eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jakie upoważnienie do reprezentowania w sądzie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2008-05-16 08:44:49
    Temat: Re: Jakie upoważnienie do reprezentowania w sądzie?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Gotfryd Smolik news pisze:

    > Dla ścisłości: art.137 Ordynacji jest lex specialis, więc 33 KPA nie ma
    > zastosowania ;)

    Tak czy inaczej brzmi tak samo.
    Nie interesuje się podatkami i do tej pory byłem przekonany że tam
    stosuje się zwykłe postępowanie administracyjne :)
    W sumie jakbym był ustawodawcą, to nie powtarzałbym przepsiów z kpa,
    tylko odesłałbym do nich, a wyraził tylko przepisy które są odmienne.

    > No i pozostaje problem zastrzeżenia z 136 Ordynacji (również w 32 KPA),
    > czyli "chyba że charakter czynności wymaga jej osobistego działania",
    > z czym *mógł* zetknąć się Jacek (nie wiem w jakim przypadku).
    >

    To akurat nie ma nic do rzeczy.
    Jak "charakter czynności wymaga jej osobistego działania" to w ogóle nie
    można mieć pełnomocnika, nawet "notarialnego".


    --
    @2008 Johnson
    "Jest coraz gorzej..."


  • 12. Data: 2008-05-16 19:20:09
    Temat: Re: Jakie upoważnienie do reprezentowania w sądzie?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 16 May 2008, Johnson wrote:

    > Tak czy inaczej brzmi tak samo.

    Prawda.

    > Nie interesuje się podatkami i do tej pory byłem przekonany że tam stosuje
    > się zwykłe postępowanie administracyjne :)

    Maddy mi kiedyś takie pomysły z cytowaniem wybijała z głowy, argumentując,
    że (w tłumaczeniu na moje, opisała to inaczej) polski ustawodawca
    postanowił tylnymi drzwiami wprowadzić odrębną kategorię prawa, oprócz
    cywilnego, karnego i administracyjnego wdrażając "podatkowe".
    Zrobił w ten sposób, że wszystki przepisy których nie uregulował odrębnie
    wziął i przepisał z KPA do Ordynacji (i odpowiednio w innych równorzędnych
    "ideowo" aktach prawnych).

    > W sumie jakbym był ustawodawcą, to nie powtarzałbym przepsiów z kpa, tylko
    > odesłałbym do nich, a wyraził tylko przepisy które są odmienne.

    Po prawdzie nie rozumiem przyczyny, ale rzeczywiście jest jak wyżej :)

    > To akurat nie ma nic do rzeczy.
    > Jak "charakter czynności wymaga jej osobistego działania" to w ogóle nie
    > można mieć pełnomocnika, nawet "notarialnego".

    A prawda, zapomniałem że "notarialny" był (jakoby) dobry.

    pzdr, Gotfryd


  • 13. Data: 2008-05-17 05:11:21
    Temat: Re: Jakie upoważnienie do reprezentowania w sądzie?
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Johnson pisze:
    > Tak czy inaczej brzmi tak samo.
    > Nie interesuje się podatkami i do tej pory byłem przekonany że tam
    > stosuje się zwykłe postępowanie administracyjne :)
    > W sumie jakbym był ustawodawcą, to nie powtarzałbym przepsiów z kpa,
    > tylko odesłałbym do nich, a wyraził tylko przepisy które są odmienne.

    tylko pomyśl o czytelności takich ustaw (na przykład kodeksu
    postępowania w sprawach o wykroczenia)...

    KG


  • 14. Data: 2008-05-18 18:53:13
    Temat: Re: Jakie upoważnienie do reprezentowania w sądzie?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    kam pisze:

    >
    > tylko pomyśl o czytelności takich ustaw (na przykład kodeksu
    > postępowania w sprawach o wykroczenia)...
    >

    Może i racja.


    --
    @2008 Johnson
    "Jest coraz gorzej..."

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1