X-No-Archive: Yes

Witam,

Na poczatku wrzesnia podjalem prace w firmie Eniro - Panorama Firm na
stanowisku konsultanta w dziale telesprzedazy. Nie chce teraz rozmawiac o
zaletach i wadach - bo uwazam, ze jesli ktos ma predyspozycje to atmosfera
itp w firmie jest ok. Mam natomiat nastepujacy problem: praca calkowicie
nie jest dla mnie, po prostu sie nie nadaje. W zwiazku z tym chcialbym
wystapic o rozwiazanie umowy. Problem w tym, ze w zgodnie z tym co mi
wczesniej powiedziano, gdy zerwanie umowy nastapi na moj wniosek zostane
obciazony kosztami szkolenia - 2000zl.

I teraz mam pytania:
- czy jest to do konca zgodne z prawem? Slyszalem rozne opinie temu pytam,
- chcialbym zasugerowac rozwiazanie umowy za porozumieniem stron, czy w
przypadku okresu probnego jest to mozliwe?

Mam nadzieje, ze moj belkot da sie jakos zrozumiec. Sytuacja jest dla mnie
o tyle trudna, ze nie chcialbym miec jakiegos balaganu w papierach
spowodowane zwolnieniem dyscyplinarnym w czasie okresu probnego i to nie
dlatego ze mam to gdzies tylko sie po prostu nie nadaje:) Chcialbym to
jakos elegancko rozwiazac zebysmy i firma i ja nie musieli sie
niepotrzebnie meczyc. A jak sie nie da, to trudno.

Jakby ktos mial jakies sugestie, ewentualnie wskazowki gdzie mozna cos
doczytac prosze o info.

PS: poszlo na grupy pl.soc.prawo oraz pl.praca.dyskusje.

Z wyrazami szacunku,
Bartosz,

--
s...@p...pl

do góry

> I teraz mam pytania:
> - czy jest to do konca zgodne z prawem? Slyszalem rozne opinie temu pytam,
> - chcialbym zasugerowac rozwiazanie umowy za porozumieniem stron, czy w
> przypadku okresu probnego jest to mozliwe?
>
> Mam nadzieje, ze moj belkot da sie jakos zrozumiec. Sytuacja jest dla mnie
> o tyle trudna, ze nie chcialbym miec jakiegos balaganu w papierach
> spowodowane zwolnieniem dyscyplinarnym w czasie okresu probnego i to nie
> dlatego ze mam to gdzies tylko sie po prostu nie nadaje:) Chcialbym to
> jakos elegancko rozwiazac zebysmy i firma i ja nie musieli sie
> niepotrzebnie meczyc. A jak sie nie da, to trudno.
>
> Jakby ktos mial jakies sugestie, ewentualnie wskazowki gdzie mozna cos
> doczytac prosze o info.
>
> PS: poszlo na grupy pl.soc.prawo oraz pl.praca.dyskusje.
>
> Z wyrazami szacunku,
> Bartosz,
>
Hej
Wszystko zalezy od tego co masz w umowie
Sam piszesz o okresie próbnym więc na ile masz tę umowę?
Może wytrzymasz do jej końca i po prostu nie podpiszesz kolejnej umowy?
Najważniejsze co podpisałeś
Bez tego cieżko wyrokować
Foti

do góry

Dnia Tue, 25 Sep 2007 21:23:13 +0200, Foti napisał(a):

> Najważniejsze co podpisałeś

A czy nie jest tak że nie można wymagać lojalki za szkolenia które są
niezbędne do pracy?

Pozdrawiam,
Henry

do góry

On Wed, 26 Sep 2007, Henry (k) wrote:

> Dnia Tue, 25 Sep 2007 21:23:13 +0200, Foti napisał(a):
>
>> Najważniejsze co podpisałeś
>
> A czy nie jest tak że nie można wymagać lojalki za szkolenia które są
> niezbędne do pracy?

W ten deseń nie można by wymagać WCALE :)
Przecież pracodawca nie wyśle pracownika na szkolenie z uzasadnieniem
że ono "nie jest niezbędne do pracy", bo powodowało by to konieczność
podwójnego obłożenia owej kwoty podatkiem :] ("wyrzucenie z kosztów"
u pracodawcy oraz zaliczenie do nieodpłatnych świadczeń do opodatkowania
po stronie pracownika).
IMHO wyłączenie o ktorym piszesz może mieć miejsce tylko dla szkoleń,
które są nakazane prawem. Na przykład szkoleń BHP dotyczących stanowiska
pracy.

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia Wed, 26 Sep 2007 11:27:03 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

> W ten deseń nie można by wymagać WCALE :)

Ale przecież co innego gdy pracodawca wysyła kogoś żeby sobie
zrobił certyfikat z Windowsa (opłaca się to pracodawcy bo ma
mądrzejszego pracownika i może się chwalić przed klientami),
a co innego gdy zatrudnia się kogoś w call center i wysyła
na szkolenie z produktu do którego ma świadczyć support
lub go sprzedawać. Pierwsze szkolenie jest opcjonalne, a drugie
obowiązkowe (bez niego nie ma co pracownika sadzać przed
telefonem). I co jeśli pracodawca sobie umyśli lojalkę za takie
szkolenie?

Pozdrawiam,
Henry

do góry

On Wed, 26 Sep 2007 12:25:58 +0200, Henry (k)
<moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> wrote:

> Ale przecież co innego gdy pracodawca wysyła kogoś żeby sobie
> zrobił certyfikat z Windowsa (opłaca się to pracodawcy bo ma
> mądrzejszego pracownika i może się chwalić przed klientami),
> a co innego gdy zatrudnia się kogoś w call center i wysyła
> na szkolenie z produktu do którego ma świadczyć support
> lub go sprzedawać. Pierwsze szkolenie jest opcjonalne, a drugie
> obowiązkowe (bez niego nie ma co pracownika sadzać przed
> telefonem). I co jeśli pracodawca sobie umyśli lojalkę za takie
> szkolenie?

Dziekuje za informacje i wskazowki.

Oczywiscie zeby nie bylo, wiedzialem co podpisuje. Po prostu zaslyszalem,
jak wspomnialem, ze ta oplata za szkolenie nie musi byc w 100% zgodna z
prawem dlatego sie spytalem - zawsze to mniejszy minus dla mnie.

Pozdrawiam,

Z powazaniem,
Bartosz Śmigaj

do góry

Dnia Wed, 26 Sep 2007 17:54:28 +0200, Bartosz Śmigaj napisał(a):

> Dziekuje za informacje i wskazowki.
>
> Oczywiscie zeby nie bylo, wiedzialem co podpisuje. Po prostu zaslyszalem,
> jak wspomnialem, ze ta oplata za szkolenie nie musi byc w 100% zgodna z
> prawem dlatego sie spytalem - zawsze to mniejszy minus dla mnie.

Poczytaj jeszcze
http://www.msp.krakow.pl/?MODE=msppras&TYPE=show&art
_id=2224

Pozdrawiam,
Henry

do góry