eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Alimenty w wysokosci 1/2 pensji?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2003-01-26 07:41:24
    Temat: Alimenty w wysokosci 1/2 pensji?
    Od: "Maciej Olender" <m...@N...gazeta.pl>

    Witam

    Jestem ojcem dwuletniego dziecka. Dziecko to urodzilo sie w skutek
    przypadkowej znajomosci na firmowym szkoleniu. W zaden sposob nie bylem
    zwiazany (i nie jestem) emocjonalnie z matka i dzieckiem. Po urodzeniu
    dziecka matka wystapila do sadu o alimenty. Sad przyznal je w wysokosci 200
    zl. Alimenty te byly placone przeze mnie. Ostatnio matka dziecka wniosla o
    wyzsza kwote alimentow, tj. 400 zlotych.

    Zarabiam miesiecznie 800 zlotych netto. Czy sad moze wymagac az tak wysokiego
    swiadczenia na dziecko, dla ktorego jestem , defacto , tylko ojcem
    biologicznym?

    Prosze o porade.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2003-01-26 11:45:47
    Temat: Re: Alimenty w wysokosci 1/2 pensji?
    Od: "Mrls" <m...@p...onet.pl>

    Ozcywiście że może i w przypadku alimentów nie ma ograniczenia związanego z
    minimalnym wynagrodzeniem ktore obecnie wynosi cos kolo 600 netto i w
    przypadku innych długów nie podlega egzekucji.
    W przypadku alimentów musisz wypłacać kase nawet do wysokości połowy
    wynagrodzenia innej mozliwosci nie ma.
    To co możesz zrobić to pogadać z szefem żeby ci mniej na papierze wpisywał a
    pod stołem płacił reszte.
    Mrls



  • 3. Data: 2003-01-27 02:30:05
    Temat: Re: Alimenty w wysokosci 1/2 pensji?
    Od: "melancho" <m...@N...gazeta.pl>

    Mrls <m...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Ozcywiście że może i w przypadku alimentów nie ma ograniczenia związanego z
    > minimalnym wynagrodzeniem ktore obecnie wynosi cos kolo 600 netto i w
    > przypadku innych długów nie podlega egzekucji.
    > W przypadku alimentów musisz wypłacać kase nawet do wysokości połowy
    > wynagrodzenia innej mozliwosci nie ma.


    Art 87 § 3 (kodeks pracy). Potrącenia mogą być dokonywane w następujących
    granicach:
    1)w razie egzekucji świadczeń alimentacyjnych - do wysokości trzech
    piątych wynagrodzenia,

    ergo nie tylko połowe ale i więcej.

    > To co możesz zrobić to pogadać z szefem żeby ci mniej na papierze wpisywał a
    > pod stołem płacił reszte.
    > Mrls

    Ja rozumiem, mozna wyobrażac sobie osobę proszącą o pomoc jako klienta, na
    którego rzecz trzeba działać ale:
    1) proponowane działnie jest niezgodne z prawem
    2) proponowane działanie godzi w rażący sposób w interesy małoletniego, czyli
    małego człowieka, który nie ma jak wysłac posta na usenet !!
    (mała dygresja)
    Jakoś nie przekonuje mnie pisanie "nie czuje wiezi ani z matka ani z
    dzieckiem" , czy to jest podstawa do tego ,żeby dziecku nie płacić
    alimentów ??? To nie jest kara- to jest srodek utrzymania i wychowania
    małoletniego, do których ma święte prawo.
    Jasne, prawo cywilne to jet walka o to żeby jak najmniej zapłacic drugiemu i
    by on jak najwięcej zapłacił Tobie. Tyle, ze nie zawsze. Kwestia priorytetów.

    3) proponowane rozwiązanie może skutkować tym, że w razie wykrycia spisku to
    osoby pytającej przyczepi sie jednocześnie USk., ZUS, a także uprawniony
    (poprzez matkę, czy tak trudno miec znajomoa ksiegowa jesli pracuje sie w
    jednej firmie ??) i wszyscy razem zażądają zaległości z odsetkami
    (przypominam 16 % w skali roku!).

    Pozdrawiam i życzę więcej empatii właściwie skierowanej.
    mel
    P.S.Może jakaś dyskusja o alimentach? Kwestia jest ciekawa.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2003-01-27 09:48:22
    Temat: Re: Alimenty w wysokosci 1/2 pensji?
    Od: "Piotrus" <p...@d...com.pl>

    Nie rozumiem tego:

    > swiadczenia na dziecko, dla ktorego jestem , defacto , tylko ojcem
    > biologicznym?
    >

    Obłędne podejście.
    To wg. ciebie czyje to dziecko??
    Weż drugi etat i jeszcze drugą połowę przeznacaj dobrowolnie na rzeczy dla
    dzieciaka.

    Łączę należne wyrazy.



  • 5. Data: 2003-01-27 16:25:02
    Temat: Re: Alimenty w wysokosci 1/2 pensji?
    Od: "Maciej Olender" <m...@N...gazeta.pl>

    Piotrus <p...@d...com.pl> napisał(a):

    > Nie rozumiem tego:
    >
    > > swiadczenia na dziecko, dla ktorego jestem , defacto , tylko ojcem
    > > biologicznym?
    >
    > Obłędne podejście.
    > To wg. ciebie czyje to dziecko??

    Napisalem. Nie wyparlem sie tego, ze jestem ojcem biologicznym. Matka dziecka
    chciala tego tylko w celu uzyskania pieniedzy. O ciazy poinformowala mnie w 5
    miesiacu. Mozna bylo to zupelnie inaczej zrobic.

    > Weż drugi etat i jeszcze drugą połowę przeznacaj dobrowolnie na rzeczy dla
    > dzieciaka.

    A ja bede gryzl trawe, bo matka nie moze znalesc pracy? Pracuje na umowe-
    zlecenie, sam nie wiem jak dlugo jeszcze bede mial ta prace. Matka jako
    zalacznik do wniosku daje rachunek za studia. Ja rozniez studiuje, rowniez na
    platnych studiach. Ona mieszka z rodzicami, i jest na ich utrzymaniu. Ja
    mieszkam samodzielnie z zona.

    Obecnie place 200 zlotych, i place je terminowo. Wydaje mi sie, ze taka kwota
    jest uczciwa, biorac pod uwage zarobki i pozostale czynniki.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2003-01-27 16:29:38
    Temat: Re: Alimenty w wysokosci 1/2 pensji?
    Od: "Maciej Olender" <m...@N...gazeta.pl>

    melancho <m...@N...gazeta.pl> napisał(a):

    > Art 87 § 3 (kodeks pracy). Potrącenia mogą być dokonywane w następujących
    > granicach:
    > 1)w razie egzekucji świadczeń alimentacyjnych - do wysokości trzech
    > piątych wynagrodzenia,
    >
    > ergo nie tylko połowe ale i więcej.

    Nie wiesz, czy dotyczy to rowniez umowy-zlecenia? Nie wiem jak wyglada w
    swietle prawa zestawienie umowa/zlecenie <-> umowa o prace.

    > 2) proponowane działanie godzi w rażący sposób w interesy małoletniego,
    czyli
    > małego człowieka, który nie ma jak wysłac posta na usenet !!
    > (mała dygresja)
    > Jakoś nie przekonuje mnie pisanie "nie czuje wiezi ani z matka ani z
    > dzieckiem" , czy to jest podstawa do tego ,żeby dziecku nie płacić
    > alimentów ??? To nie jest kara- to jest srodek utrzymania i wychowania
    > małoletniego, do których ma święte prawo.

    A jak nazwac to, ze matka postanowila samodzielnie wychowywac dziecko ?


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2003-01-27 16:54:44
    Temat: Re: Alimenty w wysokosci 1/2 pensji?
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    "Maciej Olender" <m...@N...gazeta.pl> wrote in message
    news:b13mpi$md8$1@inews.gazeta.pl...
    > melancho <m...@N...gazeta.pl> napisał(a):
    >
    > > Art 87 § 3 (kodeks pracy). Potrącenia mogą być dokonywane w
    następujących
    > > granicach:
    > > 1)w razie egzekucji świadczeń alimentacyjnych - do wysokości trzech
    > > piątych wynagrodzenia,
    > >
    > > ergo nie tylko połowe ale i więcej.
    >
    > Nie wiesz, czy dotyczy to rowniez umowy-zlecenia? Nie wiem jak wyglada w
    > swietle prawa zestawienie umowa/zlecenie <-> umowa o prace.
    >
    He.. No wygląda zupełnie inaczej, bo za umowe zlecenia ( czemu
    umowa-zlecenie? ) dostajesz zapłatę, ale nie jest to wynagrodzenie w
    rozumieniu KP bo to nie jest stosunek pracy wg. KP więc żadne przepisy się
    tu nie stosują. Czyli nie będzie tu egzekucji z wynagrodzenia tylko zajęcie
    konta. Może z praw? Hmmm... Ciekawe - nie myślałem nigdy o tym w ten
    sposób...

    >
    > A jak nazwac to, ze matka postanowila samodzielnie wychowywac dziecko ?
    >
    Feminizmem? ;-))))

    Pozdrawiam

    --
    Depi.




