eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDuża prośba › Duża prośba
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!news.man.lodz.pl!lublin.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Jarecki" <w...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Duża prośba
    Date: Fri, 15 Mar 2002 01:38:40 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 47
    Sender: w...@p...onet.pl@chello062179050145.chello.pl
    Message-ID: <a6rfqj$f2e$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello062179050145.chello.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1016152723 15438 62.179.50.145 (15 Mar 2002 00:38:43 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 15 Mar 2002 00:38:43 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:87088
    [ ukryj nagłówki ]

    Mam sąsiadkę, starszą kobietę, której chciałbym pomóc ale sam niestety nie
    dam rady. Stąd prośba do was o pomoc w pewnym problemie.

    Pod koniec 1999r sąsiadka zapłaciła dwie faktury pewnej firmie. Uczyniła to
    nie jak zwykle ze swojego konta, lecz poprzez pocztę - była wtedy u córki
    gdzieś na końcu Polski. Niestety, dowody wpłaty zostały u córki i teraz nie
    można ich już odszukać. Problem jest taki, że owa firma twierdzi, że właśnie
    tych dwóch wpłat nie otrzymała i wniosła w styczniu 2002 sprawę do sądu
    uzyskując nakaz zapłaty. Wysłali podobno wcześniej 2 wezwania do zapłaty ale
    dziwnym trafem jakoś nie dotarły :)

    Ok. kwietnia 2000r sąsiadka zrezygnowała z usług tej firmy regulując
    wcześniej wszystkie faktury. Oprócz tych dwóch wpłat zawsze płaciła za
    faktury ze swojego konta w treści przelewu zawsze pisząc: zapłata za fakturę
    nr XXXX

    Niestety ta firma, nie otrzymując (jak twierdzi) tych dwóch wpłat, wszystkie
    następne wpłaty zaksięgowała sobie na poczet zaległości (?!) i teraz wyszło,
    że sąsiadka jest winna nie za faktury z 10.99 i 11.99 (jeśli przyjąć, że
    faktycznie pieniądze nie dotarły) ale za te z marca i kwietnia 2000r ?!

    Pytanie jest takie: czy firma mogła tak to sobie zaksięgować - niezgodnie z
    treścią wpłaty i dochodzić później roszczeń z faktur faktycznie zapłaconych?
    Gdyby nie mogli tak postąpić to oczywiście nastąpiło by przedawnienie (2
    lata)

    Możecie mi jakoś pomóc - żal mi się robi tej kobiety. Od tygodnia chodzi i
    płacze. Kwota nie jest duża (~800 zł + odsetki) ale dla biednej emerytki
    która otrzymuje ok. 700 zł to majątek.
    W poniedziałek mija termin na złożenie sprzeciwu i nie wiem czy ją do tego
    namawiać czy nie. Jeśli przegra sprawę to dojdą jej jeszcze dodatkowe
    koszty.

    Z góry dzięki za pomoc.
    Jarek W.












Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1