W dniu 24.12.2021 o 08:51, Marcin Debowski pisze:
>> Genialne marketingowo! Inaczej by raz "klientowi" zainstalowali na
>> wiele lat i jeszcze by nie odnawiali/dokupowali licencji od producenta.
> Nie wiem dlaczego, może być powód czysto techniczny - np. sprawdzana
> jest jakoś integralność opogramowania przy każdym restarcie, albo nie ma
> pełnych praw dostępowych. A może założenie było aby minimalizować w ten
> sposób szanse pozostawinia śladów (co jak widać świetnie się udało:).

Tego typu oprogramowanie wykorzystuje dziury w zabezpieczeniach, a te
bywają łatane, toteż i łatać trzeba exploidy. Mam okazję korzystać z
takiego oprogramowania https://forensictools.pl/produkty/xry/ i jak się
go kilka miesięcy nie zaktualizuje, to w zasadzie nic nie działa.
Oczywiście skala problemu inna, bo XRY służy do szybkiego analizowania
posiadanego dowodowego urządzenia, a nie podsłuchów po sieci, ale mam
podstawy sądzić, że wiele problemów będzie wspólnych.

Z PEGASUSem - o ile się orientuję - jest taka sprawa, że on działa
sieciowo, czyli infekuje jak leci wszystko, co mu się udaje i na wszelki
wypadek. O ile się orientuję, to z faktu, że znajdzie się w urządzeniu
jakiś element PEGASUSa wcale nie wynika, że dane urządzenie było
inwigilowane samo w sobie. Czasem mogło być wykorzystywane przez system
do ataku na inne urządzenie albo do uzyskiwania informacji o sieci czy z
sieci, które służą do inwigilacji innego urządzenia. Przykładowo
infekujemy urządzenie, w którym mamy dostęp do GPSa i analizując
informacje o antenach BTS i położenie GPS możemy później mniej więcej
umiejscowić inne urządzenie, w którym nie mamy GPSa. Natomiast zbyć
"cienki" jestem, by to weryfikować i zajmować jakieś merytoryczne
stanowisko. Pytanie, czy autorzy alertów zdają sobie sprawę z tego, jak
to działa.

Za skrajnie nieprawdopodobne uważam, by ktoś przepychał po sieci on line
do Izraela, a stamtąd do Polski jakiekolwiek masowe dane. I nie chodzi
mi już nawet o kwestie prawne (Izrael by wiedział, kogo my
podsłuchujemy), ale o wydolność takiego systemu. To jest masa
informacji, które oczywiście pewnie "z pierwszego" jakieś algorytmy
muszą badać, ale i tak ostatecznie musi człowiek zbadać i ocenić
przydatność.

Żeby podsłuchiwać to, co się dzieje wokół telefonu 24 h/dobę, to trzeba
pięciu ludzi, bo oni pracują 8 godzin dziennie i 5 dni w tygodniu. Nad
tym nikt z autorów tych "trwożliwych" artykułów się nie zastanawia.
Jeśli chcemy wiedzieć, o czym kilku polityków rozmawia na określonym
spotkaniu, to oczywiście jest to technicznie wykonalne, bo takie
spotkanie pewnie kilka godzin trwa. Ale na dłuższa metę mało to
logistycznie realne. O takich drobiazgach, jak nośniki do przechowywania
takiej masy danych, to już nie wspomnę.

Stanąłem kiedyś przed wyzwaniem zabezpieczenia monitoringu z
kilkudziesięciu kamer z 30 dni. To było 74 TB danych - bez głosu. Sam
kiepskiej jakości obraz.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 25.12.2021 o 02:29, Robert Tomasik pisze:
> Stanąłem kiedyś przed wyzwaniem zabezpieczenia monitoringu z
> kilkudziesięciu kamer z 30 dni. To było 74 TB danych - bez głosu. Sam
> kiepskiej jakości obraz.

Jeżeli nagrywamy sam dźwięk w bardzo dobrej jakości to na byke dysku 4TB zmieszczą
się ze
trzy miesiące non stop.

do góry

W dniu 25.12.2021 o 02:29, Robert Tomasik pisze:

> Żeby podsłuchiwać to, co się dzieje wokół telefonu 24 h/dobę, to trzeba
> pięciu ludzi, bo oni pracują 8 godzin dziennie i 5 dni w tygodniu.

