Witam,
napisalem na pl.misc.budowanie ale jeszcze sprobuje tutaj. Ponizej opisany moj
problem. Gdyby ktos cos wiedzial, to bede wdzieczny.
Z gory dziekuje i pozdrawiam,
Leech
********************************

Jestem na etapie remontu, w sklad ktorego wchodzi rowniez wymiana grzejnikow.
Do tej operacji sa potrzebni paproki ze spoldzielni, ktorzy podobno maja
spuscic wode (koszt: 100 zł). Oczywiscie jedyny w tym syfie mgr. inz. zabronil
mi montowania 'jakichkolwiek zaworow na przewodzie zwrotnym'. Czyli chca mi
zabronic mozliwosci samodzielnego zdjecia grzejnika i pomalowania sciany za
grzejnikiem za pare lat.

Wiem, ze spoldzielnia to jest twor, ktory rzadzi sie wlasnymi prawami. I tutaj
pytanie do Was:

Jaki przepis, rozporzadzenie, ustawa, wymogi bezpieczenstwa pozwalaja im
ZABRONIC mi instalowania takiego zaworu? W sklepach takie zawory sa sprzedawane
wiec nie moze to byc cos nielegalnego. Mam ochote 'nastukac' tego goscia ze
spoldzielni ale chce sie do tej dyskusji przygotowac.

Jesli ktos zna podstawe prawna, ktora zabrania montowania takiego zaworu albo
przepis, ktory mi na to zezwala to bede wdzieczny.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Leech wrote:
> Witam,
>
podstawy prawnej to ci nie podam, ale powiem ci o co mu chodzi.
Na kaloryferach masz podzielniki ciepła.
Chodzi o uniemożliwenie zdjęcia ci kaloryfera z podzielnikiem i
odstawienia w kąt, a zamontowania w tym miejscu innego na czas zimy.
Zaproponuj im takie zaplombowanie kalorfera, aby zdjęcie go bez ich
wiedzy nie było możliwe. Tak jak liczniki wody. Może na to pójdą.

do góry

witek wrote:
> Na kaloryferach masz podzielniki ciepła.
A skąd wiesz?
Piotr

do góry

witek wrote:
> Na kaloryferach masz podzielniki ciepła.
A skąd wiesz? MOże nie ma w łazience?
Piotr

do góry

> > Na kaloryferach masz podzielniki ciepła.
> A skąd wiesz? MOże nie ma w łazience?

Dokladnie tak jest. Na kaloryferach (oprocz lazienkowego) sa podzielniki
ciepla. Ja rozumiem, ze oni sie zabezpieczaja przed tym, zebm po ich wyjsciu
nie zdjal tego grzejnika i zamontowal sobie bez podzielnikow. A
gdzie 'domniemanie o niewinnowsci'? Dlaczego robia ze mnie zlodzieja? Ja chce
miec mozliwosc za jakis czas zdjecia kaloryferow bez spuszczania wody i
pomalowania sciany za nimi.

Podobno to ekipa od podzielnikow moze robic problemy. Jesli to tylko oni to
dogadam sie z nimi, zeby mi zamontowali plomby na tych zaworach, zebym bez
nich nie mogl zdjac grzejnika (czyli nie musze walczyc ze spoldzielnia).

Ale czy jest jakis przepis, ktory mi zabrania zamontowania (lub nakazuje
zdemontowanie). Rozumiem, ze mog mi nie zalozyc podzielnikow jesli nie
zdemontuje ale czy cos jest jeszcze?

Pozdr,
Leech


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Leech wrote:
>
> Ale czy jest jakis przepis, ktory mi zabrania zamontowania (lub nakazuje
> zdemontowanie). Rozumiem, ze mog mi nie zalozyc podzielnikow jesli nie
> zdemontuje ale czy cos jest jeszcze?
>
raczej nie ma, bo mi spółdzielnia sama proponowała założenie zaworów
zwrotnych. Fakt, że potem latali po mieszkaniach i plombowali.

Tych od podzielników nie interesuje, jak ty masz zamontowane kaloryfery
i na pewno niczego ci plombować nie będą, bo to nie ich biznes. Oni są
od zamontowania, odczytania i zrobienia rozliczenia dla spółdzielni.
Gadaj ze spółdzielnią.

do góry