Sytuacja jest taka:
- pracuję od pon. do piątku w godz. 8.00-16.00
Wyjeżdżam na delegację:
1.1. przykładowo w poniedziałek. Podróż pociągiem trwa od 6.00 rano do 13.00,
o 13.00 jeste u klienta, u którego pracuję do 18.00
Jak policzyć zwykłe godziny pracy i nadgodziny?
Czy tak:
1.2. od 6.00 do 8.00 nic mi się nie należy, bo podróżuję i nie są to moje
godziny pracy;
1.3. od 8.00 do 12.00 są to godziny pracy, choć w tym czasie podróżuję, gdyż
są to moje godziny pracy;
1.4. od 13 do 16 - bo jestem u klienta i pracuję
1.5 od 16 do 18 - nadgodziny, bo pracuję u klienta ponad normę.
Razem: 4 godz. (z pkt. 1.3) + 3 godz. (z pkt. 1.4) + 2 godz. (z pkt 1.5)??????

A teraz inna sytuacja: godziny identyczne jak wyżej, ale podróż trwa w
sobotę, która jest dla mnie dniem wolnym od pracy? I tu już kompletnie się
gubię...

Pozdrawiam i z góry dziekuje za pomoc
kasia rowerowa

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Kasia_rowerowa wrote:
> Sytuacja jest taka:
> - pracuję od pon. do piątku w godz. 8.00-16.00
> Wyjeżdżam na delegację:
> 1.1. przykładowo w poniedziałek. Podróż pociągiem trwa od 6.00 rano do 13.00,
> o 13.00 jeste u klienta, u którego pracuję do 18.00
> Jak policzyć zwykłe godziny pracy i nadgodziny?
> Czy tak:
> 1.2. od 6.00 do 8.00 nic mi się nie należy, bo podróżuję i nie są to moje
> godziny pracy;

A czy jedziesz na wakacje do Leby, czy do klienta?

> 1.3. od 8.00 do 12.00 są to godziny pracy, choć w tym czasie podróżuję, gdyż
> są to moje godziny pracy;
> 1.4. od 13 do 16 - bo jestem u klienta i pracuję
> 1.5 od 16 do 18 - nadgodziny, bo pracuję u klienta ponad normę.

Cieplo cieplo.

> Razem: 4 godz. (z pkt. 1.3) + 3 godz. (z pkt. 1.4) + 2 godz. (z pkt 1.5)??????
>
> A teraz inna sytuacja: godziny identyczne jak wyżej, ale podróż trwa w
> sobotę, która jest dla mnie dniem wolnym od pracy? I tu już kompletnie się
> gubię...
>
> Pozdrawiam i z góry dziekuje za pomoc
> kasia rowerowa
>

do góry

Użytkownik "petrol" <o...@w...com> napisał w wiadomości
news:mMPae.166$pc7.152@trndny05...
> Kasia_rowerowa wrote:
>> Sytuacja jest taka:
>> - pracuję od pon. do piątku w godz. 8.00-16.00
>> Wyjeżdżam na delegację:
>> 1.1. przykładowo w poniedziałek. Podróż pociągiem trwa od 6.00 rano do
>> 13.00, o 13.00 jeste u klienta, u którego pracuję do 18.00
>> Jak policzyć zwykłe godziny pracy i nadgodziny?

Tu nie ma żadnych nadgodzin. Pracowałaś w godz. 13-18 i to wszystko. Reszta
to był dojazd do pracy.

> A czy jedziesz na wakacje do Leby, czy do klienta?

A czy to ma w tym przypadku jakiekolwiek znaczenie ?

> Cieplo cieplo.

Powiedz nam, skąd te swoje ciepełko wynika ? Może jakiś przepisik ?

pozdr.

do góry

Robert najpierw twierdził, że jest niewinny, ale jak go dobrze
przesłuchano, wyjęczał:

>
> Użytkownik "petrol" <o...@w...com> napisał w wiadomości
> news:mMPae.166$pc7.152@trndny05...
> > Kasia_rowerowa wrote:
> >> Sytuacja jest taka:
> >> - pracuję od pon. do piątku w godz. 8.00-16.00
> >> Wyjeżdżam na delegację:
> >> 1.1. przykładowo w poniedziałek. Podróż pociągiem trwa od 6.00
> rano do >> 13.00, o 13.00 jeste u klienta, u którego pracuję do 18.00
> >> Jak policzyć zwykłe godziny pracy i nadgodziny?
>
> Tu nie ma żadnych nadgodzin. Pracowałaś w godz. 13-18 i to wszystko.
> Reszta to był dojazd do pracy.
>
> > A czy jedziesz na wakacje do Leby, czy do klienta?
>
> A czy to ma w tym przypadku jakiekolwiek znaczenie ?
>
> > Cieplo cieplo.
>
> Powiedz nam, skąd te swoje ciepełko wynika ? Może jakiś przepisik ?
>
> pozdr.
<

nie podpuszczaj kameleona, bo zaraz ci zuci cytatem z United States
Code i orzeczeniem US Supreme Court. Bo innych nie zna.

--
Falkenstein

do góry

Robert <r...@p...onet.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "petrol" <o...@w...com> napisał w wiadomości
> news:mMPae.166$pc7.152@trndny05...
> > Kasia_rowerowa wrote:
> >> Sytuacja jest taka:
> >> - pracuję od pon. do piątku w godz. 8.00-16.00
> >> Wyjeżdżam na delegację:
> >> 1.1. przykładowo w poniedziałek. Podróż pociągiem trwa od 6.00 rano do
> >> 13.00, o 13.00 jeste u klienta, u którego pracuję do 18.00
> >> Jak policzyć zwykłe godziny pracy i nadgodziny?
>
> Tu nie ma żadnych nadgodzin. Pracowałaś w godz. 13-18 i to wszystko. Reszta
> to był dojazd do pracy.

Czyli, gdyby tak było, to w ten przykładowy poniedziałek pracowałam jedynie 5
godzin. Czyżby to znaczyło, że im częściej wyjeżdżam na delegację, tym krócej
pracuję? Czy rzeczywiście w sytuacji, kiedy jestem zobowiązana świacczyć pracę
w godz. 8-16 od pon. do piąt., podróż do klienta w godz. - tak jak w powyższym
przykładzie: od 8.00 do 13.00 nie zalicza mi się w godziny pracy? Czy w
ewidencji czasu pracy będzie zatem widnieć, że w pon. przepracowałam jedynie
od 13.00 do 18.00?

Pozdrawiam
kasia_rowerowa



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry