Witam,wogóle nie znam się na prawie. Chciałbym się dowiedzieć jakie
pozwolenia/ dokumenty trzeba mieć żeby prowadzić działalność handlową.
Chodzi mi tutaj konkretnie o handel w okresie tygodnia w okolicach 1
listpada zniczami i rzeczami związanymi ze świetem zmarłych. Sam nie
prowadze działalności (mogę ewentualnie jakos się podłączyć do
działalności ojca) - jestem studentem. Jaka jest najsłuszniejsza i
najtańsza droga? Co wogóle mi grozi jesli poprostu "rozstawie stolik"
koło cmentarza i rozpoczne chandel bez zgody?

Bardzo dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam !

Kwiat

do góry

1. Jak ojciec ma dzialalnosc to sie podlacz pod niego to cie Zus nie bedzie
okradał.
Chyba ze jakis fiutek cie skontroluje i każa ci ZUS zaplacic jako za 'osobe
wspolpraujaca"
ale jesli chodzi ci o 2-3 dni to sie wpisz w zusie jako osoba wspolpracujaca
i zaplacisz ok 20 PLN za 1 dzien

2. Ojcu dopisz do dzialalnosci: handel ... (to czyn chcesz handlowac) w
urzedzie miejskim
uaktualnij w urz. statystycznym
(koszt: ok 50 PLN w moim miescie - jeden raz na 100 lat ;)

3. i rezerwuj juz sobie dobre miejsce przy cmentarzu ;)

koncesji czy zezwolen na to nie trzeba, od zyskow ktore WYKAŻESZ zaplacisz
19% podatki, ewent. VAT
(chyba ze tatuś jest na najwyzszej tawce podatkowej ;)


Pozdr.


Waldi


Użytkownik "Kwiat" <c...@p...pl> napisał w wiadomości
news:W%lib.87064$KP4.1058422@news.chello.at...
> Witam,wogóle nie znam się na prawie. Chciałbym się dowiedzieć jakie
> pozwolenia/ dokumenty trzeba mieć żeby prowadzić działalność handlową.
> Chodzi mi tutaj konkretnie o handel w okresie tygodnia w okolicach 1
> listpada zniczami i rzeczami związanymi ze świetem zmarłych. Sam nie
> prowadze działalności (mogę ewentualnie jakos się podłączyć do
> działalności ojca) - jestem studentem. Jaka jest najsłuszniejsza i
> najtańsza droga? Co wogóle mi grozi jesli poprostu "rozstawie stolik"
> koło cmentarza i rozpoczne chandel bez zgody?
>
> Bardzo dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam !
>
> Kwiat
>

do góry