eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dostalem pozew rozwodowy :-(
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 161

  • 1. Data: 2007-10-25 17:29:13
    Temat: Dostalem pozew rozwodowy :-(
    Od: "Tojatomas" <t...@g...pl>

    Witam

    Dzis dostalem pozew rozwodowy na ktory musze odpowiedziec w ciagu 14 dni,w
    zwiazku z tym pytania:

    1) najwazniejsze;czy wynajac jakiegos adwokata (w pozwie jest bez orzekania
    winy)
    2)co bedzie z dzieckiem(mamy corke,zona chce wladzy rodzicielskiej nad
    dzieckiem)
    3)co z mieszkaniem(mieszkanie jest zony(wlasnosciowe,spadek po babci) ale ja
    mam tu stale zameldowanie i caly czas tu mieszkam

    Bylo w miare dobrze a tu takie "kwiatki"....ale podejrzewalem ze zona kogos
    ma :-(

    Pozdrawiam
    tojatom


  • 2. Data: 2007-10-25 17:42:04
    Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
    Od: "jacobs" <andrzej@no_spam_marzyciel.pl>


    > Witam
    > Dzis dostalem pozew rozwodowy na ktory musze odpowiedziec w ciagu 14
    > dni,w
    Nie, nie musisz. Możesz na sali sądowej odnieść się do pozwu.

    > 1) najwazniejsze;czy wynajac jakiegos adwokata (w pozwie jest bez
    > orzekania winy)
    Jak nie wiesz co robić do udaj się do adwokata z pozwem.
    > 2)co bedzie z dzieckiem(mamy corke,zona chce wladzy rodzicielskiej nad
    > dzieckiem)
    Dziecko przeżyje szok rozwodowy, bedzie zdrowa i piękna.
    > 3)co z mieszkaniem(mieszkanie jest zony(wlasnosciowe,spadek po babci)
    > ale ja mam tu stale zameldowanie i caly czas tu mieszkam
    Bo ci żona pozwala, po rozwodzie wynajmie ci to mieszkanie za odpowiednią
    sumę. Wyżrzucić nie może tak od razu.
    > Bylo w miare dobrze a tu takie "kwiatki"....ale podejrzewalem ze zona
    > kogos ma :-(
    Czyli może dla Ciebie było dobrze, dla niej nie, skoro z kimś innym jest
    lepiej.
    > Pozdrawiam
    > tojatom

    Pozdrawiam

    J.



  • 3. Data: 2007-10-25 18:15:21
    Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
    Od: Qbek <q...@w...pl>

    Je li Ci sta to we prawnika.. je li b dzie dobry to szybko si
    Tobie zwróci..
    Nasze spo ecze stwo nie korzysta z dobrodziejstw jakimi s prawnicy i
    psycholodzy.. oni sie ucz latami jak pomaga ludziom w trudnych
    sytuacjach.
    Ich niewielki wysi ek intelektualny, znacznie przewy szy Twoje
    najwi ksze odkrycia prawne, czy odkrycia zachowania si cz owieka.
    Spójrz prawdzie w oczy, czy ty jeste w stanie sie broni przed czym ,
    w co sam nie wierzysz, ze sta o si naprawd ?
    Twoja pod wiadomo w takiej sytuacji jakiej si znalaz e powinna
    wypiera informacje ze wiadomo ci o tym, ze pozew jest prawdziwy, e
    to ju "Wasz" koniec.
    Mo e wspólna wizyta w poradni ma e skiej wam sie przyda? Mo e pójd
    Ty do psychologa- (nie bój si ) wyja ni Ci pewne zjawiska, pomo e Ci
    przej przez te trudne chwile?
    Pozdrawiam


  • 4. Data: 2007-10-25 18:23:06
    Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
    Od: KsZZysiek <kszysiek@__tlen.pl>

    > 1) najwazniejsze;czy wynajac jakiegos adwokata (w pozwie jest bez orzekania
    > winy)

    Po prostu zgodz sie na rozwod bez orzekania winy. Uwierz mi, ze to jest
    najlepsze dla was obojga. Kazda inny sposob spowoduje, ze bedziecie
    latami łazic do sądu i prać najgorsze brudy typu "bo smierdzi mu z
    paszczy i rozrzuca wszędzie skarpetki".

