Witam. Zakupiłem (w celu niezwiązanym z działalnością gospodarczą,
od firmy, przez Kup Teraz na allegro) urządzenie - bramkę VoIP.
Urządzenie kosztowało 199 zł i jest moim zdaniem niesprawne, ale
upewnienie się co do tego zajęło mi trochę czasu (sprzedający
sugerował, że mam złej jakości łącze do Internetu - popracowałem
nad QoS, niestety nie pomogło, zakupiłem bramkę VoIP innego
producenta, pomogło... ale niestety w międzyczasie minęło 10 dni
na zwrot "bo tak").

Pozostała mi niezgodność towaru z umową. Sprzęt odesłałem, minęły
2 tygodnie i dostałem pismo, w którym sprzedający twierdzi, że
sprzęt jest sprawny i uzależnia zwrot sprzętu od zapłacenia za
"koszty diagnostyki" (24,40 zł). Ewentualnie może przyjąć zwrot
sprzętu, ale potrącając oprócz tej opłaty dodatkowo opłatę za
"wypożyczenie" sprzętu (36,60 zł) - dostałbym około 60% ceny, choć
zwróciłem towar bez śladów używania, w oryginalnym opakowaniu.

Jakby tego było mało - "w przypadku braku odbioru sprzętu po
upływie 2 miesięcy od daty przyjęcia do serwisu pobierana jest
opłata w wysokości 3% jego wartości za każdy dzień składowania".

Sprzęt jest importowany z Chin przez sprzedającego (pod spodem
obudowy była naklejka "importer") i mam uzasadnione podejrzenie,
że "ten typ tak ma" - albo odrzuty produkcyjne, albo od początku
nieudana konstrukcja. Głównym (choć nie jedynym) problemem są
silne zniekształcenia głosu w kierunku wychodzącym (rozmówca źle
mnie słyszy). Sprzedający "nie ma mojego płaszcza" - twierdzi,
że nie zaobserwował obniżenia jakości.

W tej chwili nie mam ani sprzętu, ani pieniędzy. Sprzęt chyba
nie był wystarczająco drogi, by warto było się sądzić...
Jaki proponujecie zrobić następny krok?

pozdrawiam
Marek

do góry

Użytkownik "MM" <s...@a...gda.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:efebtf$su4$1@alf.lan.amelek.gda.pl...


ale niestety w międzyczasie minęło 10 dni
> na zwrot "bo tak").
>
> Pozostała mi niezgodność towaru z umową. Sprzęt odesłałem, minęły
> 2 tygodnie i dostałem pismo, w którym sprzedający twierdzi, że
> sprzęt jest sprawny i uzależnia zwrot sprzętu od zapłacenia za
> "koszty diagnostyki" (24,40 zł). Ewentualnie może przyjąć zwrot
> sprzętu, ale potrącając oprócz tej opłaty dodatkowo opłatę za
> "wypożyczenie" sprzętu (36,60 zł) - dostałbym około 60% ceny, choć
> zwróciłem towar bez śladów używania, w oryginalnym opakowaniu.
>
> Jakby tego było mało - "w przypadku braku odbioru sprzętu po
> upływie 2 miesięcy od daty przyjęcia do serwisu pobierana jest
> opłata w wysokości 3% jego wartości za każdy dzień składowania".


No minelo 10 dni , wiec o zwrocie przy zakupach na odleglosc nie ma juz mowy
. Chyba ze w momencie zakupu nie zostales poinformowany o takiej mozliwosci
:))
A zostales ? :))

Jezeli sprzedajacy nie poinformowal ciebie o takiej mozliwosci to nie ma 10
dni .
To ze tego rodzaju bramka nie dziala u ciebie a dziala u niego nie jest
wykluczone bierz taka mozliwosci takze pod uwage .
Przy tak malych kwotach szkoda sobie czasami zawracac gitare .

Wartosc sprzetu 199 PLN koszty o ktorych piszesz 61 PLN - nie wiem w jaki
sposob daje ci to 60 % wartosci sprzetu

Jaca

do góry

fotomania <lensring@no_spam_lensring.pl> wrote:
>
> No minelo 10 dni , wiec o zwrocie przy zakupach na odleglosc nie ma juz mowy
> . Chyba ze w momencie zakupu nie zostales poinformowany o takiej mozliwosci
> :))
> A zostales ? :))

W jakiej formie powinienem zostać poinformowany? W opisie aukcji
nic o tym nie było. Na karcie gwarancyjnej dostarczonej wraz ze
sprzętem (warunki gwarancji też dość "ciekawe", ale na niezgodność
można się chyba powoływać niezależnie od tego?), jest taki dopisek:

"W przypadku zwrotu towaru nie wynikającego z uszkodzenia lub wady
(art. 2 Ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw
konsumentów [...], Dz. U. z 2000 r. Nr 22), pobierana jest opłata
manipulacyjna w wysokości 10% jego wartości. UWAGA, zwrotowi nie
podlega usługa - konto w sieci operatora, jeżeli zostało ono
zakupione wraz ze sprzętem."

Czy wolno pobierać takie opłaty? Konto w sieci operatora - OK, da
się te "darmowe" 10,80 zł wydzwonić z komputera lub innej bramki.
Ale 10% chyba się nie należy? Poza tym, moim zdaniem sprzęt jest
wadliwy - znalazłem w sieci informacje, że inni też mają z nim
problemy, dokładnie te same co u mnie (szkoda, że znalazłem tak
późno - gdybym znalazł wcześniej, w ogóle bym nie kupował). Tu
sprawa jest sporna, bo sprzedający twierdzi że sprzęt jest dobry.
Czy można tak twierdzić jeśli każdy egzemplarz jest tak samo zły?

> To ze tego rodzaju bramka nie dziala u ciebie a dziala u niego nie jest
> wykluczone bierz taka mozliwosci takze pod uwage .

Inna bramka (innego producenta - drugiej takiej samej nie kupię)
u mnie działa, program do dzwonienia z komputera również działa
dobrze, ustawienia (operator VoIP i kodek) są takie same, niczego
innego w sieci co miałoby wpływ też nie zmieniałem. Głos z tej
moim zdaniem wadliwej jest "chrypiący" i przesterowany, mimo
konfiguracji wzmocnienia na minimum trzeba mówić prawie szeptem.
A wydawałoby się, że poprawna zamiana głosu o jakości telefonicznej
na postać cyfrową nie jest w dzisiejszych czasach jakimś strasznie
trudnym zagadnieniem z pogranicza technologii kosmicznej...

> Przy tak malych kwotach szkoda sobie czasami zawracac gitare .

Dobrze byłoby odzyskać sprzęt - sprzedający mi go nie odesłał,
uzależniając zwrot od dopłacenia 24,40 zł. Czy ma prawo sobie go
przywłaszczyć, jeśli nie zapłacę? Sprawdzałem sprzęt na wszelkie
możliwe sposoby, nie chciało wyjść inaczej co bardzo szczegółowo
opisałem w piśmie dołączonym do odesłanego sprzętu. Jakość głosu
rzecz subiektywna, ale była tak zła że domownicy zgodnie odmówili
używania tego wynalazku - po zmianie sprzętu na inny, stwierdzili
poprawę i korzystają. Nie są muzykami ani audiofilami.

> Wartosc sprzetu 199 PLN koszty o ktorych piszesz 61 PLN - nie wiem w jaki
> sposob daje ci to 60 % wartosci sprzetu

Zapłaciłem 199 za sprzęt + 10 za wysyłkę = 209 zł. W cenie było
10,80 zł na koncie operatora (nie ujęte osobno na fakturze), które
wydzwoniłem więc nie chcę zwrotu. Pozostaje 188,20 zł, natomiast
sprzedający zaproponował 127,20 zł - OK, nieco więcej niż 60%.

Marek

do góry

Dnia 27.09.2006 MM <s...@a...gda.pl.invalid> napisał/a:
> producenta, pomogło... ale niestety w międzyczasie minęło 10 dni
> na zwrot "bo tak").

