eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czytelny podpis
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2006-06-01 08:26:13
    Temat: Czytelny podpis
    Od: Schwester <j...@c...com>

    Witam!
    Ostatnio jest moda na "wymaganie" czytelengo podpisu. Czy coś takiego
    funkcjonuje w naszym prawie? Dla mnie podpis to podpis. Czy jeśli ktoś
    rząda czytelnego podpisu to mogę się podpisać pismem technicznym i czy
    to będzie uznane za mój podpis?

    --
    pozdrawiam
    Schwester


  • 2. Data: 2006-06-01 08:39:14
    Temat: Re: Czytelny podpis
    Od: "A" <l...@w...pl>


    Użytkownik "Schwester" <j...@c...com> napisał w wiadomości
    news:e5m8f7$hr3$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam!
    > Ostatnio jest moda na "wymaganie" czytelengo podpisu. Czy coś takiego
    > funkcjonuje w naszym prawie? Dla mnie podpis to podpis. Czy jeśli ktoś
    > rząda czytelnego podpisu to mogę się podpisać pismem technicznym i czy to
    > będzie uznane za mój podpis?

    Sądze, że bardziej chodzi o to żeby możńa było przeczytac kto to podpisuje
    bo potem szukaj wiatru w polu;) kto to podpisał.



  • 3. Data: 2006-06-01 08:49:49
    Temat: Re: Czytelny podpis
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Schwester napisał(a):
    > Witam!
    > Ostatnio jest moda na "wymaganie" czytelengo podpisu. Czy coś takiego
    > funkcjonuje w naszym prawie? Dla mnie podpis to podpis. Czy jeśli ktoś
    > rząda czytelnego podpisu to mogę się podpisać pismem technicznym i czy
    > to będzie uznane za mój podpis?
    >
    Wydaje mi się że wszystko co "mazniesz" własnoręcznie, jest twoim
    podpisem, choćby to był krzyżyk. Wobec tego twoje imie i nazwisko
    napisane pismem technicznym przez ciebie, jest twoim podpisem (IMHO).

    p. m.


  • 4. Data: 2006-06-01 11:03:04
    Temat: Re: Czytelny podpis
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Schwester wrote:
    > Witam!
    > Ostatnio jest moda na "wymaganie" czytelengo podpisu. Czy coś takiego
    > funkcjonuje w naszym prawie? Dla mnie podpis to podpis. Czy jeśli ktoś
    > rząda czytelnego podpisu to mogę się podpisać pismem technicznym i czy
    > to będzie uznane za mój podpis?
    >
    Podpis to podpis, nie ma czegoś takiego jak czytelny podpis.

    Po prostu napisz czytelnie imie i nazwisko tak jak to robisz zwyczajowo,
    a pod spodem machnij podpis jeśli używasz parafki.


  • 5. Data: 2006-06-01 12:41:42
    Temat: Re: Czytelny podpis
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Schwester [###j...@c...com.###] napisał:


    Poszukaj w orzecznictwie sądu najwyższego. Jest orzeczenie, które
    wprost mówi o tym, że nie ma czegoś takiego jak czytelny lub
    nieczytelny podpis osoby. Podpis, to podpis i tyle. Ja na rządnie
    czytelnego podpisu wpisuję czytelnie imię i nazwisko, a następnie
    robię obok parafę, bo to jest tak naprawdę mój podpis.


  • 6. Data: 2006-06-01 13:49:16
    Temat: Re: Czytelny podpis
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 1 Jun 2006, witek wrote:

    > Podpis to podpis, nie ma czegoś takiego jak czytelny podpis.

    ...zgoda...

    > Po prostu napisz czytelnie imie i nazwisko tak jak to robisz zwyczajowo,

    ...i czego domaga się zazwyczaj osoba podsuwająca papierek...

    > a pod spodem machnij podpis jeśli używasz parafki.

    W sumie intryguje mnie dlaczego dawać komuś więcej skoro chce mniej?
    :)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 7. Data: 2006-06-01 15:44:50
    Temat: Re: Czytelny podpis
    Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Schwester [###j...@c...com.###] napisał:
    >
    >
    > Poszukaj w orzecznictwie sądu najwyższego. Jest orzeczenie, które
    > wprost mówi o tym, że nie ma czegoś takiego jak czytelny lub
    > nieczytelny podpis osoby. Podpis, to podpis i tyle. Ja na rządnie
    > czytelnego podpisu wpisuję czytelnie imię i nazwisko, a następnie
    > robię obok parafę, bo to jest tak naprawdę mój podpis.


    Wbrew pozorom żądanie czytelnego podpisu czasem nie jest takie
    bezcelowe. Podpis ten ma na celu osiągnięcie dwóch rzeczy:

    1. Oznaczenie w czytelny sposób dla postronnej osoby nazwiska
    podpisującego się
    2. Naniesienie w podpisie charakterystycznych cech pisma danej osoby.

    Stąd tzw. podpis czytelny, czyli ręczne naniesienie swojego nazwiska
    swoim pismem, czasem ma swoje uzasadnienie.