    > 2)co bedzie z dzieckiem(mamy corke,zona chce wladzy rodzicielskiej nad
    > dzieckiem)

    Dogadaj sie z zoną ... patrz pkt 1.

    > 3)co z mieszkaniem(mieszkanie jest zony(wlasnosciowe,spadek po babci) ale ja
    > mam tu stale zameldowanie i caly czas tu mieszkam

    Bedziesz musial sie wyprowadzic. Zameldowanie nie daje ci prawa do
    mieszkania.

    --
    Krzysztof, Kraków, http://kp.oz.pl


  • 5. Data: 2007-10-25 18:24:49
    Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
    Od: Qbek <q...@w...pl>

    Jesli Cie stac to wez prawnika.. jesli bedzie dobry to szybko sie
    Tobie zwróci..
    Nasze spoleczenstwo nie korzysta z dobrodziejstw jakimi sa prawnicy i
    psycholodzy.. oni sie ucz latami jak pomagac ludziom w trudnych
    sytuacjach.
    Ich niewielki wysisek intelektualny, znacznie przewyzszy Twoje
    najwieksze odkrycia prawne, czy odkrycia zachowania sie czlowieka.
    Spójrz prawdzie w oczy, czy ty jestes w stanie sie broni przed
    czyms,
    w co sam nie wierzysz, ze stalo si to naprawde?
    Twoja podswiadomos w takiej sytuacji jakiej sie znalazles powinna
    wypierac informacje ze swiadomosci o tym, ze pozew jest prawdziwy,
    ze
    to juz "Wasz" koniec.
    Moze wspólna wizyta w poradni malzenskiej wam sie przyda? Moze pojdz
    Ty do psychologa- (nie boj sie ) wyjasni Ci pewne zjawiska, pomoze Ci
    przejsc przez te trudne chwile?
    Pozdrawiam


  • 6. Data: 2007-10-25 18:38:38
    Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
    Od: "Tojatomas" <t...@g...pl>


    Użytkownik "KsZZysiek" <kszysiek@__tlen.pl> napisał w wiadomości
    news:MPG.218af26fab543b7c989d10@news.task.gda.pl...
    >> 1) najwazniejsze;czy wynajac jakiegos adwokata (w pozwie jest bez
    >> orzekania
    >> winy)
    >
    > Po prostu zgodz sie na rozwod bez orzekania winy. Uwierz mi, ze to jest
    > najlepsze dla was obojga. Kazda inny sposob spowoduje, ze bedziecie
    > latami łazic do sądu i prać najgorsze brudy typu "bo smierdzi mu z
    > paszczy i rozrzuca wszędzie skarpetki".

    nie mam zamiaru prac zadnych brudow,zgodze sie bez problemu,tylko czy brac
    adwokata do tego,czy nie potrzeba?

    >
    >> 2)co bedzie z dzieckiem(mamy corke,zona chce wladzy rodzicielskiej nad
    >> dzieckiem)
    >
    > Dogadaj sie z zoną ... patrz pkt 1.

    mysle ze z tym nie bedziemy mieli problemu

    >
    >> 3)co z mieszkaniem(mieszkanie jest zony(wlasnosciowe,spadek po babci) ale
    >> ja
    >> mam tu stale zameldowanie i caly czas tu mieszkam
    >
    > Bedziesz musial sie wyprowadzic. Zameldowanie nie daje ci prawa do
    > mieszkania.

    bede mial firme zarejestrowana "pod mostem",to sie ksiegowa ucieszy ;-)


    pozdrawiam
    tojatom


  • 7. Data: 2007-10-25 18:45:52
    Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
    Od: Rzecznik Prokurwatury Krajowej <r...@p...pl>

    Qbek pisze:
    > Nasze spoleczenstwo nie korzysta z dobrodziejstw jakimi sa prawnicy i
    > psycholodzy.. oni sie ucz latami jak pomagac ludziom w trudnych
    > sytuacjach.

    Nasze społeczeństwo może i ma dostęp do usług psycologów, bo na tym
    rynku panuje konkurencja. Jednak do usług prawnych to niestety nie ma
    powszechnego dostępu, a zmonopolizowania rynku chyba nie trzeba tłumaczyć.

    > Ich niewielki wysisek intelektualny

    Będzie słono opłacony i cena zdecydowanie przewyższy poziom usługi.




