eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Mieszkanie - jak "zapewnić" sobie jego otrzymanie po ew. śmierci właściciela
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 1. Data: 2009-10-05 13:10:05
    Temat: Mieszkanie - jak "zapewnić" sobie jego otrzymanie po ew. śmierci właściciela
    Od: Glexu <"glex[wytnij]u[to]"@o2.pl>

    Witam.

    Problem chyba prosty - ale nie mogę wygoglować jednoznacznych odpowiedzi.

    Było sobie mieszkanie komunalne, teraz jest wykupione na własność.
    Mieszkanie wykupiła moja mama, ponieważ ona widniała jako główny
    najemca, ja mam tam tylko stały meldunek. Wykup mieszkania i wszystkie
    opłaty z tym związane sfinansowane były przeze mnie.
    Mama jest już wdową, a ja nie mam żadnego rodzeństwa - więc nie ma
    nikogo innego chętnego na to mieszkanie.

    I teraz pytanie:
    Czy po śmierci mamy to mieszkanie "automatycznie" stanie się moje?

    Wiem że najlepiej było by teraz zrobić darowiznę i przepisać mieszkanie
    na mnie. Ale niestety wiąze się to z ponowną wizytą u notariusza na co w
    tej chwili mnie nie stać.

    Czy np. spisanie testamentu u notariusza rozwiąże intrygującą mnie
    sprawę? (spisanie testamentu jest chyba wiele tańsze niż darowizna?)

    Ew. jakie inne czynności można wykonać by to mieszkanie pozostało na
    100% moje po ew. śmierci matki?

    pozdrawiam,
    Glexu


  • 2. Data: 2009-10-05 14:12:42
    Temat: Re: Mieszkanie - jak "zapewnić" sobie jego otrzymanie po ew. śmierci właściciela
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>

    Użytkownik "Glexu" <"glex[wytnij]u[to]"@o2.pl> napisał w wiadomości
    news:hacr7g$6uj$1@inews.gazeta.pl...

    > Mama jest już wdową, a ja nie mam żadnego rodzeństwa - więc nie ma nikogo
    > innego chętnego na to mieszkanie.

    Więc jesteś jedynym spadkobircą. No chyba, że np. miałeś brata który
    zmarł i miał dziecko/dzieci.



  • 3. Data: 2009-10-05 14:25:33
    Temat: Re: Mieszkanie - jak "zapewnić" sobie jego otrzymanie po ew. śmierci właściciela
    Od: Glexu <"glex[wytnij]u[to]"@o2.pl>

    Marcin Wasilewski pisze:
    Więc jesteś jedynym spadkobircą. No chyba, że np. miałeś brata który
    > zmarł i miał dziecko/dzieci.
    >

    Nie, jestem jedynakiem. Rozumiem że w takim przypadku po śmierci mamy
    mieszkanie będzie należało do mnie? Czy będą prawdopodobne komplikacje
    prawne i warto była by sie ubezpieczyć jakimś pismem u notariusza?

    pzd,
    Glexu


  • 4. Data: 2009-10-05 14:59:46
    Temat: Re: Mieszkanie - jak "zapewnić" sobie jego otrzymanie po ew. śmierci właściciela
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Glexu wrote:
    >
    > Nie, jestem jedynakiem. Rozumiem że w takim przypadku po śmierci mamy
    > mieszkanie będzie należało do mnie? Czy będą prawdopodobne komplikacje
    > prawne i warto była by sie ubezpieczyć jakimś pismem u notariusza?
    >

    Nic nie musisz robić.
    Jeśli jesteś jedynym kandydtem do spadku to mieszkanie w 100% bedzie twoje.
    Pozostanie ci potem tylko pozałatwianie spraw sapdkowych i wysłanie do
    US druczku, zebys podatku nie musiał płacić.

    sporo na ten temat znajdziesz na pit.pl. Poszukaj sobie. Co prawda oni
    czesto głupoty piszą, alę mniej wiecej obraz co trzeba zrobić i jak to
    ci da.