No i? Kulsony tanie som. 40 bez przerwy waruje na żoliborzu.

> Stanąłem kiedyś przed wyzwaniem zabezpieczenia monitoringu z
> kilkudziesięciu kamer z 30 dni. To było 74 TB danych - bez głosu. Sam
> kiepskiej jakości obraz.

Załóżmy że kilkadziesiąt to 40. 40x30x24 29k "kamerogodzin". 2,7 GB/h -
45MB/h? To jest kiepska jakość?

Zresztą dzwięk to inna sprawa. 24kb/s to już hd voice w telefonii.



--
Shrek

do góry

W dniu 2021.12.25 o 00:17, J.F. pisze:

> smartfona masz i prepaida z 0 zl na koncie?
>

Trafiają się osoby, które mają smartfony tylko po to, aby odbierać
połączenia i nie potrzebują transmisji danych, www nie ogladają, nie
łączą się z siecią, nie grają itp.


> Moze lamie wifi, moze wystarcza to, ktore uzytkownik skonfigurował.
> Moze korzysta z darmowych, a moze np hackuje google/apple i ma dostep do
> hasel wielu sieci wifi.
>
> Albo np korzysta z nierejestrowanych APN na BTS, bo skad wiesz, czy nie
> oprogramowali tez APS, przynajmniej jednej firmy :-)
> Albo wrecz oficjalnie wykupili w wielu sieciach.
>
> Albo czy sie nie dogadali i np nie umiescili np w Facebooku :-)
>

No tak, tu rzeczywiście: brak wiedzy.

> Albo ... licencjobiorca placi, a licencjodawca sie cieszy, ze ma dostep
> do danych i jeszcze na tym zarabia :-)
>
> Zreszta tu Pegasus, a skad wiesz, czy podobnie nie zrobil Google, Apple
> cz Huawei?
>
> Ba - google przeciez zrobil, niektore ich uslugi oficjalnie podsluchuja
> przez mikrofon, wysylaja do Googla i mam tylko zapewnienie, ze google
> skasuje to z serwerow.
>

Pewnie także to jest dodatkowy powód tego, że do pewnych obiektów
wchodzi się bez telefonów.

do góry

Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:61c6da54$0$517$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 25.12.2021 o 02:29, Robert Tomasik pisze:
>> Żeby podsłuchiwać to, co się dzieje wokół telefonu 24 h/dobę, to
>> trzeba pięciu ludzi, bo oni pracują 8 godzin dziennie i 5 dni w
>> tygodniu.

>No i? Kulsony tanie som. 40 bez przerwy waruje na żoliborzu.

W dodatku w czasie warowania moglyby podsluchiwac jednym uchem :-)

Ale ale ... jak sie zagoni elektronike do roboty, to moze odfiltrowac
nieistotne fragmenty sama.

>> Stanąłem kiedyś przed wyzwaniem zabezpieczenia monitoringu z
>> kilkudziesięciu kamer z 30 dni. To było 74 TB danych - bez głosu.
>> Sam
>> kiepskiej jakości obraz.

>Załóżmy że kilkadziesiąt to 40. 40x30x24 29k "kamerogodzin". 2,7
>GB/h - 45MB/h? To jest kiepska jakość?

Z grubsza DVD. Przy 4k to kiepska :-)

jak kamerki lepszej rozdzielczosci, to z kolei moze obraz skakac.


J.

do góry

W dniu 25.12.2021 o 10:48, J.F. pisze:

>> No i? Kulsony tanie som. 40 bez przerwy waruje na żoliborzu.
>
> W dodatku w czasie warowania moglyby podsluchiwac jednym uchem :-)
>
> Ale ale ... jak sie zagoni elektronike do roboty, to moze odfiltrowac
> nieistotne fragmenty sama.

Niby tak, ale to trzeba by fachowca. A kulsony som za darmo. Znaczy
płaci się, ale z góry. Najwyżej obywatele dłużej poczekają na wypisanie
umorzenia.

