Pobyt za granicą, a sprawa w sądzie. - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "an" <n...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Pobyt za granicą, a sprawa w sądzie.
Date: Tue, 12 Jul 2005 13:54:17 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 11
Message-ID: <db0bae$mna$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: io154.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1121169551 23274 80.53.118.154 (12 Jul 2005 11:59:11
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 12 Jul 2005 11:59:11 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:312140
[ ukryj nagłówki ]

Witam.
Co grozi za niestawianie się na rozprawę/y w Sądzie (długi pobyt za
granicą)? Sprawa "małego kalibru" - drobna kradzież. Jeśli nie ma delikwenta
w domu, a np.potwierdznie odbioru podpisze ktoś z rodziny. Jak to jest
traktowane? Co jeśli poźniej wzywany w razie większych problemów stwierdzi,
że niczego nie podpisywał.Kto będzie miał kłopoty? Osoba, ktorą podpisała, a
może pracowanik poczty?

Pozdrawiam