eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sprawa smiertelnie powazna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2002-09-05 10:30:17
    Temat: Re: Sprawa smiertelnie powazna
    Od: "Dante" <d...@h...com>


    Użytkownik "SNOW" <x...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:al5jsj$pu2$1@news.tpi.pl...
    > Jak w tytule... Mialem sobie taka dzieweczke przez rok rozstalismy sie z
    jej
    > powodu (wybryki, brzydkie zachowania, zdrada...). Wspomniana dziewczyna
    > otrzymala kiedys ode mnie telefon gsm w prezencie,

    Rok sie znaliscie, czyli ledwo ja poznales, kupiles jej telefon po jakims
    niedlugim czasie stwierdziles ze brzydko sie zachowuje (przedtem zachowywala
    sie porzadnie) i rozstaliscie sie.
    Rozumiem jak bys kupil kwiaty, postawil obiad, poznal ja troche lepiej, ale
    ty kupujesz telefon, w jakim celu? Na dodatek masz pretensje do niej.
    Nie rozumiem takich facetow jak ty.
    Tez mialem dziewczyne, rozstalem sie z nia, ale nigdy, przenigdy nie
    wpadlbym na to by odebrac jej to co jej ofiarowalem, moje podarunki dla niej
    byly szczere, ale i przemyslane pod wzgledem znacznia i wartosci,
    odzwierciedlaly moja milosc a nie glupote, a najwiekszym bolem jaki moglbym
    doswiadczyc byloby to gdyby dziewczyna ta oddala mi to wszystko co jej
    podarowalem.





  • 12. Data: 2002-09-05 10:53:01
    Temat: Re: Sprawa smiertelnie powazna
    Od: "DarkDaro" <D...@e...pl>

    odebrac jej to co jej ofiarowalem, moje podarunki dla niej
    > byly szczere, ale i przemyslane pod wzgledem znacznia i wartosci,
    > odzwierciedlaly moja milosc a nie glupote, >
    >
    Ale grupowicz, pisząc na tą liste oczekuje porady a nie wykładu moralności.
    Chyba każdy w życiu popełnia jakieś głupstwo i próbuje to jakoś wyprostować.
    Praktycznie autora co drugiego postu można napiętnować ( jazda po alkoholu,
    unikanie alimentów itp).
    DD



  • 13. Data: 2002-09-05 11:37:09
    Temat: Re: Sprawa smiertelnie powazna
    Od: "Dante" <d...@h...com>


    > Praktycznie autora co drugiego postu można napiętnować ( jazda po
    alkoholu,
    > unikanie alimentów itp).
    > DD

    masz racje


  • 14. Data: 2002-09-05 12:16:18
    Temat: Odp: Sprawa smiertelnie powazna
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Dante <d...@h...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:al7fod$103$...@n...tpi.pl...
    > masz racje

    i ja sie zgadzam




  • 15. Data: 2002-09-05 12:50:26
    Temat: Re: Sprawa smiertelnie powazna
    Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>


    "Dawid W." <h...@N...gazeta.pl> wrote in message
    news:al5o9q$f1h$1@news.gazeta.pl...
    > SNOW <x...@p...pl> napisał(a):
    >
    > > Jak w tytule... Mialem sobie taka dzieweczke przez rok rozstalismy sie z
    jej
    > > powodu (wybryki, brzydkie zachowania, zdrada...). Wspomniana dziewczyna
    > > otrzymala kiedys ode mnie telefon gsm w prezencie, a ze troche jest wart
    > > okolo 1 tys. zlotych totez po rozstaniu postanowilem go odebrac.Jakiez
    bylo
    > > moje zdziwienie gdy w drzwiach spotkalem niedoszla tesciowa ktora
    oburzona
    > > na to ze przychodze po swoje nie chciala mnie wpuscic i telefonu nie
    > > wydala...
    >
    > Moze odebrac, ale tylko w przypadku razacej niewdziecznosci: Art. 898. §
    1.
    > Darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany
    > dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności.
    >
    > jednak w mysl Art. 899. § 3. Darowizna nie może być odwołana po upływie
    roku
    > od dnia, w którym uprawniony do odwołania dowiedział się o niewdzięczności
    > obdarowanego.
    >
    > Czyli skoro telefon podarowales rok tomu to zapomnij o nim :P

    No ale o "razacej niewdziecznosi" dowiedzial sie niedawno

    Boguslaw



  • 16. Data: 2002-09-05 16:32:49
    Temat: Re: Sprawa smiertelnie powazna
    Od: "SNOW" <x...@p...pl>

    OK. zgadzam sie z waszymi pogladami, ale musicie wiedziec ze to z jej winy
    sie rozstalismy i to ona zaczela pierwsza oddawac mi swoje (moje) rzeczy
    ktore dostala ode mnie rzadajac wydania rzeczy ktore dostalem od niej. Mysle
    sobie ok. dziecinne to ale przystane wiec skoro wszystko to wszystko kazda
    ze stron ma oddac sobie, a tu psikus niedoszla tesciowa i kolezanka mowia ze
    telefonu nie oddadza... Szczyt bezczelnosci...(zalezy jak na to patrzec).