>>> Stanąłem kiedyś przed wyzwaniem zabezpieczenia monitoringu z
>>> kilkudziesięciu kamer z 30 dni. To było 74 TB danych - bez głosu. Sam
>>> kiepskiej jakości obraz.
>
>> Załóżmy że kilkadziesiąt to 40. 40x30x24 29k "kamerogodzin". 2,7 GB/h
>> - 45MB/h? To jest kiepska jakość?
>
> Z grubsza DVD. Przy 4k to kiepska :-)

No to jak dvd jest kiepska, to co powiedzieć o tych co policja rozsyła
po pół roku, nagrane kartoflem i interpolowane do 240 linii?


--
Shrek

do góry

Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:61c6ebc1$0$549$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 25.12.2021 o 10:48, J.F. pisze:
>>> No i? Kulsony tanie som. 40 bez przerwy waruje na żoliborzu.
>> W dodatku w czasie warowania moglyby podsluchiwac jednym uchem :-)
>
>> Ale ale ... jak sie zagoni elektronike do roboty, to moze
>> odfiltrowac nieistotne fragmenty sama.

>Niby tak, ale to trzeba by fachowca. A kulsony som za darmo. Znaczy
>płaci się, ale z góry. Najwyżej obywatele dłużej poczekają na
>wypisanie umorzenia.

A fachowiec kosztuje raz. Kupujesz stosown program i filruje.

>>>> Stanąłem kiedyś przed wyzwaniem zabezpieczenia monitoringu z
>>>> kilkudziesięciu kamer z 30 dni. To było 74 TB danych - bez głosu.
>>>> Sam
>>>> kiepskiej jakości obraz.
>
>>> Załóżmy że kilkadziesiąt to 40. 40x30x24 29k "kamerogodzin". 2,7
>>> GB/h - 45MB/h? To jest kiepska jakość?
>
>> Z grubsza DVD. Przy 4k to kiepska :-)

>No to jak dvd jest kiepska, to co powiedzieć o tych co policja
>rozsyła po pół roku, nagrane kartoflem i interpolowane do 240 linii?

Na DVD mozesz miec problem z odczytem chocby nr rejestracjnych z
wiekszej odleglosci/szerszego planu, wiec co to za jakosc :-)


J.

do góry

W dniu 25.12.2021 o 09:31, m4rkiz pisze:
> W dniu 25.12.2021 o 02:29, Robert Tomasik pisze:
>> Stanąłem kiedyś przed wyzwaniem zabezpieczenia monitoringu z
>> kilkudziesięciu kamer z 30 dni. To było 74 TB danych - bez głosu. Sam
>> kiepskiej jakości obraz.
>
> Jeżeli nagrywamy sam dźwięk w bardzo dobrej jakości to na byke dysku 4TB
> zmieszczą się ze trzy miesiące non stop.

Ale nadal jeden człowiek bedzie to odsłuchiwał rok przykładowo :-)

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 25.12.2021 o 11:23, J.F. pisze:

>> Niby tak, ale to trzeba by fachowca. A kulsony som za darmo. Znaczy
>> płaci się, ale z góry. Najwyżej obywatele dłużej poczekają na
>> wypisanie umorzenia.
>
> A fachowiec kosztuje raz. Kupujesz stosown program i filruje.

Ale fachowca musisz mieć. A kulsonów masz. Inna sprawa, że kulson albo
nie zrozumie albo wygada...

>> No to jak dvd jest kiepska, to co powiedzieć o tych co policja rozsyła
>> po pół roku, nagrane kartoflem i interpolowane do 240 linii?
>
> Na DVD mozesz miec problem z odczytem chocby nr rejestracjnych z
> wiekszej odleglosci/szerszego planu, wiec co to za jakosc :-)

Jak na CCTV to generalnie bardzo dobra jakość.


--
Shrek

do góry

W dniu 25.12.2021 o 11:43, Robert Tomasik pisze:
> Ale nadal jeden człowiek bedzie to odsłuchiwał rok przykładowo :-)

no to już kwestia priorytetów czyli wielkości zespołu który ma się delikwentem zająć

chociaż podejrzewam że w usa to słuchają już tylko żeby zweryfikować podkreślone na
czerwono zdania w transkrypcji dostarczonej przez SI, albo ew. w czasie rzeczywistym
jeżeli mają być blisko i się nudzą a za parę lat jak automaty podszkolą język polski
to
podobnie będzie i u nas...

do góry