Czy w okresie wypowiedzenia przez pracowdawce ma on prawo wyslac pracownika na
zalegly urlop czy tez ma obowiazek wyplacic mu ekwiwalent?
g


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Pięknego dnia 31 Jan 2004 13:11:47 +0100, "goliat"
<g...@p...onet.pl> zakodował:

>Czy w okresie wypowiedzenia przez pracowdawce ma on prawo wyslac pracownika na
>zalegly urlop

Tak.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

> >Czy w okresie wypowiedzenia przez pracowdawce ma on prawo wyslac pracownika
na
> >zalegly urlop
>
> Tak.
>
Zapomnialem cos dodac, sorry! Chodzi o Kodeks Pracy obowiazujacy jeszcze 2002r.
Wiem, ze KP z 2003r. wyraznie zezwala pracodawcy na udzielenie urlopu, ale jak
to jest z tym poprzednim.
g


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>W bowiazujacym w 2002r. KP czytamy>

Art. 171. § 1. W razie niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w
części z powodu:
1) rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy,
przysługuje ekwiwalent pieniężny.

Tylko co to znaczy "rozwiązanie lub wygaśnięcie stosunku pracy"? Dotyczy to
jeszcze okresu wypowiedzenia czy jest to juz czas po zakonczeniu okresu
wypowiedzenia?
g


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Pięknego dnia 31 Jan 2004 14:08:36 +0100, "goliat"
<g...@p...onet.pl> zakodował:

>Zapomnialem cos dodac, sorry! Chodzi o Kodeks Pracy obowiazujacy jeszcze 2002r.
>Wiem, ze KP z 2003r. wyraznie zezwala pracodawcy na udzielenie urlopu, ale jak
>to jest z tym poprzednim.

W 2002 nie mógł posłać "na siłę" na urlop. Ale jakie to ma znaczenie
dzisiaj?
Jeżeli urlop wtedy został wykorzystany - nie ma ekwiwalentu. Jeżeli
nie został - należy się ekwiwalent.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Użytkownik "goliat" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:74a0.0000065c.401b9b82@newsgate.onet.pl...
> Czy w okresie wypowiedzenia przez pracowdawce ma on prawo

obowiazek

> wyslac pracownika na
> zalegly urlop czy tez ma obowiazek

prawo

> wyplacic mu ekwiwalent?

(w szczególnych przypadkach)

--
Leszek Grelak - Lesio5
"Im bardziej skorumpowana jest Republika, tym liczniejsze są jej prawa" -
Tacyt

do góry

> W 2002 nie mógł posłać "na siłę" na urlop. Ale jakie to ma znaczenie
> dzisiaj?
> Jeżeli urlop wtedy został wykorzystany - nie ma ekwiwalentu. Jeżeli
> nie został - należy się ekwiwalent.
>
Wlasnie chodzi o to, ze w 2002r. pracodawca "na sile" wyslal pracownika na
urlop w okresie wypowiedzenie, tzn. razem z wypowiedzeniem pracy wreczyl mu
pismo informujace go, ze udziela mu zaleglego urlopu. Pracownik nie podpisywal
zadnej zgody na ten urlop ani nie byl wczesniej zaplanowany. Sprawa trafila do
sadu pracy i sad orzekl, ze pracodawca mial prawo wyslac pracownika na urlop.
Z drugiej strony istnieje orzecznictwo Sadu Najwyzszego z 1991r. w podobnej
sprawie, ktore brzmi: "Strona powodowa ma racje, gdy twierdzi, ze zaklad pracy
naruszyl obowiazujace prawo udzielajac powodowi zaleglego urlopu w okresie
wypowiedzenia bez jego zgody."
g


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> obowiazek
>
> > wyslac pracownika na
> > zalegly urlop czy tez ma obowiazek
>
> prawo
>
> > wyplacic mu ekwiwalent?
>
> (w szczególnych przypadkach)
>
Przypominam, ze chodzi o 2002 rok.
g


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Pięknego dnia 31 Jan 2004 16:23:29 +0100, "goliat"
<g...@p...onet.pl> zakodował:

>zadnej zgody na ten urlop ani nie byl wczesniej zaplanowany. Sprawa trafila do
>sadu pracy i sad orzekl, ze pracodawca mial prawo wyslac pracownika na urlop.
>Z drugiej strony istnieje orzecznictwo Sadu Najwyzszego z 1991r. w podobnej
>sprawie, ktore brzmi: "Strona powodowa ma racje, gdy twierdzi, ze zaklad pracy
>naruszyl obowiazujace prawo udzielajac powodowi zaleglego urlopu w okresie
>wypowiedzenia bez jego zgody."

To już zupełnie nie rozumiem, po co pytasz. Masz orzeczenia SP i SN i
myślisz, że to, co ktoś odpowie na grupie będzie miało większą wagę?

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

> To już zupełnie nie rozumiem, po co pytasz. Masz orzeczenia SP i SN i
> myślisz, że to, co ktoś odpowie na grupie będzie miało większą wagę?
>
Bardzo prosto. Rzecz w tym, ze sad pracy orzekl, iz pracodawca mial prawo
zwplnic w okresie wypowiedzenia i ze ekwiwalent sie nie nalezy. Mimo, ze w
pozwie pracownik powolal sie na orzeczenie SN.
g


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry