Ostatnio znalazłem u siebie niezapłacony mandat sprzed kilku lat. Nie płaciłem
go bo po prostu zapomniałem. Nie dostałem przez ten czas żadnych ponagleń ani
przypomnień.

Znajomy powiedział mi, że to sie przedawnia po roku czasu, w innych źródłach
znalazłem, ze po 2latach. Stąd moje pytanie jak jest na prawdę..

pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Znajomy powiedział mi, że to sie przedawnia po roku czasu, w innych
> źródłach
> znalazłem, ze po 2latach. Stąd moje pytanie jak jest na prawdę..

Po trzech.

+inż.leva+

do góry

> Znajomy powiedział mi, że to sie przedawnia po roku czasu, w innych
> źródłach
> znalazłem, ze po 2latach. Stąd moje pytanie jak jest na prawdę..
>


Po 3 latach. Po 2-2.5 roku przyślą wezwanie do zapłaty od komornika.


Tomek

do góry

Użytkownik "Bogus1983 _" <b...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:eruddi$ij6$1@inews.gazeta.pl...

> Znajomy powiedział mi, że to sie przedawnia po roku czasu, w
> innych źródłach
> znalazłem, ze po 2latach. Stąd moje pytanie jak jest na prawdę..

Przedawniło ci się po 3 latach. O ile to był rzeczywiście mandat,
a nie jakies dziwo typu wezwanie do zapłaty albo zgłoszenia się.

marekz

do góry