-
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Hodik" <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Beznadzieja
Date: Thu, 22 May 2003 00:00:07 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 55
Message-ID: <bagsus$3u8$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pg88.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1053554461 4040 213.76.14.88 (21 May 2003 22:01:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 21 May 2003 22:01:01 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:146582
[ ukryj nagłówki ]Postaram sie to opowiedziec od poczatku, w grudniu mialem stluczke w
katowicach na mikolowskiej, stluczka byla z mojej winy, ugadalem sie z
facetem, byl to przedstawiciel hadlowy, facet na poziomie z kultura, mozna
bylo sie z nim porozumiec, w wyniku tej stluczki ja mialem uszkodzona lampe
i zderzak, niestety z nie moglem tego naprawic od razu, bo ofiarze stluczki
musialem odkupic zderzak i lampe, a troche to kosztowalo bo samochod jego to
Nexia, ja pomyslalem sobie ze wytrzymam pare dni do wyplaty i nie bede
jezdzil samochodem i stal zaparkowany pod moim blokiem. Tuz przed swietami
zona powiedziala mi ze byl jakis pan, ktory twierdzil ze ja walnolem w jego
samochod pare dni wczesniej z tylu, i zostawil numer telefonu, zebym do
niego zadzwonil. W pierwszym momencie mysl alem ze to ten gosc co mialem z
nim stluczke, zadzwonilem i zrabalem go na czym swiat stoi, ale okazalo sie
ze to kto inny, pomyslalem ze ktos robi sobie ze znajomych jaja, i olalem
sprawe. Ale niespodzianka spotkala mnie w styczniu, przyszlo wezwanie do PZU
w sprawie stluczki, moje poprzednie mysli okazaly sie niewypalem ze to zart,
ktos insynuowal ze walnolem w jego auto i ucieklem, ja stwiedzilem ze sprawa
jest mi obca, i ze w ten dzien samochod nie byl w ruchu lecz zaparkowany byl
pod blokiem. Zeby bylo smieszniej zajscie mialo miec miejsce dwie ulice od
mojego bloku. Spisalem adres kto to zlozyl, i zaszlem do tego jegomoscia by
wyjasnic sprawe, mezczyzna z ktorym rozmawialem uparcie twierdzi ze to ja
najechalem na jego auto, i ze ma swiadka ktory zdazyl zapisac moje numery, i
ze nakrecil moj samochod kamera pod blokiem, (kiedy to stal po stluczce w
katowicach), tlumaczylem mu ze skoro swiadek spisal numery to dlaczego nie
zadzwonil na policje i ze dlaczego policja mnie nie szuka, i dlaczego nie
znalazl mnie w ten sam dzien, tylko przyszedl do mnie tydzien po tym
zajsciu. Niestety rozmowy spelzly na niczym, mezczyzna ten ma Honde, i
wedlug opisu jego samochod stal pod jego domem, a niestety dom jego jest na
skrzyzowaniu dwoch ulic, i pewnie ktos przywalil mu w samochod, i zwial, i
czlowiek szuka frajera, bo jak sie domyslam czesci do takiego auta sa bardzo
drogie.
W lutym zas zadzwonil do mnie policjant z drogowki zebym przyjechal na
komende, myslac ze sprawa sie wyjasni, stawilem sie na komendzie, odnosze
jednak wrazenie po rozmowie z policjantem ze to jakis znajomy wlasciciela
tego samochodu, po mojej relacji (nic nie bylo zapisywane), powiedzial mi ze
jesli sie w marcu nie stawie i nie przyznam ze to ja to wychodze bez prawa
jazdy, a jesli sie przyznam to sprawy jakby nie bylo, ze nie bedzie zadnego
mandatu, kolegium itp, chodzi tylko o przyznanie sie w PZU.
W marcu nie stawilem sie na policji, i nikt do mnie nie dzwonil, lecz w
poniedzialem otrzymalem wezwanie na policje na jutro, z dopiskiem ze mam
przyniesc prawo jazdy, numer rejestracyjny samochodu i ubezpieczenie.
Sprawa wydaje mi sie beznadziejna, wszak mam swiadka ktory moze potwiedzic
ze w ten dzien w ktorym mialo byc zajscie bylem w pracy bez samochodu, lecz
wiele do zyczenia pozostawia szantaz jaki zlozyl mi policjant, ze zabierze
mi prawo jazdy, jesli sie nie przyznam, wydaje mi sie ze w tym przypadku
orzec takie cos moze tylko sad.
Czy ktos tu z grupowiczow, ma doswiadczenia i wie gdzie powinienem skierowac
w takiej sprawie?
albo zna sie na takim prawie?
jezdze juz 7 lat, ale takiego numeru to jeszcze nie mialem, i o takim nie
slyszalem.
Następne wpisy z tego wątku
- 22.05.03 06:51 InternetAddress
- 22.05.03 07:32 zjawa
- 22.05.03 17:23 Rajmund Sykulski
- 22.05.03 20:47 Hodik
- 22.05.03 20:49 Hodik
- 22.05.03 18:49 andy
- 23.05.03 07:36 Aaapsik
- 23.05.03 22:33 Hodik
Najnowsze wątki z tej grupy
- Śledztwo bodnatury "jak wyrok"? ["likwidator" Polskiego Radia donosi]
- prawo jazdy z Nepalu
- Mini Netykieta polskich grup i list dyskusyjnych
- Niemcy: "Alles fuer Deutschland" jest zakazane (dla AfD - nieprawomocna grzywna)
- Ustawy o rejestracji obcych agentów (wpływu): fuj Gruzja/Rosja v. cacy USA
- Prowadzenie działalności za kogoś - to legalne?
- nieletni na plaży naturystów
- Afera II LO w Nowym Sączu wypracowanie
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Koniec bezkarności?
- chatGPT prawem się zasłania
- sedzia Szmydt
- policja pomaga
Najnowsze wątki
- 2024-05-16 Śledztwo bodnatury "jak wyrok"? ["likwidator" Polskiego Radia donosi]
- 2024-05-16 prawo jazdy z Nepalu
- 2024-05-15 Mini Netykieta polskich grup i list dyskusyjnych
- 2024-05-15 Niemcy: "Alles fuer Deutschland" jest zakazane (dla AfD - nieprawomocna grzywna)
- 2024-05-14 Ustawy o rejestracji obcych agentów (wpływu): fuj Gruzja/Rosja v. cacy USA
- 2024-05-14 Prowadzenie działalności za kogoś - to legalne?
- 2024-05-14 nieletni na plaży naturystów
- 2024-05-12 Afera II LO w Nowym Sączu wypracowanie
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-05-11 Koniec bezkarności?
- 2024-05-10 chatGPT prawem się zasłania
- 2024-05-09 sedzia Szmydt
- 2024-05-09 policja pomaga