Witam.
Jadłem wczoraj "Oliwki zielone BEZ PESTEK" (taka jest nazwa na etykietce)
firmy Bakalland (Uno Fresco Tradex) z Mościsk (Izabelin). I prawie na samym
końcu trafiła mi się jedna oliwka Z PESTKĄ ! I było chrup i po zębie
(złamany). Jeśli trafiły Wam się takowe oliwki to dajcie znać to może razem
wytoczymy proces tej firmie. Z moimi zębami ogólnie nie jest dobrze. Przez
to m.in. nie mogę znaleźć pracy aby mieć pieniądze m.in. na leczenie. Sam
nie widzę szansy na wygranie sprawy o odszkodowanie ale jakby nas było
więcej to szanse by się zwiększyły. Czy można jakimiś metodami udowodnić, że
dana pestka była razem z oliwkami "bez pestek" w jednym słoiczku ? (Chodzi o
jakieś super dokładne badania nawet płatne) Zachowałem ten słoiczek z tą
pestką i dwoma ostatnimi oliwkami jako dowód i nie wiem czy mam go dalej
trzymać czy zapomnieć o tej sprawie nie wierząc w skuteczność prawa i sądów.
Co o tym myślisz ? Pomożesz ?
Jakby co, to mejle związane z tym niusem przesyłaj na:
t...@o...pl
tosiek_ogrodnik
www.wegeczat.eco.pl
p.s.1
Szukam też prozdrowotnej pracy związanej np. z ekoturystyką, ekoogrodnictwem
itp. oraz veganki (wegetarianki) na dobre i na złe. Może znasz jakąś samotną
vegankę (wegetariankę) np. dentystkę (protetyczkę) podobnie "zakręconą" ?
p.s.2
Szukam też zAginionej Siostry i próbuję szukać inne zAginione osoby.
www.poszukiwania.z.pl
Pomóż jeśli możesz.
Będę Ci wdzięczny.