Witam,
Jakiś czas temu dostałem od straży miejskiej wezwanie wraz z kosztami
upomnienia że rzekomo parkowałem w płatnej strefie i mam zapłacić za te
parkowanie z kosztami. Odpowiedziałem, że nie przypominam sobie abym
parkował i dlaczego dostaje dodatkowe koszty skoro to jest pierwsze pismo
które od nich otrzymałem.....Trwała taka przepychanka korespondencyjna,
gdzie oni upierali się przy swoim, ja nie zgadzałem się z nimi ( sytuacja
typu jak w przypadku nieprzyjęcia mandatu proponowanego przez policję). Po
kilku miesiącach przychodzi z urzędu skarbowego z działu egzekucji
informacja o zajęciu mojego konta bankowego! Dlaczego nie odbyła się sprawa
sadowa? Tylko od razu egzekucja? Gdyby to był mandat od policji, po takiej
korespondencji i mojej deklaracji nie zgadzania się z decyzja policji
sprawa trafiłaby do sądu grodzkiego, zostałby wydany wyrok w trybie
nakazowym, a ja mógłbym go zaakceptować, albo odrzucić i odbyłaby się
kolejna sprawa w sądzie już z moim udziałem...i dopiero gdybym przegrał i
dalej nie płacił pojawiłby się nakaz egzekucji z konta...
A tu jakiś strażnik, ma większe prawa i jakiś zarząd miasta...bo napisał,
cytuję :"uważam że roszczenie jest zasadne.." mgr inż. XXXX dyrektor zarządu
dróg i mostów..TO jest kpina, to nawet nie jest prawnik...on uznał zasadne i
skierował do egzekucji..co to ma być??
A ja w dalszym ciągu nie przyznaję im racji...i co, co mam zrobić, konto
zablokowane...Chyba złożę zażalenie /skargę na działanie organu
egzekucyjnego...co mam robić? Zapłaci i skarżyć się??

Wybaczcie za błędy, jest środek nocy....a na dodatek mam linie kredytowa w
banku i jeszcze ni ja odbiorą...

Wiesiek

do góry

...Chyba złożę zażalenie /skargę na działanie organu
> egzekucyjnego...co mam robić? Zapłaci i skarżyć się??
>
> Wybaczcie za błędy, jest środek nocy....a na dodatek mam linie kredytowa w
> banku i jeszcze ni ja odbiorą...
>
> Wiesiek
>
Trochę sobie poczytałem ustawę..ale to jest chore...podobne uprawnienia jak
policja i zasady ruchu drogowego a zupełnie inne drogi postępowania , nie
mozna sie obronic, niby mozna, ale najpierw trzeba zapłacic, a potem mozna
skarżyc.......To powinno zostac tylko w uprawnieniach policji, a tak to moga
sobie ci straznicy robic co chca...

Wiesiek

do góry

Użytkownik "RW" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:edl877$923$1@news.onet.pl...

Ale tu mowa o mandacie, czy wezwaniu do zapłaty? Bo to dość istotne.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:edmjhh$h9q$3@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "RW" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:edl877$923$1@news.onet.pl...
>
> Ale tu mowa o mandacie, czy wezwaniu do zapłaty? Bo to dość istotne.
Nie to nie mandat, zarząd miasta wprowadził tzw. strefe płatnego parkowania,
gdy ktos nie wykupi odpowiedniego druczka, np. godzinnego poztoju za chyba 5
zł, dostaje za wycieraczkę zawiadomienie o żadaniu wpłaty chyba 30 zł opłaty
dodatkowej za nieopłacenie parkowania w strefie. Gdy nie zgłosi sie do biura
strefy i nie opłaci tego kwitka na 30 zł ..za kilka miesięcy dostaje
wezwanie do zapłaty co nazywa się :" opłata dodatkowa za nieopłacone
parkowanie w stefie płatnego postoju" i oczywiście ( według nich uwazane
jako powtórne wezwanie) opłatę za koszty upomnienia 8,80 zł.
Strefa powstała w wyniku uchwały rady miasta czy soś w tym rodzaju, biurem
zarządza Zarząd dróg i mostów, jednostka budźetowa zarządu miasta..dlatego
sciagaja w trybie administracyjnym...

Jutro jadę do Urzedu skarbowego i opłacam to co wzywaja, potem idę z
kwitkiem do działu egzekucji i podobno i pani wyda dokument pozwalajacy na
odblokowanie konta...Tutaj nie da sie uniknac opłaty, tryb administracyjnego
sciagania zgodnie z odp ustawa tak przewiduje, ale można dalej skarzyc te
decyzję....

Wiesiek

do góry