Witam,

we wtorek bralem udzial w sprawie spadkowej po babci.
Sprawa spadkowa zostala rozpoczeta przez moja zmarla juz matke po
ktorej sam dziedzicze w pelni.

Matka napisla do sadu ze nic nei wie o testamencie i prosi o
przeprowadzenie sprawy.
Teraz w trakcie sprawy okazalo sie ze wdowa po zmarlym bracie matki ma
testament od 17 lat tyle ze nigdy go nie ujawnila.

Zeznania pozostalych zyjacych osob sa rozne jedni mowia ze widzieli
testament inni ze nie widzieli, matka sama w jednym z pism ktore
znalazlem a ktore sa w aktach sprawy wystepowala do wdowy zeby
testament ujawnila, ta z tego co wiem nigdy go nawet mojej matce nie
pokazala.

Sedzina na rozprawie jak sie dowiedziala ze jesttestament stwierdizla
ze sprawea bedzie karna i moze sie opczec o prokurasture za skaldanie
falszycych zeznan. Dopiero odpuscila jak sie zorientowala ze moja
matka nie zyje.

Czy ja jako jedyny spadkobierca po mojej matce moge zostac ukarany za
nia jesli sie okaze ze sprawa sie nadal bedzie toczyc?

Podrawiam,
S

do góry

Sevi dość niespodziewanie napisał(a):
> Czy ja jako jedyny spadkobierca po mojej matce moge zostac ukarany za
> nia


Nie

--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide
www.ip.biz.pl

do góry

Użytkownik "Sevi" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1181851035.237195.267980@j4g2000prf.googlegroup
s.com...

Nie. Zdecydowanie nie. Zresztą w opisanej sytuacji mamy też nikt by nie
ścigał. To, ze słyszała o jakimś testamencie i próbowała ustalić, czy jest
nie jest jednoznaczne z wiedzą, ze istniał. Skoro wdowa odmawiała jego
okazania, to matka spokojnie mogła założyć, że być może go po prostu nie ma
i już.

do góry

On 14 Cze, 22:11, "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl> wrote:
> Sevi do niespodziewanie napisa (a):
>
> > Czy ja jako jedyny spadkobierca po mojej matce moge zostac ukarany za
> > nia
>
> Nie
>
> --
> Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman
> "kiedy za ywam e -sze , to pami tam, gdzie po o y em Viagr "
> C Hollywood Homicidewww.ip.biz.pl

No dzieki to mnie uspokoiles, bo jak sedzina walnela ze sprawa
wyladuje w prokuraturze tosie wystraszylem, ale o chwili sie sama
zorientowala ze moja matka juz nei zyje wiec jakos zmienila tona
rozprawie ;-)

S

do góry

Sevi wrote:

> Sedzina na rozprawie jak sie dowiedziala ze jesttestament stwierdizla

Sędzina to żona sędziego.

> ze sprawea bedzie karna i moze sie opczec o prokurasture za skaldanie
> falszycych zeznan.

No i mogła...

> Dopiero odpuscila jak sie zorientowala ze moja
> matka nie zyje.

...tylko z powyższego powodu zostałaby automatycznie umorzona, bo
sprawca nie żyje.

> Czy ja jako jedyny spadkobierca po mojej matce moge zostac ukarany za
> nia jesli sie okaze ze sprawa sie nadal bedzie toczyc?

ROTFL

Co ty jesteś? Klingon? ;-> Przestępstw się wśród ludzi nie dziedziczy -
najwyżej majątek (na plus lub minus) i niektóre cechy psychofizyczne ;)

PS: dlaczego piszesz jak fleja? Troszkę szacunku do czytelników!

do góry

On 15 Cze, 04:04, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> Sevi wrote:
> > Sedzina na rozprawie jak sie dowiedziala ze jesttestament stwierdizla
>
> S dzina to ona s dziego.
>
> > ze sprawea bedzie karna i moze sie opczec o prokurasture za skaldanie
> > falszycych zeznan.
>
> No i mog a...
>
> > Dopiero odpuscila jak sie zorientowala ze moja
> > matka nie zyje.
>
> ...tylko z powy szego powodu zosta aby automatycznie umorzona, bo
> sprawca nie yje.
>
> > Czy ja jako jedyny spadkobierca po mojej matce moge zostac ukarany za
> > nia jesli sie okaze ze sprawa sie nadal bedzie toczyc?
>
> ROTFL
>
> Co ty jeste ? Klingon? ;-> Przest pstw si w ród ludzi nie dziedziczy -
> najwy ej maj tek (na plus lub minus) i niektóre cechy psychofizyczne ;)
>
> PS: dlaczego piszesz jak fleja? Troszk szacunku do czytelników!

Jesli Ci chodzi o literowki to sorry, spieszylem sie z calym
szacunkiem do czytelnikow.

Pozdrawiam,
S

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
>
> Sędzina to żona sędziego.

Skąd wiesz, znasz tę sędzinę?
I co to ma do sprawy?

do góry

Dnia Fri, 15 Jun 2007 04:04:24 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):


>> Sedzina na rozprawie jak sie dowiedziala ze jesttestament stwierdizla
>
> Sędzina to żona sędziego.

lawa - świat się zmienia.
Zrób upgrade swojej czaszki bo masz zaszłości.
Wyrażenie Sevi`ego jest jak najbardziej "aktualnie trendy".


--
Herald

"Nigdy nie mów nigdy"

do góry

Alek wrote:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
>> Sędzina to żona sędziego.
>
> Skąd wiesz, znasz tę sędzinę?
> I co to ma do sprawy?
>

Proszę: powiedz, że tylko udajesz głupiego...

do góry

Dnia Fri, 15 Jun 2007 11:42:19 +0200, Herald napisał(a):

>>> Sedzina na rozprawie jak sie dowiedziala ze jesttestament stwierdizla
>>
>> Sędzina to żona sędziego.
>
> lawa - świat się zmienia.
> Zrób upgrade swojej czaszki bo masz zaszłości. Wyrażenie Sevi`ego jest
> jak najbardziej "aktualnie trendy".

Nie jest trendy, jest prawidłowe:
http://www.kurnik.pl/slownik/sp.phtml?sl=s%EAdzina
http://slowniki.pwn.pl/poradnia/lista.php?id=7270

a jeśli "nietrendy" to jest "ofislengłydż" to ja dziękuję, postoję.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl/wpis,prosze;nie;fotografowac
,5072.html
http://olgierd.wordpress.com/2007/06/15/gratka-dla-f
anek-tego-bloga/

do góry