    Na przykład w prawie wekslowym sąd wypowiadał się, iż weksel powinien
    być podpisany:

    1. Czytelnym podpisem

    lub

    2. Podpisem nieczytelnym, ale używanym zwykle przez tę osobę

    Za podpis nieczytelny rozumie się podpis pomijający niektóre litery w
    nazwisku w celu uczynienia go krótszym (I. Heropolitańska, "weksel w
    obrocie gospodarczym")

    Ma to na celu ułatwienie rozpoznania podpisu przez osoby postronne
    (innych uczestników obrotu wekslowego), które niejednokrotnie nie znają
    osobiście innych osób na wekslu - tym samym podanie ich nazwiska w
    podpisie ułatwia identyfikację.

    I trochę orzeczeń:

    "Pojęcie podpisu mieści w sobie jedynie własnoręczne umieszczenie
    brzmienia nazwiska. Przy podpisie chodzi bowiem o zadokumentowanie nie
    tylko brzmienia nazwiska, ale także i charakteru tego pisma, by w ten
    sposób ułatwić orientację w rozpoznaniu osoby, przyjmującej na siebie
    zobowiązanie wekslowe jedynie przez podpisanie wekslu. Przecież przy
    eskoncie i prolongatach weksli banki prawie wyłącznie orientują się co
    do ważności zobowiązań wekslowych charakterem pisma podpisującego
    weksle. Gdyby do podpisu nie było potrzebne własnoręczne umieszczenie
    nazwiska, ustawodawca użyłby zamiast wyrażenia ''podpis'' zwrotu
    ''umieszczenie brzmienia nazwiska wystawcy''."
    (O.S.N. z. 12/5 1933r. C. II Rw. 603/33. Zb. urz. poz. 33 z 1934r.)

    "Podpis wystawcy weksla musi obejmować co najmniej nazwisko. Prawo
    wekslowe nie wymaga dla ważności weksla, aby podpis był czytelny. Podpis
    nieczytelny powinien jednak być złożony w formie zwykle używanej przez
    wystawcę" (Uchwałą SN z 30 XII 1993r. III CZP 146/96).

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl


  • 8. Data: 2006-06-01 18:39:28
    Temat: Re: Czytelny podpis
    Od: "No Name" <a...@e...pl>


    Użytkownik "Schwester" <j...@c...com> napisał w wiadomości
    news:e5m8f7$hr3$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam!
    > Ostatnio jest moda na "wymaganie" czytelengo podpisu. Czy coś takiego
    > funkcjonuje w naszym prawie? Dla mnie podpis to podpis. Czy jeśli ktoś
    > rząda czytelnego podpisu to mogę się podpisać pismem technicznym i czy to
    > będzie uznane za mój podpis?
    >
    > --
    > pozdrawiam
    > Schwester

    jest w prawie pocztowym



  • 9. Data: 2006-06-01 20:04:53
    Temat: Re: Czytelny podpis
    Od: Przemysław Płaskowicki <p...@p...name>

    On 2006-06-01 10:26, Schwester wrote:
    > Witam!
    > Ostatnio jest moda na "wymaganie" czytelengo podpisu. Czy coś takiego
    > funkcjonuje w naszym prawie? Dla mnie podpis to podpis. Czy jeśli ktoś
    > rząda czytelnego podpisu to mogę się podpisać pismem technicznym i czy
    > to będzie uznane za mój podpis?
    >

    Po części "czytelny podpis" to wymysł urzędniczek i urzędników. Na
    przykład formularze pokwitowań odbioru przesyłek zwykłych i sądowych w
    mają w polu, które wskazują listonosze z instrukcją "proszę czytelnie
    podpisać", napisane:
    >>imię i nazwisko odbiorcy<<.

    Tak więc zamiast mówić "proszę czytelnie podpisać" listonosze powinni
    mówić: "proszę napisać swoje imię i nazwisko".



    --
    Przemysław Płaskowicki
    Heav'n has no Rage, like Love to Hatred turn'd,
    Nor Hell a Fury, like a Woman scorn'd.
    (William Congreve "The Mourning Bride")


  • 10. Data: 2006-06-02 07:54:24
    Temat: Re: Czytelny podpis
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Przemysław Płaskowicki napisał(a):
    > On 2006-06-01 10:26, Schwester wrote:
    >> Witam!
    >> Ostatnio jest moda na "wymaganie" czytelengo podpisu. Czy coś takiego
    >> funkcjonuje w naszym prawie? Dla mnie podpis to podpis. Czy jeśli ktoś
    >> rząda czytelnego podpisu to mogę się podpisać pismem technicznym i czy
    >> to będzie uznane za mój podpis?
    >>
    >
    > Po części "czytelny podpis" to wymysł urzędniczek i urzędników. Na
    > przykład formularze pokwitowań odbioru przesyłek zwykłych i sądowych w
    > mają w polu, które wskazują listonosze z instrukcją "proszę czytelnie
    > podpisać", napisane:
    > >>imię i nazwisko odbiorcy<<.
    >
    > Tak więc zamiast mówić "proszę czytelnie podpisać" listonosze powinni
    > mówić: "proszę napisać swoje imię i nazwisko".

    Ale po co , skoro to jedno i to samo :)

    p. m.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1