Byłeś poinformowany o terminie odstąpienia?

> Pozostała mi niezgodność towaru z umową. Sprzęt odesłałem, minęły
> 2 tygodnie i dostałem pismo, w którym sprzedający twierdzi, że

Minęły równo 2 tyg czy więcej?

> sprzęt jest sprawny i uzależnia zwrot sprzętu od zapłacenia za
> "koszty diagnostyki" (24,40 zł). Ewentualnie może przyjąć zwrot
[..]
> W tej chwili nie mam ani sprzętu, ani pieniędzy. Sprzęt chyba
> nie był wystarczająco drogi, by warto było się sądzić...
> Jaki proponujecie zrobić następny krok?

Jeśli powyższe terminy są ok, to zapłacić, ewentualnie poprosić o pomoc
Federację Konsumentów choć nie wiem czy warto się szamotać - pewnie trzeba
będzie powołac biegłego i będzie to większy wydatek niż te 25 zł, a może
się ostatecznie okazać że sprzęt jest faktycznie sprawny.

--
Marcin

do góry

MM napisał(a):

> producenta, pomogło... ale niestety w międzyczasie minęło 10 dni
> na zwrot "bo tak").

Ale na 100% sprzedawca nie spelnil wszystkich wymagan jakie narzuca na
niego ustawa wiec domniemywam ze ten termin jeszcze sie nie skonczyl :)

Proponuje zapoznac sie z USTAWA o ochronie niektórych praw konsumentów
oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny

Zapoznaj sie z Art. 3., Art. 4., Art. 9. i Art. 10.

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

MM napisał(a):

> W jakiej formie powinienem zostać poinformowany? W opisie aukcji
> nic o tym nie było. Na karcie gwarancyjnej dostarczonej wraz ze
> sprzętem (warunki gwarancji też dość "ciekawe", ale na niezgodność
> można się chyba powoływać niezależnie od tego?), jest taki dopisek:

Art. 3.
1. Kto zawiera z konsumentem umowę poza lokalem przedsiębiorstwa,
powinien przed jej zawarciem poinformować konsumenta na piśmie o prawie
odstąpienia od umowy w terminie, o którym mowa w art. 2 ust. 1, i
wręczyć wzór oświadczenia o odstąpieniu, z oznaczeniem swojego imienia i
nazwiska (nazwy) oraz adresem zamieszkania (siedziby); obowiązany jest
także wręczyć konsumentowi pisemne potwierdzenie zawarcia umowy,
stwierdzające jej datę i rodzaj oraz przedmiot świadczenia i cenę.

Art. 9.
1. Konsument powinien być poinformowany, przy użyciu środka
porozumiewania się na odległość, najpóźniej w chwili złożenia mu
propozycji zawarcia umowy,
o:
1) imieniu i nazwisku (nazwie), adresie zamieszkania (siedziby)
przedsiębiorcy oraz organie, który zarejestrował działalność gospodarczą
przedsiębiorcy, a także numerze, pod którym przedsiębiorca został
zarejestrowany,
2) istotnych właściwościach świadczenia i jego przedmiotu,
3) cenie lub wynagrodzeniu obejmujących wszystkie ich składniki, a w
szczególności cła i podatki,
4) zasadach zapłaty ceny lub wynagrodzenia,
5) kosztach oraz terminie i sposobie dostawy,
6) prawie odstąpienia od umowy w terminie dziesięciu dni, ze wskazaniem
wyjątków, o których mowa w art. 10 ust. 3,
7) kosztach wynikających z korzystania ze środków porozumiewania się na
odległość, jeżeli są one skalkulowane inaczej niż wedle normalnej taryfy,
8) terminie, w jakim oferta lub informacja o cenie albo wynagrodzeniu
mają charakter wiążący,
9) minimalnym okresie, na jaki ma być zawarta umowa o świadczenia ciągłe
lub okresowe,
10) miejscu i sposobie składania reklamacji,
11) prawie wypowiedzenia umowy, o którym mowa w art. 8 ust. 3.
2. Informacje, o których mowa w ust. 1, powinny być sformułowane
jednoznacznie, w sposób zrozumiały i łatwy do odczytania.
3. Przedsiębiorca jest obowiązany do potwierdzenia konsumentowi na
piśmie informacji, o których mowa w ust. 1, najpóźniej w momencie
rozpoczęcia spełniania
świadczenia.

