eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCiąża a wypowiedzenie - proszę o pomoc! › Ciąża a wypowiedzenie - proszę o pomoc!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "kredytobiorca" <k...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Ciąża a wypowiedzenie - proszę o pomoc!
    Date: 13 Apr 2004 18:23:42 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 25
    Message-ID: <0...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1081873422 29846 213.180.130.18 (13 Apr 2004 16:23:42
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 13 Apr 2004 16:23:42 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 62.233.231.42, 192.168.243.37
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:207475
    [ ukryj nagłówki ]

    Mam taką sytuację: żonę zwolniono z pracy z zachowaniem 1 miesięcznego okresu
    wypowiedzenia w taki sposób, że termin stosunek pracy ustał z dn. 31.03 (cały
    marzec to było wypowiedzenie). Umowa była na czas nieokreślony.
    Na marginesie - choć to chyba mało istotne - żona złożyła pozew w Sądzie Pracy,
    bo zdaniem żony powody wypowiedzenia były nieprawdziwe. Ale to chyba w tym
    momencie mało istotne.
    Prawdopodobnie 19 marca żona zaszła w ciążę (jest w trakcie badań).
    Wyczytałem tu kiedyś (a przynajmniej tak mi się wydaje - nie jestem pewien, a
    nie mogę tego teraz znaleźć), że jeśli umowa była na czas nieokreślony, to
    wystarczy zajść w ciążę w ostatnim dniu wypowiedzenia, żeby... rozwiązanie
    umowy uznać za bezskuteczne i nieważne, bo pracodawca nie może w przedstawianym
    kontekście (umowa na czas nieokreślony) zwolnić pracownicy ciężarnej.
    To prawda? Pomózcie, please:))

    P.S. Jeśli to prawda, to co teraz zrobić: zawiadomić pracodawcę, czy czekać na
    pierwszą rozprawę w Sądzie pracy? Czy - jeśli zawiadomić pracodawcę, to trzeba
    czekać aż zareaguje czy... przyjść do pracy jakby nigdy nic, czy jak? (No i
    jeszcze na bezrobociu już się "zameldowała", choć żadnej kasy jeszcze żona nie
    pobrała. Tam też zgłosić?) Nie wiem - sorki za natłok pytań, ale jest
    podekscytowany troszkę :))))

    :)))

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1