    Mam ja w dupie przede mna trudny rok na Wydziale Prawa i Administracji...
    moze studia nie maja postaci fizycznej ani nie dadza mi tego co ona moglaby
    dac, sa one moim najwiekszym marzeniem...


    Dzieki za odpowiedzi !!!



  • 17. Data: 2002-09-06 05:31:49
    Temat: Re: Sprawa smiertelnie powazna
    Od: "lidmar" <l...@g...pl>


    Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:al5svq$67s$1@absinth.dialog.net.pl...
    >
    > Użytkownik DarkDaro <D...@e...pl> w wiadomości do grup
    > dyskusyjnych napisał:al5svp$ksi$...@n...bsi.net.pl...
    >
    > > przepadek mienia na rzecz skarbu i taki był finał.
    >
    > i owszem tak też bywa:-)
    >
    > Sandra
    >
    >
    oczywiście, że tak bywa, ale nie rozumiem, co tu miał do rzeczy przepadek na
    rzecz skabu panstwa, dlaczego prokurator, a nie sąd .. nic zewo nie panimaju
    :-)

    pzdr

    marek



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 18. Data: 2002-09-06 19:14:10
    Temat: Re: Sprawa smiertelnie powazna
    Od: "DarkDaro" <D...@e...pl>

    >> oczywiście, że tak bywa, ale nie rozumiem, co tu miał do rzeczy przepadek
    na
    > rzecz skabu panstwa, dlaczego prokurator, a nie sąd .. nic zewo nie
    panimaju

    Powiedzieli im, że sprawa się nie kwalifikuje do sądu ;-) Szkoda, że nie
    pozbierałem od nich tych papierków i nie sprzedałem do superexpresu ;-)
    Pachnie jakimś szfindlem!
    DD



  • 19. Data: 2002-10-19 14:49:14
    Temat: Re: Sprawa smiertelnie powazna
    Od: Agnieszka z Gdańska <p...@w...pl>


    Użytkownik DarkDaro <D...@e...pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:al5svp$ksi$...@n...bsi.net.pl...
    > > Moze odebrac, ale tylko w przypadku razacej niewdziecznosci: Art. 898. §
    > 1.
    > > Darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany
    > > dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności.
    > >
    > > jednak w mysl Art. 899. § 3. Darowizna nie może być odwołana po upływie
    > roku
    > > od dnia, w którym uprawniony do odwołania dowiedział się o
    niewdzięczności
    > > obdarowanego.
    >
    > Kiedyś obserwowałem identyczną sprawę tylko tyle , że koleś grał na "dwa
    > fronty". Kosztowało go to rozstaniem z dziewczyną a z tą drugą i tak nic
    nie
    > wyszło ale to już OT. Poszedł na policjię i powiedział,że telefon jet jego
    > własnością. Policja wezwała dziewczynę i zapytała czy ma taki telefon.
    > Odpowiedziała, że tak. Policjiant poprosił o pokazanie i już nie oddał.
    > Koleś miał kartę gwarancyjną (przy zakupie na giełdzie nie była wypisana i
    > nie było numeru serii) Oczywiście wypisał sobie tę kartę. Prokurator
    orzekł
    > przepadek mienia na rzecz skarbu i taki był finał.
    > DD

    To jakaś paranoja ... może ten "prezent" pochodził z przestępstwa.
    NIEDOPUSZCZALNE, a panienka była chyba niezbyt rozgarnieta.
    Co się w tym kraju dzieje?!?



  • 20. Data: 2002-10-19 14:53:41
    Temat: Re: Sprawa smiertelnie powazna
    Od: Agnieszka z Gdańska <p...@w...pl>

    > >Moze odebrac, ale tylko w przypadku razacej niewdziecznosci: Art. 898. §
    1.
    > >Darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany
    > >dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności.
    >
    > No rzekłbym, że zdrada jest jakby rażącą niewdzięcznością. Oczywiście,
    > jeśli to kobieta zdradza... Bo jeśli facet, to jest to wyłącznie
    > nieuprzejmość :-)

    Prezent to prezent.
    Z tą darowizną, niewdzięcznoscią etc. to już lekka nadinterpretacja.
    Gostek nie ma w ogóle klasy i honoru, ze nie wstydzi się o takich rzeczach
    pisać na grupę, telefon kupiony pewnie w ofercie promocyjnej za grosze,
    a warty teoretycznie tyle, ile nikt nigdy za niego nie da i to jeszcze rok
    temu.
    ROTFL


    -A-


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1