Od dluzszego juz czasu nie daje mi spokoju jedna rzecz zwiazana z ww.
sewisem aukcyjnym. Ot, chocby tego typu aukcja:

http://allegro.pl/show_item.php?item=40774154

ktorych na Allegro sa setki. Nie tylko perfum, ale rowniez markowych
kosmetykow, ubran itd. Kompletnie nie moge zrozumiec, jak to jest, ze bez
przeszkod uplynnianych sa tam tysiace towarow dziennie, ktore z oryginalnymi
produktami nie maja nic wspolnego. Tandetne perfumy z Turcji (w Bulgarii
dostepne po 3 euro, w samej Turcji po 1 euro), tandetne kosmetyki z Turcji,
rozmaitej masci podrobki z Azji (akcesoria do telefonow komorkowych itd.).
Pomijam zlodziejskie aukcje, w ktorych sprzedawane sa telefony "z zagubiona"
instrukcja i tym podobne, bo tego w zasadzie wyeliminowac sie ne da. Ale jak
mozna zezwalac na handel ordynarnymi podrobami.

shi

PS. Glupota Polakow, czyt. czesci Kupujacych, jest wprost proporcjonalna do
zuchwalosci Sprzedajacych na takich aukcjach. Opisy brzmia "produkt
oryginalnie zapakowany" (nigdzie nie ma, ze to oryginal). Przegladam
komentarze i 95% Kupujacych "wszystko ok, super!" zyje w przekonaniu, ze
uzywa markowych perfum, w dodatku taniej 3-4x niz te w sklepie. Ubaw po
pachy.