  • 5. Data: 2009-10-05 16:03:57
    Temat: Re: Mieszkanie - jak "zapewnić" sobie jego otrzymanie po ew. śmierci właściciela
    Od: Glexu <"glex[wytnij]u[to]"@o2.pl>

    witek pisze:
    > Nic nie musisz robić.
    > Jeśli jesteś jedynym kandydtem do spadku to mieszkanie w 100% bedzie twoje.
    > Pozostanie ci potem tylko pozałatwianie spraw sapdkowych i wysłanie do
    > US druczku, zebys podatku nie musiał płacić.
    >
    > sporo na ten temat znajdziesz na pit.pl. Poszukaj sobie. Co prawda oni
    > czesto głupoty piszą, alę mniej wiecej obraz co trzeba zrobić i jak to
    > ci da.

    W takim razie dzięki za pomoc. Poszukam trochę na stronie którą podałeś.

    pozdrawiam,
    Glexu


  • 6. Data: 2009-10-05 17:45:37
    Temat: Re: Mieszkanie - jak "zapewnić" sobie jego otrzymanie po ew. śmierci właściciela
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 5 Oct 2009, Glexu wrote:

    > Nie, jestem jedynakiem. Rozumiem że w takim przypadku po śmierci mamy
    > mieszkanie będzie należało do mnie?

    Najwyraźniej :)

    > Czy będą prawdopodobne komplikacje prawne
    > i warto była by sie ubezpieczyć jakimś pismem u notariusza?

    Popatrz na to tak: *dziś*, zarówno darowizny jak i spadki są objęte
    zwolnieniem podatkowym. Do niedawna tak nie było.
    Jak podejrzewasz, że sugeruję, że kiedyś znowu może tak nie być
    (znaczy że spadkobierca może zostać zobowiazany do zapłacenia
    podatku), to dobrze podejrzewasz.
    IMVHO optymalnym rozwiązaniem byłaby darowizna z obciążeniem
    mieszkania prawem dożywotniego zamieszkania na rzecz mamy.
    IMVHO jest to możliwe (zaznaczam, bo *nie* mam na myśli
    dożywocia, obejmującego więcej "zapewnień", acz nie mam również
    zamiaru powiedzieć że miałoby być gorszym rozwiązaniem - przynajmniej
    z p. widzenia Twojej mamy).
    Rzuć okiem:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
    _117.html
    ...na art. 252, 296 i 908 (i zawsze "odpowiednio dalsze")

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2009-10-05 17:59:06
    Temat: Re: Mieszkanie - jak "zapewnić" sobie jego otrzymanie po ew. śmierci właściciela
    Od: Glexu <"glex[wytnij]u[to]"@o2.pl>

    Gotfryd Smolik news pisze:
    > IMVHO optymalnym rozwiązaniem byłaby darowizna z obciążeniem
    > mieszkania prawem dożywotniego zamieszkania na rzecz mamy.
    > IMVHO jest to możliwe (zaznaczam, bo *nie* mam na myśli
    > dożywocia, obejmującego więcej "zapewnień", acz nie mam również
    > zamiaru powiedzieć że miałoby być gorszym rozwiązaniem - przynajmniej
    > z p. widzenia Twojej mamy).
    > Rzuć okiem:
    > http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
    _117.html
    > ...na art. 252, 296 i 908 (i zawsze "odpowiednio dalsze")
    >
    > pzdr, Gotfryd

    Tak, ale mi chodzi w tej chwili o fakt, że za spisanie jakiejkolwiek
    darowizny u notariusza muszę zapłacić. Niestety goni mnie kredyt który
    wziąłem na to mieszkanie i teraz nie bardzo mam kasę na tego notariusza.
    Dlatego zadałem pytanie na grupę, by mieć jakąs pewność, że mieszkanie
    mi nie przepadnie. To że podatek od darowizny może wrócić to wiem, i
    pewnie wróci. Ja mam tylko nadzieje ze przed jego powrotem wytrzasnę
    kasę na spisanie pisma u notariusza ;)

    Dziękuję wszystkim za pomoc i czekam na ewentualne inne sugestie gdyz
    temat może jeszcze nie jest wyczerpany.

