eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Gdzie pytać o wykładnię prawa?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2003-05-26 12:27:53
    Temat: Gdzie pytać o wykładnię prawa?
    Od: "Qwax" <...@...Q>

    Czy jest w Polsce instytucja do której można zadać pytanie dotyczące
    wykładni prawa? (i otrzymać wiążącą sądy odpowiedź)
    Jakie są zasady składania zapytania?

    Pozdrawiam
    Qwax


  • 2. Data: 2003-05-26 15:26:57
    Temat: Re: Gdzie pytać o wykładnię prawa?
    Od: "Grupy" <m...@p...pl>


    Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
    news:16449-1053951955@213.17.138.62...
    > Czy jest w Polsce instytucja do której można zadać pytanie dotyczące
    > wykładni prawa? (i otrzymać wiążącą sądy odpowiedź)
    > Jakie są zasady składania zapytania?
    >
    > Pozdrawiam
    > Qwax
    >
    Nie ma takiej.
    Od tego są niezawisłe sądy.

    Pozdrowienia
    Michał



  • 3. Data: 2003-05-26 16:52:18
    Temat: Re: Gdzie pytać o wykładnię prawa?
    Od: "pix" <p...@w...pl>

    > Czy jest w Polsce instytucja do której można zadać pytanie dotyczące
    > wykładni prawa? (i otrzymać wiążącą sądy odpowiedź)
    > Jakie są zasady składania zapytania?

    Tzn. jakiego prawa ?
    Jeśli masz na myśli podatkowe to można się zwrócić
    z pisemnym zapytaniem do US.

    Pix


  • 4. Data: 2003-05-26 19:42:12
    Temat: Re: Gdzie pytać o wykładnię prawa?
    Od: "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <k...@i...pl>


    Użytkownik "pix" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:batguk$ib9$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > > Czy jest w Polsce instytucja do której można zadać pytanie dotyczące
    > > wykładni prawa? (i otrzymać wiążącą sądy odpowiedź)
    > > Jakie są zasady składania zapytania?
    >
    > Tzn. jakiego prawa ?
    > Jeśli masz na myśli podatkowe to można się zwrócić
    > z pisemnym zapytaniem do US.
    >

    a jeśli dwa US odpowiedzą co innego to do Izby Skarbowej.


    --
    Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' GG: 268973
    Warszawa



  • 5. Data: 2003-05-26 22:18:52
    Temat: Re: Gdzie pytać o wykładnię prawa?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 26 May 2003, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:

    >+ Użytkownik "pix" <p...@w...pl> [...]
    >+ > Jeśli masz na myśli podatkowe to można się zwrócić
    >+ > z pisemnym zapytaniem do US.
    >+
    >+ a jeśli dwa US odpowiedzą co innego to do Izby Skarbowej.

    wKF: aktualnie odpowiedzi są "wystawiane" do Internetu przez
    IS właśnie. I (aczkolwiek są na stronach informacje że
    IS "nie ponosi odpowiedzialności") - to co najmniej
    IS Katowice korekt już dokonywała :) (widziałem w którejś
    odpowiedzi że "skorygowana przez IS")

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 6. Data: 2003-05-26 22:47:17
    Temat: Re: Gdzie pytać o wykładnię prawa?
    Od: "pix" <p...@w...pl>

    > >+ a jeśli dwa US odpowiedzą co innego to do Izby Skarbowej.

    Z tym że dla konkretnego podatnika nie jest to chyba mozliwe
    gdyż pytania kieruje się do _swojego_ US - jest więc tylko jeden ;-)

    > wKF: aktualnie odpowiedzi są "wystawiane" do Internetu przez
    > IS właśnie. I (aczkolwiek są na stronach informacje że
    > IS "nie ponosi odpowiedzialności") - to co najmniej
    > IS Katowice korekt już dokonywała :) (widziałem w którejś
    > odpowiedzi że "skorygowana przez IS")

    A czy ta korekta dochodzi jakoś do pytającego ?
    W ordynacji nigdzie nie jest powiedziane, że nalezy śledzić
    strony internetowe po otrzymaniu pisemnej odpowiedzi USu.