Art. 10.
2. W razie braku potwierdzenia informacji, o których mowa w art. 9 ust.
1, termin, w którym konsument może odstąpić od umowy, wynosi trzy
miesiące i liczy się od dnia wydania rzeczy, a gdy umowa dotyczy
świadczenia usługi - od dnia jej zawarcia. Jeżeli jednak konsument po
rozpoczęciu biegu tego terminu otrzyma potwierdzenie, termin ulega
skróceniu do dziesięciu dni od tej daty.

> Czy wolno pobierać takie opłaty?
Nie, nie wolno

Art. 2.
1. Konsument, który zawarł umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, może od
niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na
piśmie w terminie dziesięciu dni od zawarcia umowy. Do zachowania tego
terminu wystarczy wysłanie oświadczenia przed jego upływem.
2. Nie jest dopuszczalne zastrzeżenie, że konsumentowi wolno odstąpić od
umowy za zapłatą oznaczonej sumy (odstępne).
3. W razie odstąpienia od umowy umowa jest uważana za niezawartą, a
konsument jest zwolniony z wszelkich zobowiązań. To, co strony
świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była
konieczna w granicach zwykłego zarządu. Zwrot powinien nastąpić
niezwłocznie, nie później niż w terminie czternastu dni. Jeżeli
konsument dokonał jakichkolwiek przedpłat, należą się od nich odsetki
ustawowe od daty dokonania przedpłaty.


> Dobrze byłoby odzyskać sprzęt - sprzedający mi go nie odesłał,
> uzależniając zwrot od dopłacenia 24,40 zł. Czy ma prawo sobie go
> przywłaszczyć, jeśli nie zapłacę?

Nie ma prawa. IMO na 100% nie spelnil wymagan jakie narzuca na niego
ustawa wiec termin 10 dniowy jeszcze nie minal :)


--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Dnia 27.09.2006 MM <s...@a...gda.pl.invalid> napisał/a:
> fotomania <lensring@no_spam_lensring.pl> wrote:
>>
>> No minelo 10 dni , wiec o zwrocie przy zakupach na odleglosc nie ma juz mowy
>> . Chyba ze w momencie zakupu nie zostales poinformowany o takiej mozliwosci
>> :))
>> A zostales ? :))
>
> W jakiej formie powinienem zostać poinformowany? W opisie aukcji
> nic o tym nie było. Na karcie gwarancyjnej dostarczonej wraz ze

Powinieneś zostać poinformowany najpóźniej w momencie złożenia oferty,
że przysługuje Ci prawo odstąpienie od umowy w terminie 10 dni. Jeśli tego
nie zrobiono to masz na to 3 od moementu wyadania rzeczy.

> sprzętem (warunki gwarancji też dość "ciekawe", ale na niezgodność
> można się chyba powoływać niezależnie od tego?), jest taki dopisek:

Zostawmy na moment niezgodność, są dalej ciekawsze rzceczy :)

> "W przypadku zwrotu towaru nie wynikającego z uszkodzenia lub wady
> (art. 2 Ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw
> konsumentów [...], Dz. U. z 2000 r. Nr 22), pobierana jest opłata
> manipulacyjna w wysokości 10% jego wartości. UWAGA, zwrotowi nie
> podlega usługa - konto w sieci operatora, jeżeli zostało ono
> zakupione wraz ze sprzętem."

To jest Ustawa która umożliwia odstąpienia ale treść art.2 nie ma nic
wspólnego z powyższym a wręcz przeciwnie.

