Chciałem zapytać o taką rzecz:

Kupiłem z ogłoszenia w gazecie sprzęt elektroniczny dość dużej wartości
(kilka tysięcy złotych), otrzymałem fakturę, którą zaksięgowałem (było to
jakieś 3 miesiące temu) jako środek trwały (odliczyłem jednorazowo).

Mam podejrzenia co do legalności tej faktury. Nie mam jeszcze na to dowodów,
ale firma, która mi ją wystawiła raczej nie istnieje.

Co z tym zrobić?? Jakie mogę mieć konsekwencje odliczenia takiej faktury?

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 4 czerwca 2007 10:33
(autor Mix
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f40j1q$shn$1@nemesis.news.tpi.pl>):

> Co z tym zrobić??

napisać na pl.soc.prawo.podatki ....

> Jakie mogę mieć konsekwencje odliczenia takiej faktury?

straszne niestety... To znaczy z VATy ci to wywalą, więc lepiej sam wywal.
Prawo Kaczystańskie zakłada, że masz obowiązek zweryfikować każdego
sprzedawcę przed nabyciem. Przeoglądać sobie radośnie jego dokumenty i
liczyć na to że nie są fałszywe. Bo winny zawsze będziesz ty.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: s...@s...net.pl, d...@s...net.pl
h...@l...pl, z...@w...pl, t...@l...pl, e...@e...edu.pl

do góry

Dnia Mon, 04 Jun 2007 20:13:12 +0200, Wrak Tristana napisał(a):

> straszne niestety... To znaczy z VATy ci to wywalą, więc lepiej sam wywal.
> Prawo Kaczystańskie zakłada, że masz obowiązek zweryfikować każdego
> sprzedawcę przed nabyciem. Przeoglądać sobie radośnie jego dokumenty i
> liczyć na to że nie są fałszywe. Bo winny zawsze będziesz ty.

a jesli legalny podmiot wystawi fakturę, ale nie zaksięguje jej u siebie ?


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Od 1.01.2008 bez kontroli granicznych, więcej na http://grupy.3mam.net

do góry

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał(a):
> Dnia Mon, 04 Jun 2007 20:13:12 +0200, Wrak Tristana napisał(a):
>
>> straszne niestety... To znaczy z VATy ci to wywalą, więc lepiej sam wywal.
>> Prawo Kaczystańskie zakłada, że masz obowiązek zweryfikować każdego
>> sprzedawcę przed nabyciem. Przeoglądać sobie radośnie jego dokumenty i
>> liczyć na to że nie są fałszywe. Bo winny zawsze będziesz ty.
>
> a jesli legalny podmiot wystawi fakturę, ale nie zaksięguje jej u siebie ?
>
>

na zadanie rejestr sprzedazy vat ma ci udostepnic z tego co pamietam

--
"W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj układ Cię osłania. Niech Cię
czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą, niech Cię CBA nie
goni, niech Cię immunitet chroni, a jak już Cię władza zdybie, niech Cię
wsadzi w zwykłym trybie. W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z
Gudzowatym nie wieczerzaj, nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem
nie kuś losu, byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RyPy."

do góry

Dnia Tue, 05 Jun 2007 07:53:13 +0200, Sowiecki Agent napisał(a):


>> a jesli legalny podmiot wystawi fakturę, ale nie zaksięguje jej u siebie ?

To nabywca nie odliczy podatku.

> na zadanie rejestr sprzedazy vat ma ci udostepnic z tego co pamietam

A świstak siedzi ..... zmuś mnie do tego bym musiał Ci udostępnić księgi!
Ba - przy kasie w np. MacroCashu zażądaj przedstawienia czy wystawiona
przed chwilą faktura została przez nich zaksięgowana .... ale ty masz
nawalone w deklu koleś.
Księgowanie nie musi odbywać się "na poczekaniu i w chwili sprzedaży" - w
rejestrach winno się znależć na koniec dnia ....

--
Herald

"Nigdy nie mów nigdy"

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek, 5 czerwca 2007 10:45
(autor Herald
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <16p3m7gm21p54$.1nsm18hllu4b9.dlg@40tude.net>):

> A świstak siedzi ..... zmuś mnie do tego bym musiał Ci udostępnić księgi!
> Ba - przy kasie w np. MacroCashu zażądaj przedstawienia czy wystawiona
> przed chwilą faktura została przez nich zaksięgowana .... ale ty masz
> nawalone w deklu koleś.

Strzygi na wiosnę wyłażą albo z promocją neostrady. A tu ani jedno ani
drugie?

> Księgowanie nie musi odbywać się "na poczekaniu i w chwili sprzedaży" - w
> rejestrach winno się znależć na koniec dnia ....

No to pod koniec dnia możesz to sprawdzić :D

A już teraz otwórz Dowód Osobisty i sprawdź kraj w jakim mieszkasz...

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: s...@s...net.pl, d...@s...net.pl
h...@l...pl, z...@w...pl, t...@l...pl, e...@e...edu.pl

do góry

Dnia Tue, 05 Jun 2007 12:27:10 +0200, Wrak Tristana napisał(a):


> No to pod koniec dnia możesz to sprawdzić :D


Wy tutaj to chyba mówicie o księgach - ale wieczystych - prawda?

Bo jeżeli macie na myśli księgi, ewidencje sprzedaży, zakupów, rejestry -
to nie macie szans na wgląd do nich - bez dobrej woli ich właściciela. No
chyba że przyjdziecie jako np. kontrola z UKSu.
Jako kupujący - nie macie nawet co się wygłupiać z "żądaniem dostępu do .."



--
DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB

do góry