    pozdrawiam,
    Glexu


  • 8. Data: 2009-10-05 18:17:11
    Temat: Re: Mieszkanie - jak "zapewnić" sobie jego otrzymanie po ew. śmierci właściciela
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Glexu wrote:
    > Gotfryd Smolik news pisze:
    >> IMVHO optymalnym rozwiązaniem byłaby darowizna z obciążeniem
    >> mieszkania prawem dożywotniego zamieszkania na rzecz mamy.
    >> IMVHO jest to możliwe (zaznaczam, bo *nie* mam na myśli
    >> dożywocia, obejmującego więcej "zapewnień", acz nie mam również
    >> zamiaru powiedzieć że miałoby być gorszym rozwiązaniem - przynajmniej
    >> z p. widzenia Twojej mamy).
    >> Rzuć okiem:
    >> http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
    _117.html
    >> ...na art. 252, 296 i 908 (i zawsze "odpowiednio dalsze")
    >>
    >> pzdr, Gotfryd
    >
    > Tak, ale mi chodzi w tej chwili o fakt, że za spisanie jakiejkolwiek
    > darowizny u notariusza muszę zapłacić. Niestety goni mnie kredyt który
    > wziąłem na to mieszkanie i teraz nie bardzo mam kasę na tego notariusza.


    Odkładaj jeszcze kasę dla urzedu skarbowego za niezapłacony podatek od
    darowizny.
    Bo skoro mieszkanie jest mamy, a ty jej dałeś na wykupienie tego
    miszkania pieniadze, to US bedzie chciał od tego podatek, bo oczywiscie
    darowizny w terminie nie zgłosiłeś zapewne.
    Kwestia tylko kiedy się o tym dowie. Zdaje się, ze teraz 20% sobie za to
    wezmą jak się dowiedzą.
    Radziłbym ci wizyte u doradcy podatkowego z pytaniem jak to teraz gładko
    odkręcić.


  • 9. Data: 2009-10-06 10:52:11
    Temat: Re: Mieszkanie - jak "zapewnić" sobie jego otrzymanie po ew. śmierci właściciela
    Od: Chmiel <m...@a...net>

    Glexu pisze:
    > Witam.
    >
    > Problem chyba prosty - ale nie mogę wygoglować jednoznacznych odpowiedzi.
    >
    > Było sobie mieszkanie komunalne, teraz jest wykupione na własność.
    > Mieszkanie wykupiła moja mama, ponieważ ona widniała jako główny
    > najemca, ja mam tam tylko stały meldunek. Wykup mieszkania i wszystkie
    > opłaty z tym związane sfinansowane były przeze mnie.
    > Mama jest już wdową, a ja nie mam żadnego rodzeństwa - więc nie ma
    > nikogo innego chętnego na to mieszkanie.

    To żeby nie rozmywać kilku tematów zapytam od swojej strony. Co w
    przypadku, gdy jest testament w którym notarialnie zapisane jest
    mieszkanie na jedną osobę, ale prawa do mieszkania mają też inne?

    Przykład: babcia zapisuje w testamencie mieszkanie na jednego wnuka. Ale
    po drodze są 2 córki babci oraz pozostali wnukowie (jeszcze dodatkowych 2).

    Czy w tym przypadku należałoby coś jeszcze podpisać?

    --
    Chmiel


  • 10. Data: 2009-10-06 12:05:45
    Temat: Re: Mieszkanie - jak "zapewnić" sobie jego otrzymanie po ew. śmierci właściciela
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Chmiel" <m...@a...net> napisał w wiadomości
    news:haes1m$p1o$1@node1.news.atman.pl...

    > Przykład: babcia zapisuje w testamencie mieszkanie na jednego wnuka. Ale
    > po drodze są 2 córki babci oraz pozostali wnukowie (jeszcze dodatkowych
    > 2).

    Ale jak "po drodze"?
    Przeciez w testamencie to moge i na sasiada z zerowym pokrewienstwem to
    mieszkanie zapisac.

    Pozdrawiam
    SDD


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1