Zerknij sobie np. tutaj:
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?st
ory=332

Co więcej, mamy dalej art.7. który w u.2 mówi
2. Nie jest dopuszczalne zastrzeżenie, że konsumentowi wolno odstąpić od
umowy za zapłatą oznaczonej sumy (odstępne).

> Czy można tak twierdzić jeśli każdy egzemplarz jest tak samo zły?

Nie, o ile nie jest to cecha produktu o której poinformowano klienta.

> Inna bramka (innego producenta - drugiej takiej samej nie kupię)
> u mnie działa, program do dzwonienia z komputera również działa

To niczego MZ nie dowodzi, bo w końcu ta inna może być bdb i radzi sobie
w Twoich warunkach, a te bdb być nie muszą.

--
Marcin

do góry

Dnia 27.09.2006 castrol <j...@w...wp.pl> napisał/a:
> Art. 3.

Mieszasz zakup poza lokalem z zakupem na odległość. Czasmi są spore
różnice w tym istotne i w tym przypadku. Porównaj przykładowo art.4 z
art.10 u.2.

--
Marcin

do góry

Dnia 27.09.2006 MM <s...@a...gda.pl.invalid> napisał/a:
> fotomania <lensring@no_spam_lensring.pl> wrote:
>>
>> No minelo 10 dni , wiec o zwrocie przy zakupach na odleglosc nie ma juz mowy
>> . Chyba ze w momencie zakupu nie zostales poinformowany o takiej mozliwosci
>> :))
>> A zostales ? :))
>
> W jakiej formie powinienem zostać poinformowany? W opisie aukcji
> nic o tym nie było. Na karcie gwarancyjnej dostarczonej wraz ze

Powinieneś zostać poinformowany najpóźniej w momencie złożenia oferty,
że przysługuje Ci prawo odstąpienie od umowy w terminie 10 dni. Jeśli tego
nie zrobiono to masz na to 3 miesiace od moementu wyadania rzeczy.

> sprzętem (warunki gwarancji też dość "ciekawe", ale na niezgodność
> można się chyba powoływać niezależnie od tego?), jest taki dopisek:

Zostawmy na moment niezgodność, są dalej ciekawsze rzceczy :)

> "W przypadku zwrotu towaru nie wynikającego z uszkodzenia lub wady
> (art. 2 Ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw
> konsumentów [...], Dz. U. z 2000 r. Nr 22), pobierana jest opłata
> manipulacyjna w wysokości 10% jego wartości. UWAGA, zwrotowi nie
> podlega usługa - konto w sieci operatora, jeżeli zostało ono
> zakupione wraz ze sprzętem."

To jest Ustawa która umożliwia odstąpienia ale treść art.2 nie ma nic
wspólnego z powyższym a wręcz przeciwnie.

Zerknij sobie np. tutaj:
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?st
ory=332

Co więcej, mamy dalej art.7. który w u.2 mówi
2. Nie jest dopuszczalne zastrzeżenie, że konsumentowi wolno odstąpić od
umowy za zapłatą oznaczonej sumy (odstępne).

> Czy można tak twierdzić jeśli każdy egzemplarz jest tak samo zły?

Nie, o ile nie jest to cecha produktu o której poinformowano klienta.

> Inna bramka (innego producenta - drugiej takiej samej nie kupię)
> u mnie działa, program do dzwonienia z komputera również działa

To niczego MZ nie dowodzi, bo w końcu ta inna może być bdb i radzi sobie
w Twoich warunkach, a te bdb być nie muszą.

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski <a...@i...ml1.net> wrote:

> Mieszasz zakup poza lokalem z zakupem na odległość. Czasmi są spore
> różnice w tym istotne i w tym przypadku. Porównaj przykładowo art.4 z
> art.10 u.2.

Na logikę mogłoby się wydawać, że każdy zakup na odległość jest
poza lokalem, choć nie każdy poza lokalem jest na odległość...
Każdy kwadrat jest prostokątem, nie każdy prostokąt jest kwadratem :)
Jak to właściwie jest?

Marek

do góry