Witam serdecznie!

Jesteśmy w posiadaniu mieszkania komunalnego już od dłuższego czasu.
Planujemy remont całego mieszkania, i wymianę wszystkich okien -
generalnie remont caaałego mieszkania począwszy od podłogi skończywszy
po okna, sufit, zbicie starego tynku.
Teraz po całym remoncie planować będziemy wykupienie mieszkania na
własność, z tym że jak je teraz odremontujemy podniesie się standard
mieszkania (na chwilę obecną jest M1) - A słyszałem że jeżeli jest się
w posiadaniu mieszkania komunalnego, i się je za własne pieniądze
odremontuje, to zarządca będzie brał pod uwagę obecny standard, a nie
poprzedni przed remontem co za tym idzie formalnie przy wykupie
mieszkania zarządca może zażądać większej kwoty za wykup mieszkania
(bo wyższy standard), pomimo tego że to ni On wyremontował mieszkanie
- prawda?

Jak tego uniknąć, aby nie płacić dwa razy? Da się to jakoś
udokumentować, czy faktury za cały remont może rozwiązać problem? Lub
jakiś podpis notarialny, że mieszkanie przed remontem miało taki i
taki standard, a właściciele mieszkania odremontowali je za własne
pieniądze.

Chciałbym dodać, iż teraz nie możemy wykupić mieszkania (podobno),
ponieważ mamy umowę najmu tymczasowo, z racji że były już anulowane
długi (fakt faktem nie narobione przez nas (mnie i dziewczynę) ) po
dłuższych walkach, i poradach prawnych, adwokatach udało się dojść, że
długi anuluje się na osobę, nie na mieszkanie. Tu wygraliśmy (po 3 - 4
miesiącach walki).

do góry

Użytkownik "Najkon" <N...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bfb70a7b-903b-4cf5-9263-651db304506a@59g2000hsb
.googlegroups.com...

Wycena zależy bardziej od standardu całego budynku, lokalizacji i metrażu.
Ale też przychodzi biegły i ocenia wartość. U mnie niestetety nie obniżył
wartości mimo ewidentnie spróchniałych okien, ruszającej się podłogi i
odkształconych stropów :(. nieremontowanej łazienki itp.
wyjaśnił mi to ze to czy są kafelki czy olejna nie ma wiekszego znaczenia.
Generalny remont podwyzszył by bardzo nieznacznie( lub nie) cenę. -
Mozliwości odliczenia kosztów remontu nie ma. Miałam rachunki za wymianę
drzwi i kanalizacji.
Natomiast co ciekawe musiałam podpisać ze miasto nie zwróci mi kaucji za
mieszkanie. Co najlepsze przydział mieszkania był w roku 46 i mam pamiątkowe
dokumenty - ale żadnej kaucji nikt nigdy nie wpłacał.
Ta wycena jest zdecydowanie inna niż się spodziewałam (myślałam ze tak jak
bym chciała sprzedać własnościowe to liczy się np. stan instalacji
elektrycznej, parkiety, pokrycie ścian itp.)
Może to zależy od wytycznych miasta. U mnie Kraków, 2 lata temu.
Biorąc pod uwagę ze to wykup ze zniżką, to darowanemu koniowi nie należy
zaglądać w zęby.

TMK
http://www.tworzenie-stron.ovh.org/animacje-flash.ht
m

do góry