    pozd.Pix


  • 7. Data: 2003-05-27 07:20:28
    Temat: Re: Gdzie pytać o wykładnię prawa?
    Od: "Van Tommy" <t...@p...com>


    Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał

    > Czy jest w Polsce instytucja do której można zadać pytanie dotyczące
    > wykładni prawa? (i otrzymać wiążącą sądy odpowiedź)

    Takiej instytucji w istocie nie ma. Ale - jeżeli interesuje Cię wykładnia
    konkretnego przepisu - warto zapoznać się z orzecznictwem sądów (a zwłaszcza
    Sądu Najwyższego), odnoszącym się do konkretnego artykułu. Być może
    poszukiwania takie skończą się niepowodzeniem, ale też można w ten sposób
    znaleźć odpowiedź.
    Oczywiście sądy w orzekaniu nie są związane innymi orzeczeniami, ale nie
    widziałem jeszcze takiego, który by wydał wyrok odmienny niż w myśl linii
    orzeczniczej SN-u.


  • 8. Data: 2003-05-27 08:47:05
    Temat: Re: Gdzie pytać o wykładnię prawa?
    Od: Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl>

    Van Tommy wrote:
    > Oczywiście sądy w orzekaniu nie są związane innymi orzeczeniami, ale nie
    > widziałem jeszcze takiego, który by wydał wyrok odmienny niż w myśl linii
    > orzeczniczej SN-u.

    Czasem muszą się zdarzać...

    KG


  • 9. Data: 2003-05-27 11:28:24
    Temat: Re: Gdzie pytać o wykładnię prawa?
    Od: "Qwax" <...@...Q>

    No to wreszcie mam DOWÓD że żyję w kraju BEZPRAWIA!!

    O...K...

    I jak tu szanować prawo jeżeli każdy ...)*&^*^%(& sędzia może sobie
    dowolnie prawo interpretować?

    Qwax


  • 10. Data: 2003-05-27 11:58:17
    Temat: Re: Gdzie pytać o wykładnię prawa?
    Od: Pawel <pzkw_panther@[nospam]gazeta.pl>

    "Qwax" <...@...Q> wrote in news:4183-1054034777@213.17.138.62:

    > No to wreszcie mam DOWÓD ?e ?yj? w kraju BEZPRAWIA!!
    >
    > O...K...
    >
    > I jak tu szanowa? prawo je?eli ka?dy ...)*&^*^%(& s?dzia mo?e sobie
    > dowolnie prawo interpretowa??
    >
    > Qwax
    >
    >

    Bzdury pleciesz.To ze uwazasz ze zyjesz w kraju bezprawia to twoje subiektywne
    odczucie i malo mnie ono obchodzi.A co do drugiej twojej kwesti (w ogole nie
    przemyslanej zreszta) to jest tak czlowieku ze jak masz jakas sprawe i dochodzi do
    sporu z kims tam to idziesz do sadu.Sad wydaje wyrok,a wiec daje ci do reki
    wykladnie przepisow dopasowanych do twojej sytuacji.Jak ci sie wyrok nie podoba to
    skladasz apelacje.Tu moze dojsc do sytuacji ze znowu ci sie wyrok nie podoba wiec
    skladasz kasacje.A jak i wyrok SN ci sie nie podoba to idziesz sie pienic do
    Strasburga.Moze byc tez tak ze i sadowi II instancji w ogole sie nie spodoba twoja
    sprawa i nie bedzie wiedzial co poczac z toba wiec poleci z pytaniem prawnym do
    SN,ten SN wyda uchwale ktora sad II instancji bedzie wiazac.W zadnym kraju
    (chyba?) nie ma jakies instytucji ktora na zadanie obywatela daje mu wykladnie
    przepisow i jednoczesnie obywatel idzie do sadu,pokazuje te wykladnie ktora he he
    he ma byc wiazaca dla sadu.To przeciez zupelnie bez sensu.
    A im mniej przepisow i mniej spraw sadowych tym bardziej zdrowe panstwo,to chyba
    Bismarck powiedzial.

    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1