  • 8. Data: 2003-01-27 17:00:00
    Temat: Odp: Alimenty w wysokosci 1/2 pensji?
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Maciej Olender <m...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:b13mgu$lmt$...@i...gazeta.pl...
    > Piotrus <p...@d...com.pl> napisał(a):

    . Mozna bylo to zupelnie inaczej zrobic.

    :-) ciekawe kto bronił Ci zrobić inaczej

    > Obecnie place 200 zlotych, i place je terminowo. Wydaje mi sie, ze taka
    kwota
    > jest uczciwa, biorac pod uwage zarobki i pozostale czynniki.

    możesz przecież na doręczony pozew złożyć odpowiedz z dokładnym wyliczeniem
    jak to wygląda w rzeczywistości i dochody wspólne jakie przypadaja na Wasze
    gospodarstwo...może uda sie wyjednać obniżoną kwote...

    Sandra



  • 9. Data: 2003-01-27 17:06:34
    Temat: Odp: Alimenty w wysokosci 1/2 pensji?
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Maciej Olender <m...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:b13mpi$md8$...@i...gazeta.pl...
    > melancho <m...@N...gazeta.pl> napisał(a):
    > Nie wiesz, czy dotyczy to rowniez umowy-zlecenia? Nie wiem jak wyglada w
    > swietle prawa zestawienie umowa/zlecenie <-> umowa o prace.

    wynagrodzenie podlegajace potraceniu są to wszystkie stale i ruchome
    składniki przypadające za dany okres.
    do wynagrodzenia wlicza się;
    -wypłaty dodatkowe ,prace zlecone ,nagrody,udzialy w zysku, nadwyżka
    bilansowa itd...


    >
    > A jak nazwac to, ze matka postanowila samodzielnie wychowywac dziecko ?

    postaraj się byś wychowywał z nią no chyba,ze przy ustaleniu ojcostwa np.
    nie zezwolono na to...

    Sandra



  • 10. Data: 2003-01-28 01:32:16
    Temat: Re: Alimenty w wysokosci 1/2 pensji?
    Od: b...@g...pl (Tomas)





    A ja bede gryzl trawe, bo matka nie moze znalesc pracy? Pracuje na umowe-
    zlecenie, sam nie wiem jak dlugo jeszcze bede mial ta prace. Matka jako
    zalacznik do wniosku daje rachunek za studia. Ja rozniez studiuje, rowniez
    na
    platnych studiach. Ona mieszka z rodzicami, i jest na ich utrzymaniu. Ja
    mieszkam samodzielnie z zona.

    Obecnie place 200 zlotych, i place je terminowo. Wydaje mi sie, ze taka
    kwota
    jest uczciwa, biorac pod uwage zarobki i pozostale czynniki.


    Hej,


    Masz racje, nie płać więcej bo baba złoży pozew że cię stać i ci dopierdolą
    800 zł miesięcznie. Cała ta gierka to szantaże sądów, męczą cię tak długo
    aż się złamiesz i sprzedaż ostatnie buty aby spłacić alimenty, to jest ten
    skorumpowany system polskich sądów. W Uni Euro jak nie pracujesz to ci
    może żonka na kant h,,, naskoczyć, ona jako samotnie wychowująca matka ma
    dobry zasiłek, mieszkanko płacone w 100 % przez lokalną administrację, ty
    byś dostawał zasiłek dla bezrobotnych i też dopłata do czynszu 100% z
    administracji. Od czego są pieniądze z podatków jak nie od płacenia za
    zasiłki dla ludzi na tak zwanej Doli. Wiesz jak rób, baba na pewno nabrała
    nauk od innych pulchnych bab w sądzie i na pewno będzie wnosiła co 6
    miesięcy pozwy o podwyższenie, ty za to już teraz zacznij płacić 150 zł a
    nie 200 i złóż pozew o zmniejszenie alimentów. Poczekaj na wynik, bla bla
    bla, za kilka miesięcy zacznij płacić 100 zł miesięcznie i znowu złóż pozew.
    Tak aż ten dzieciak będzie dorosły, no chyba że unijne tony przepisów
    wyłamią swoim ciężarem ciężkie drzwi polskich skorumpowanych sądów,,,,,,he,
    oby,,,. Nie zapomnij też wybrać się do ZUSu i tam wręczyć im pismo że cię
    nie stać na spłacanie odsetek ani zaległości alimentacyjnych, potem do
    komornika, powiedz mu że nic nie masz, tylko stary rower w piwnicy, wszędzie
    składaj papiery, nie na mordę!, najlepiej wysyłaj wszystko poleconym.

    Tomek


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1