eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKoty i psy w bloku - jak się pozbyć zwierzyńca? › Koty i psy w bloku - jak się pozbyć zwierzyńca?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.task.gda.pl
    !not-for-mail
    From: "Arek Bukalski" <a...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Koty i psy w bloku - jak się pozbyć zwierzyńca?
    Date: Sun, 27 Feb 2011 22:09:48 +0100
    Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl/
    Lines: 22
    Message-ID: <ikeeit$m6v$1@news.task.gda.pl>
    NNTP-Posting-Host: host-89-229-135-50.chelm.mm.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.task.gda.pl 1298840989 22751 89.229.135.50 (27 Feb 2011 21:09:49 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 27 Feb 2011 21:09:49 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6002.18197
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6002.18263
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:670070
    [ ukryj nagłówki ]

    witam
    mam taką sytuację - sąsiadka w mojej klatce przetrzymuje w swoim mieszkaniu
    3 psy i około 8 kotów, nietrudno się domyśleć gdzie załatwiają swoje
    potrzeby fizjologiczne, na klatce jest smród i muchy tak że w od wiosny do
    jesieni ciężko jest przejść przez klatkę, z sąsiadką nie ma możliwości się
    dogadać gdyż jest to starsza kobieta i chyba z żółtymi papierami.
    pisaliśmy już pisma wszędzie gdzie można i niestety każdy nas zbywa że nie
    ma na to przepisów i nic nie można zrobić.
    kamienica jest zarządzana przez wspólnotę mieszkaniową, niestety wspólnota
    nic nie może zrobić (przynajmniej tak twierdzi pani prezes) gdyż lokal tej
    pani nie jest przez nią wykupiony i nie należy ona do wspólnoty, jej lokal
    jest pod zarządami urzędu miasta, pisaliśmy tam kilkanaście pism niestety
    nas olali, było kilka interwencji straży miejskiej niestety skończyło się na
    kilku mandatach a dalej jest to samo, była interwencja straży ochrony
    zwierząt niestety w naszym mieście nie ma schroniska dla kotów więc nie mają
    gdzie ich zabrać, sanepid też niestety nam nie pomógł i tak każdy odsyła od
    sasa do lasa a tu wiosna się zbliża i znów się zacznie, my mamy małe dziecko
    i boimy się żeby jakaś choroba się nie przypałętała.
    czy są jakieś przepisy prawne które mogą nam pomóc?gdzie możemy szukać
    pomocy skoro wszyscy nas zlali? jak się pozbyć naszej wioletty willas?
    dziękuję z góry za wszelką pomoc i pozdrawiam Arek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1