eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jak rozwiązać problem zwrotu towaru
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2003-05-10 08:32:12
    Temat: Jak rozwiązać problem zwrotu towaru
    Od: "malcan" <m...@g...pl>

    Witam Grupowiczów.

    Potrzebna mi jest pomoc w następującej sprawie:
    Prowadzę firme handlową, w połowie październiku ubiegłego roku jedna z
    współpracujących ze mną firm rozpadła się, właścicel owej firmy zaproponował
    mi sprzedaż towaru na dogodnych warunkach. A mianowicie miałem zabrać towar
    na kwotę 22 tysiące złotych i spłacać naleznosci w ratach. Pierwsza rata
    ustalona była do dnia 30 listopada ubiegłego roku, następna na 31 grudnia
    ubiegłego roku. Miały to byc raty po 7 tysięcy zlotych, pozostała kwota
    miała być spłacona do dnia 31 stycznia br. Towar, który zakupiłem otrzymałem
    wraz z fakturą z tym, że zastrzegłem sobie możliwośc zwrotu towaru do kwoty
    4 tysiące złoty (z tym, że nie bylo napisane do jakiego dnia jest możliwość
    zwrotu).
    Niestety sytuacja na rynku nie wygląda w chwili obecnej najlepiej i
    niestety nie dokonałem spłat w wyznaczonych terminach, aczkolwiek spłaciłem
    większość kwoty (zostało do spłacenia 3 tysiące zł - z całej faktury na 22
    tys zł.). Wcześniej owy Pan dzwoniąc do mnie i pytając się o pieniądze
    straszył mnie, że za nieterminowe wpłaty pozwie mnie do sądu (przed upływem
    31 stycznia br.).Zaproponowałem mu wtedy zwrot towaru zgodnie z umową
    pisemną, pod która obydwaj się podpisaliśmy. Powiedział, że w tekim razie on
    jeszcze poczeka. W chwili obecnej wysłałem mu pismo z prośba o odbiór towatu
    tzw. "niechodliwego" na kwotę jaką się umówiliśmy. Pan tez odesłał mi pismo,
    że nie odbierze towaru iż ostatnim dniem zwrotu towatu był dzień 31 stycznia
    br. a dotego naliczył mi odsetki w wysokości ponad 1,5 tysiąca złotych.
    Wcześniej również wydzwaniał do mnie i przyjeżdżał z "obstawą" oraz groził
    mi sprzedaniem długu "bandziorom" i groził mojemu pracownikowi zeby lepiej
    nie przychodził do pracy, bo on i tak wyegzekwuje ode mnie te pieniądze.
    Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu
    1.Czy może mnie pozwać do sądu za 3000 zł (chociaż ma do odbioru towar na
    kwotę 3 tysięcy złotych )
    2. Czy ma prawo naliczyć odsetki na taką kwotę 1500 zł (to jest ok 19,7%
    złotych liczone od całej kwoty od dnia 31 stycznia do 8 maja.)
    3. Czy termin płatności jest także terminem zwrotu towary. Nadmieniam, że na
    fakturze nie jest napisany termin zwrotu towaru.
    4. Jak sie mam ustosunkować do zaistniałej sytuacji.


    Z poważaniem
    Tomasz
    .



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1