eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKolizja drogowa(nie ma winnego)a zwrot wypłaconego odszkdowania › Kolizja drogowa(nie ma winnego)a zwrot wypłaconego odszkdowania
  • Data: 2004-08-10 12:16:31
    Temat: Kolizja drogowa(nie ma winnego)a zwrot wypłaconego odszkdowania
    Od: "ViscaElBarsa" <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam

    Kolega ma taką sprawę i jest ciekawy, czy ma jakieś szanse aby rozstrzygnąć
    ją na swoją korzyść:

    Rok temu &#8211; 26 sierpnia jechał swoim samochodem ulicą jednokierunkową. Inny
    uczestnik ruchu nie stosując się do znaku drogowego ZAKAZ WJAZDU wjechał na
    tą drogę i zderzył się z samochodem mojego kolegi. Pech chciał, że w wyniku
    zderzenia zakleszczyły się drzwi w samochodzie kolegi i nie mógł wyjść na
    zewnątrz. W tym czasie sprawca wypadku uciekł samochodem z miejsca
    zdarzenia. Kolega zapamiętał nr rej. oraz markę samochodu. Podobnie jak
    kilku świadków. Jednak nikt nie mógł jednoznacznie stwierdzić kto kierował
    wtedy samochodem. Policja przesłała materiały do Sądu Rejonowego. Tam w
    postępowaniu nakazowym uznano ( w styczniu 2004r.) właściciela samochodu
    winnym popełnienia wykroczenia z art. 86§1kw. ( tłumaczył się dość
    pokrętnie ) Jednak koleś wynajął sobie adwokata, na podstawie art. 506kpk
    odwołał się od tego wyroku. Ten sam Sąd Rejonowy w czerwcu 2004r. uniewinnił
    w/w.
    Po wyroku w post. nakazowym towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło mojemu
    koledze odszkodowanie. Teraz po kolejnym wyroku wystosowało pismo, w którym
    nakazuje zwrócić wcześniej wypłacone odszkodowanie.
    Tu jest moje pytanie &#8211; czy od takiego wezwania do zwrotu wypłaconego
    odszkodowania można się jakoś odwołać? I druga sprawa &#8211; co z kolizją
    drogową? Teraz nie ma winnego popełnienia tego wykroczenia, a przecież
    właściciel samochodu powinien wskazać osobę, której udostępnił swój samochód
    w dniu kolizji ( przez cały czas uparcie twierdzi, że to nie On kierował
    wtedy swoim samochodem).

    Za wszelką podpowiedź i wyjaśnienia z góry wielkie dzięki.

    Pozdrawiam


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1