eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Oszustwo czy szalbierstwo?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2007-11-15 18:06:50
    Temat: Oszustwo czy szalbierstwo?
    Od: "SDD" <s...@t...pl>

    Witam

    Swiadcze pewne uslugi przez internet. Klienci placa mi przelewem lub karta
    platnicza - procedura jest zazwyczaj taka, ze dopiero gdy otrzymam przelew
    (lub dotrze stosowna informacja z serwisu oobslugujacego platnosci) wykonuje
    usluge. Czasem zdarza sie - w przypadku szybkich i pilnych zlecen, ze
    wykonuje usluge na podstawie sreenshota z potwierdzeniem zlozenia dyspozycji
    przelewu. Czynie to rzadko i tylko wtedy, gdy mam na Klienta duzo namiarow
    (telefn stacjonarny, itp.) Jak do tej pory zawsze pieniadze przychodzily.
    Ostatnio zdarzylo mi sie wykonac Klientowi usluge w sobote - przeslal mi
    screena - wczesniej zadzwonil, wykonalem usluge - pieniadze nie doszly. Gosc
    tlumaczy sie pokretnie (na razie dzwonilem raz). Dane podane w screenshocie
    przelewu sa raczej prawdziwe - telefon odebrala jakas kobieta - poprosilem
    Pana X Y i od razu wiedziala o kogo chodzi. Miasto tez sie zgadza z
    lokalizacja oddziału BZWBK (Kamienna Góra).
    I pytanie - jesli gosciu zrobil mnie w balona - to jak zakwalifikowac jego
    czyn? Czy jako oszustwo, czy tez moze tylko jako szalbierstwo? Zakladam, ze
    screenshot jest prawdziwy - a koles wycofal pewnie przelew (nie wiem czy w
    BZWBK jest taki ficzer - ale zapewne).
    Poczekam jeszcze troche i zamierzam pofatygowac sie na Policje - musze
    jednak uzyskac opinie jak jego czyn zakwalifikowac.

    Pozdrawiam
    SDD


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1