać. Ale czy jeśli firma kurierska lub ktoś sie zgłosi
>> to MUSZĘ oddać paczkę. Przecież mogłam ubrać, iśc do pracy i zgubić :))
>
>
> Bądź ostrożny z oddawaniem. Zwrócić możesz sklepowi, jeśli poprosi,
> albo adresatowi, jeśli się pojawi i wykaże, że to on. Kurierowi nie
> oddawaj, bo czemu, przecież usługę wykonał prawidłowo.
>

Jak dla mnie to mogę to wywalić na smietnik.
bo co mi mogą zrobić co?

do góry

Olgierd pisze:
> Dnia Thu, 03 Sep 2009 11:08:01 +0200, Liwiusz napisał(a):
>
>>> Kontaktowałam się ze sklepem a sklep mi powiedział: Czy to jest dla
>>> Pani problem że dostała Pani paczkę? i ogólnie zlała temat.
>> No to sobie poużywaj biżuterii. Za kilka lat, jak się sprawa
>> ewentualnego zwrotu przedawni, to możesz nawet i sprzedać
>
> Nie przedawni się, albowiem zasiedzenie ruchomości może nastąpić tylko w
> dobrej wierze, której tu raczej brak.
>
No tak ale dlaczego mam to trzymać w domu co?
Przecież mogę to wywalić bo zajmuje mi miejsce w domu.
Na szczescie to jest małe a nie jakis wielki klamot

do góry

Liwiusz pisze:
> Olgierd pisze:
>> Dnia Thu, 03 Sep 2009 11:08:01 +0200, Liwiusz napisał(a):
>>
>>>> Kontaktowałam się ze sklepem a sklep mi powiedział: Czy to jest dla
>>>> Pani problem że dostała Pani paczkę? i ogólnie zlała temat.
>>> No to sobie poużywaj biżuterii. Za kilka lat, jak się sprawa
>>> ewentualnego zwrotu przedawni, to możesz nawet i sprzedać
>>
>> Nie przedawni się, albowiem zasiedzenie ruchomości może nastąpić tylko
>> w dobrej wierze, której tu raczej brak.
>
>
> Najlepiej jakby biżuteria od razu "się zgubiła" ;)
>
Zaraz ubiorę i czuję ze zgubie :))

do góry

Liwiusz pisze:
> Olgierd pisze:
>> Dnia Thu, 03 Sep 2009 11:08:01 +0200, Liwiusz napisał(a):
>>
>>>> Kontaktowałam się ze sklepem a sklep mi powiedział: Czy to jest dla
>>>> Pani problem że dostała Pani paczkę? i ogólnie zlała temat.
>>> No to sobie poużywaj biżuterii. Za kilka lat, jak się sprawa
>>> ewentualnego zwrotu przedawni, to możesz nawet i sprzedać
>>
>> Nie przedawni się, albowiem zasiedzenie ruchomości może nastąpić tylko
>> w dobrej wierze, której tu raczej brak.
>
>
> Jeśli już do kogokolwiek ktoś miałby roszczenie, to co najwyżej do
> tego sąsiada, co odebrał przesyłkę.
>
No własnie nie chce aby sąsaiad miał problemy. Jak ktos przyjdzie to
powiem ze oczywiście odbrałam przesyłkę ale zawartosc mnie nie
intereoswała to poszła w kibel.

do góry

Olgierd pisze:
> Dnia Thu, 03 Sep 2009 11:08:01 +0200, Liwiusz napisał(a):
>
>>> Kontaktowałam się ze sklepem a sklep mi powiedział: Czy to jest dla
>>> Pani problem że dostała Pani paczkę? i ogólnie zlała temat.
>> No to sobie poużywaj biżuterii. Za kilka lat, jak się sprawa
>> ewentualnego zwrotu przedawni, to możesz nawet i sprzedać
>
> Nie przedawni się, albowiem zasiedzenie ruchomości może nastąpić tylko w
> dobrej wierze, której tu raczej brak.
>
A może ktoś wie jak to od prawnej strony wygląda?

do góry

Liwiusz pisze:
> Olgierd pisze:
>> Dnia Thu, 03 Sep 2009 11:39:48 +0200, Liwiusz napisał(a):
>>
>>>> Pewnie za przechowanie przez ten czas możesz pobrać opłatę.
>>> Takie coś często się pojawia w tego typu dyskusjach, ale na razie
>>> nikt nie wskazał, aby występowało to w praktyce.
>>
>> Bo sprawa jest nieczęsta, a i takie wynagrodzenie jakieś olbrzymie nie
>> będzie.
>>
>> Ja -- zaznaczam: ja, nie mówię, że tak trzeba zrobić -- skierowałbym
>> do sklepu pisemną (listelem, na papier szkoda czasu i pieniędzy)
>> informację o otrzymaniu takiej przesyłki. I niech się martwią co z tym
>> zrobić.
>>
>> Wszelkie tezy o "gubiących się" precjozach między bujdy włożyć. Jak
>> się okaże, że trzeba zwrócić, to będzie przywłaszczenie jak nic.
>
>
> Nie udowodni się kto przywłaszczył - sąsiad, evolution, inny domownik,
> a może po prostu się zgubiło.
>
ale niby jakie przywłaszczenie co?

przyszedł kurier, dał no to wziełam
otworzyłam i wywaliłam bo gówno i tyle.

do góry