eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPomocy! Sasiad rozkopal mi droge! › Pomocy! Sasiad rozkopal mi droge!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lub
    lin.pl!uw.edu.pl!newsgate.cistron.nl!news2.euro.net!solnet.ch!solnet.ch!newsfee
    d.tiscali.ch!feed.news.tiscali.de!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online.de!newsfe
    ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Jarek <jdrewnik@[snip]o2.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Pomocy! Sasiad rozkopal mi droge!
    Date: Fri, 23 Apr 2004 20:54:19 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 27
    Message-ID: <c6bou2$o6q$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pg54.warszawa.sdi.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1082746633 24794 213.76.253.54 (23 Apr 2004 18:57:13
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 23 Apr 2004 18:57:13 +0000 (UTC)
    User-Agent: KNode/0.7.7
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:210065
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,

    mam problem, od którego tracę resztki nerwów. Otóż mieszkam przy ślepej
    uliczce dojazdowej, na jej końcu. W jej połowie jest dom sąsiada. Uliczka
    stanowi współwłasność m. in. moją i sąsiada. Po wiosennych roztopach sąsiad
    bez pytania o zgodę przekopał uliczkę dość głębokim rowem aby spuszczać
    wodę gromadzącą się na jego działce. Zrobił to już poza wjazdem na swoją
    działkę, w części, z której tylko ja korzystam. Początkowo przez rów
    przerzucił jak z łaski jakieś wątłe deseczki, po ok. miesiącu wkopał jakąś
    rurkę, ale tylko na szerokość samochodu osobowego. Nie można do mnie
    dojechać szambiarką, śmieciarką, ani - odpukać - strażą pożarną.
    Co ja mam zrobić? Jakie mam do dyspozycji środki aby zmusić sąsiada do
    przywrócenia pierwotnego stanu drogi dojazdowej?
    I kto będzie odpowiadał za szkody, które ktoś sobie poczyni w aucie, gdy
    wpadnie po ciemku w tę dziurę (wpadł już mój ojciec, na szczęście nic sobie
    nie uszkodził)?
    To już trwa 2 miesiące i wciąż tylko jakieś mętne obietnice, że może jak
    podeschnie, że jak woda spłynie...

    Docenię każdą pomoc, łącznie z brygadą ochotniczą do zastosowania srodków
    przymusu bezpośredniego (skoro prośby i tłumaczenia nie skutkują).

    Pozdrawiam,
    Jarek

    PS. Czy mogę przepompować swoje szambo przez płot na działkę sąsiada? Plzzz,
    powiedzcie, że mogę, plzzz!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1