eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nieważna umowa ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2005-02-18 12:07:09
    Temat: Re: Nieważna umowa ?
    Od: Herbi <x...@a...pl>

    Dnia 18 lut o godzinie 12:48, na pl.soc.prawo, szerszen napisał(a):


    >> Po trzecie: sąsiad zleceniodawcy także ma dłupois i inny charakter pisma
    >> niż zleceniodawca i zleceniobiorca - udowodnij kto to wpisał :)
    >
    > jednak nie slyszales o grafologu, oczywiscie kazda umowa jaka miales do tej
    > pory (jesli miales) wypisywana byla roznymi charakterami pisma :)


    Szwagier przez ponad pół roku nie otrzymywał wynagrodzenia za pracę. Parę
    innych osób także. Firemka w której byli zatrudnieni 'padła' i zostali
    zwolnieni.
    Szwagier skierował sprawę do sądu pracy o zaległe wynagrodzenie. W sądzie
    pracy były pracodawca pokazał ..... podpisane listy płac. Od razu szwagier
    oświadczył że to nie jego podpis. Sąd powołała .... byłą księgową upadłej
    firmy. Ta nie wie skąd podpisy, są i już. Sprawa wylądowała w sądzie
    "normalnym" gdzie powołano biegłego grafologa. Stwierdził że to nie podpis
    szwagra widniej na listach płac.
    Niby wsio pasi, ale były pracodawca oświadcza że skoro to nei podpis
    'szwagra' to jego także nie!
    Kolejna ekspertyza...... i oczekiwanie.... w końcu jest - rozprawa -
    orzeczenie biegłego: to nie podpis byłego pracodawcy. Sąd sprawę z braku
    wykrycia podpisującego ..... /nie wiem; oddalił, czy coś tam/.

    Szwagier nie podpisał, nie otrzymał wynagrodzenia za swoją pracę .... sąd
    swoje zarobił.

    Ze względu że siedziba byłej firmy i miejsce zamieszkania byłego pracodawcy
    było w poznaniu - szwagier wespół z drugim byłem pracownikiem , tam wnieśli
    pozew. I dopiero w tamtejszym sądzie doszli swoich praw. Teraz egzekucja
    zajmuje się komornik....

    Reasumując: ponad 0,5 roku pracy bez pieniędzy, rok sądzenia się, dojazdy,
    czas, nerwy, potem kolejny sąd w 'polsce' - jeszcze droższe dojazdy i
    koszty - teraz egzekucja - tyle się uzyskuje za pracę na rzecz
    cfaniczkowych fiutów.


    --
    Herbi
    18-02-2005 13:07:06


  • 12. Data: 2005-02-18 12:08:45
    Temat: Re: Nieważna umowa ?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>

    Użytkownik "Herbi" <x...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:knt5f8trd0j$.dlg@onet.pl...

    [ciach]
    > Reasumując: ponad 0,5 roku pracy bez pieniędzy, rok sądzenia się, dojazdy,
    > czas, nerwy, potem kolejny sąd w 'polsce' - jeszcze droższe dojazdy i
    > koszty - teraz egzekucja - tyle się uzyskuje za pracę na rzecz
    > cfaniczkowych fiutów.


    "ale o sooo chodzi"
    nie bardzo wiem co tak naprawde przez ten wywod chcesz udowodnic

    przeciez ja wlasnie pisze o tym ze moze sie okazac ze to nie on wyroluje
    zleceniodawce tylko tamten jego



  • 13. Data: 2005-02-18 12:32:14
    Temat: Re: Nieważna umowa ?
    Od: Herbi <x...@a...pl>

    Dnia 18 lut o godzinie 13:08, na pl.soc.prawo, szerszen napisał(a):


    > "ale o sooo chodzi"
    > nie bardzo wiem co tak naprawde przez ten wywod chcesz udowodnic
    >
    > przeciez ja wlasnie pisze o tym ze moze sie okazac ze to nie on wyroluje
    > zleceniodawce tylko tamten jego

    ""
    a nie pomyslales moze ze na twojej kopii nie ma kwoty dlatego ze jak
    wykonasz zlecenie, to zleceniodawca na swojej wpisze np 100 i jak mu
    odowodnisz ze tak nie bylo?
    nie wiem czy umowa jest w calosci drukowana czy po czesci wypisywana
    recznie, ale przypuszczam ze to drugie, wiec i harakter pisma i dlugopis
    naleza do pracodawcy a nie do ciebie
    ""

    Sprawa długopisu i charakteru pisma na umowie którą posiada zleceniodawca
    nie ma znaczenia, dopóki nie jest zbieżna z ta która posiada
    zleceniobiorca. Nie udowodnisz kto wpisał i czym kwotę na umowie
    zleceniodawcy.

    Umowa, musi być spisana jako jednobrzmiące egzemplarze - do cholery -
    przecież to umowa a nie list do laski z kędzierzyna-koźla.

    *MUSI* zawierać elementy takie jak, przedmiot zlecenia, termin wykonania
    zlecenia, wynagrodzenia, formy płatności, daty sporządzenia umowy /może
    implikować inne czynności spoczywające na zleceniodawcy, bądź
    zleceniobiorcy/.


    --
    Herbi
    18-02-2005 13:31:45


  • 14. Data: 2005-02-18 13:53:11
    Temat: Re: Nieważna umowa ?
    Od: "Krzysztof K" <k...@s...com>

    > Umowa, musi być spisana jako jednobrzmiące egzemplarze - do cholery -
    > przecież to umowa a nie list do laski z kędzierzyna-koźla.
    >
    > *MUSI* zawierać elementy takie jak, przedmiot zlecenia, termin wykonania
    > zlecenia, wynagrodzenia, formy płatności, daty sporządzenia umowy /może
    > implikować inne czynności spoczywające na zleceniodawcy, bądź
    > zleceniobiorcy/.

    No właśnie... a jeśli nie ma tego podstawowego elementu jakim są dwa
    jednobrzmiące egzemplarze? To co to jest za umowa?



  • 15. Data: 2005-02-18 14:15:17
    Temat: Re: Nieważna umowa ?
    Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>


    > Umowa, musi być spisana jako jednobrzmiące egzemplarze - do cholery -
    > przecież to umowa a nie list do laski z kędzierzyna-koźla.
    >
    > *MUSI* zawierać elementy takie jak, przedmiot zlecenia, termin wykonania
    > zlecenia, wynagrodzenia, formy płatności, daty sporządzenia umowy /może
    > implikować inne czynności spoczywające na zleceniodawcy, bądź
    > zleceniobiorcy/.


    nic nie musi, jedynie co musi to okreslenie dziela ( mowimy o umowie o
    dzielo koleg ); wynagrodznie juz nie ( zob. art. 628 kc ), no a w
    szczegolnosci nie musi zawierac terminu i fromy platnosci etc.

    co do umowy zlecenia to rowniez tylko przedmiot zlecenia i to w zasadzie
    byloby na tyle...

    pozostale elementy o ktorych nie wspomniano w umowie zawiera kc w czesci
    szczegolowej i ogolnej zobowiazan.

    k


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1