http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,21623
23.html

"Dziennikarze "Gazety" złapali na gorącym uczynku sprzedającego
fałszywe odpowiedzi na pytania z egzaminu na akademie medyczne w całej
Polsce. Ile osób zdążył przedtem oszukać?
(...)
Policja wszczęła dochodzenie o oszustwo. Jak się nieoficjalnie
dowiedzieliśmy, dochodzenie prowadzi też Centralne Biuro Śledcze w
Warszawie, do którego zgłosili się poszkodowani ze stolicy."

I czy tych "poszkodowanych", co to się zgłosili nie popełnili
przypadkiem przestępstwa?

Renata

--
"urodziłem się na 52 szerokości geograficznej północnej
i 20 długości geograficznej wschodniej
wylosowałem Polskę
w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas" - P. Macierzyński