    --
    pzdr, Rzecznik Prokurwatury Krajowej
    Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przetrzepani.
    Prokurwatura Krajowa www.prokurwatura.pl
    Sala chwały: www.prokurwatura.pl/sala-chwaly
    Indeks stron zakazanych: www.prokurwatura.pl/indeks-stron-zakazanych


  • 8. Data: 2007-10-25 18:54:04
    Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Tojatomas wrote:

    > Dzis dostalem pozew rozwodowy na ktory musze odpowiedziec w ciagu 14
    > dni,w zwiazku z tym pytania:
    >
    > 1) najwazniejsze;czy wynajac jakiegos adwokata (w pozwie jest bez
    > orzekania winy)

    A chociaż jakieś uzasadnienie jest? Typu "trwały rozkład pożycia"?

    Co do adwokata, to jak chcesz o coś walczyć, a sam nie czujesz się na
    siłach, to oczywiście. Natomiast jeśli chcesz być maksymalnie zgodny, to
    ewentualnie skonsultuj warunki, żeby nie oddać za dużo.

    > 2)co bedzie z dzieckiem(mamy corke,zona chce wladzy rodzicielskiej nad
    > dzieckiem)

    Sąd zadecyduje. Ogólnie sądy mają tendencję faworyzowania kobiet.

    > 3)co z mieszkaniem(mieszkanie jest zony(wlasnosciowe,spadek po babci)
    > ale ja mam tu stale zameldowanie i caly czas tu mieszkam

    Mieszkanie pozostaje jej - chyba że jakaś intercyza była spisana z
    klauzulą, że w razie rozwodu nie z Twojej winy część przypada Tobie ;)

    Oczywiście jeśli jakąś kasę włożyłeś w mieszkanie (remonty, wyposażenie)
    i masz na to kwity (na siebie) możesz się domagać zwrotu.

    Oczywiście i tak nie może Ciebie z mieszkania wyrzucić ot tak sobie.
    Jeśli się nie wyprowadzisz dobrowolnie, to ona musiałaby najpierw
    zażądać opuszczenia lokalu, potem złożyć pozew o eksmisję, sąd pewnie
    uwarunkowałby eksmisję znalezieniem lokalu zastępczego...

    > Bylo w miare dobrze a tu takie "kwiatki"....ale podejrzewalem ze zona
    > kogos ma :-(

    C'est la vie.


  • 9. Data: 2007-10-25 19:31:19
    Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
    Od: "zenek" <d...@d...dd>


    Użytkownik "KsZZysiek" <kszysiek@__tlen.pl> napisał w wiadomości
    news:MPG.218af26fab543b7c989d10@news.task.gda.pl...

    >
    >> 3)co z mieszkaniem(mieszkanie jest zony(wlasnosciowe,spadek po babci) ale
    >> ja
    >> mam tu stale zameldowanie i caly czas tu mieszkam
    >
    > Bedziesz musial sie wyprowadzic. Zameldowanie nie daje ci prawa do
    > mieszkania.

    O ile żona zapewni mieszkanie zastępcze ?

    Pozdro
    zenek


  • 10. Data: 2007-10-25 19:49:24
    Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
    Od: "Tojatomas" <t...@g...pl>


    Użytkownik "jacobs" <andrzej@no_spam_marzyciel.pl> napisał w wiadomości
    news:ffqkj6$a7p$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> Witam
    >> Dzis dostalem pozew rozwodowy na ktory musze odpowiedziec w ciagu 14
    >> dni,w
    > Nie, nie musisz. Możesz na sali sądowej odnieść się do pozwu.
    >
    >> 1) najwazniejsze;czy wynajac jakiegos adwokata (w pozwie jest bez
    >> orzekania winy)
    > Jak nie wiesz co robić do udaj się do adwokata z pozwem.
    >> 2)co bedzie z dzieckiem(mamy corke,zona chce wladzy rodzicielskiej nad
    >> dzieckiem)
    > Dziecko przeżyje szok rozwodowy, bedzie zdrowa i piękna

    wlanie i to mnie boli,ten szok dziecka,co mam jej powiedziec(dzieciak ma 9
    lat wiec juz duzo rozumie)
    i jak sobie zona poradzi (chodzi do pracy do 22.00 i to glownie ja sie
    zajmowalem dzieckiem)



    Pozdrawiam
    tojatom

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1