eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › 25 lat bez zadnych dowodów poza zeznaniami jednej osoby?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2006-04-22 10:29:26
    Temat: Re: 25 lat bez zadnych dowodów poza zeznaniami jednej osoby?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    > Ahem - ponownie przypominam, że "dowód zapachowy" został przez sąd
    > odrzucony jako niewiarygodny. Wyrok (i odrzucenie apelacji) oparto
    > _wyłącznie_ na zeznaniach jednej kobiety.

    no nie wiem, z tego co pamietam to zostala skazana bo pojawilysie nowe
    okolicznosci wlasnie ten zapach, zreszta i tak nic to nei zmienia,
    niedopuszczalnym jest zamkniecie dysponujac takim materialem.


    >> Ale moze nie wszystko stracone ...
    >
    > Jakoś nie chce mi się wierzyć w kasację, zwłaszcza z Ziobrem i resztą
    > tej kliki "u steru".

    na szczescie Pan Ziobro nie ma wplywu na sad najwyzszy. I nie sadze by
    mial kiedykolwiek.

    P.


  • 12. Data: 2006-04-22 11:34:21
    Temat: Re: 25 lat bez zadnych dowodów poza zeznaniami jednej osoby?
    Od: "mądrala" <jarekm_jasien(_wytnij_to_)@o2.pl>

    Tylko tak zapytam się z
    czystej ciekawości,
    czy ktoś z ferujących wyroki na tej grupie
    był w sądzie i czytał akta tej sprawy ?

    m.



  • 13. Data: 2006-04-22 11:40:07
    Temat: Re: 25 lat bez zadnych dowodów poza zeznaniami jednej osoby?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    mądrala wrote:

    > czy ktoś z ferujących wyroki na tej grupie
    > był w sądzie i czytał akta tej sprawy ?

    Ja osobiście nie, ale ty, mądralo ;), zapewne tak, więc uprzejmie
    przytocz je tutaj ;->


  • 14. Data: 2006-04-22 12:56:19
    Temat: Re: 25 lat bez zadnych dowodów poza zeznaniami jednej osoby?
    Od: "Przemysław Rokicki" <p...@W...gazeta.pl>

    mądrala <jarekm_jasien(_wytnij_to_)@o2.pl> napisał(a):

    > Tylko tak zapytam się z
    > czystej ciekawości,
    > czy ktoś z ferujących wyroki na tej grupie
    > był w sądzie i czytał akta tej sprawy ?

    mysle ze gdyby byly inne niz zeznanie pokrzywdzonej oraz ten zapach to sedzia
    ktory po krotce uzasadnil wyrok prze kamerami raczej by o tym wspomnial.
    Znasz inne szczegoly? podaj je, o psychologach nie wspominaj bo Ci sie
    nierazdko myla.
    P.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2006-04-22 13:31:35
    Temat: Re: 25 lat bez zadnych dowodów poza zeznaniami jednej osoby?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 21 Apr 2006 20:13:58 +0200, <<>> Gozdek <<>> wrote:
    >A co jezeli kobieta zabila meza i zwalila na niewinna osobe?? I co?
    >Przestepca na wolnosci a niewinna osoba siedzi?

    A w druga strone ? Wpadnie sasiad, zabije ci zone, ciebie postrzeli,
    a potem go wypuszcza ? Bo zeznanie meza to zaden dowod.

    Naprawde nie bylo zadnych innych dowodow ? Narzedzie zbrodni,
    slady stop na podlodze, test na resztki prochu, alibi oskarzonej,
    nikt sie tym nie interesowal ?
    Przeciez u nas prokuratura w takich sprawwach to przygotowuje
    oskarzenie przez rok, dwa trzy ..

    J.


  • 16. Data: 2006-04-22 14:04:16
    Temat: Re: 25 lat bez zadnych dowodów poza zeznaniami jednej osoby?
    Od: "mądrala" <jarekm_jasien(_wytnij_to_)@o2.pl>

    Zapytałem się tak
    na wszelki wypadek,
    bo osądy sa stanowcze
    a więc może jednak ktoś te akta czytał,
    ale z wypowiedzi
    wątkotwórcy wnoszę że nikt nie czytał.

    Pytanie było techniczne, bez żadnych aluzji.

    m.



  • 17. Data: 2006-04-22 14:22:31
    Temat: Re: 25 lat bez zadnych dowodów poza zeznaniami jednej osoby?
    Od: "Przemysław Rokicki" <p...@W...gazeta.pl>


    > A w druga strone ? Wpadnie sasiad, zabije ci zone, ciebie postrzeli,
    > a potem go wypuszcza ? Bo zeznanie meza to zaden dowod.

    a w trzecia strone, zabija sasiada wpadna do twojej chaty bo naioczny siwadek
    stwierdzi ze to ty, Maja cie wypuscic bo zeznanie swiadka to zaden dowod?

    Jezeliwypuszcza TWoim zdaniem morderce to trzeba brac przyklad z ojca
    zamordowanej zgwalconej i spalonej 13 letniej dziewczynki ktory sam zebral
    dowody na wine zabojcy.
    Lepiej wypuscic winnego niz zamknac niewinnego

    >
    > Naprawde nie bylo zadnych innych dowodow ? Narzedzie zbrodni,
    > slady stop na podlodze, test na resztki prochu, alibi oskarzonej,
    > nikt sie tym nie interesowal ?
    > Przeciez u nas prokuratura w takich sprawwach to przygotowuje
    > oskarzenie przez rok, dwa trzy ..
    >

    no wlasnie nie, a wystarczylo by chociaz zbadac czy oskazrona ma slady
    prochu po strzale z pistoletu, i po skladzie chemicznym porownac z tym
    z miejsca zbrodni

    P.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 18. Data: 2006-04-22 14:28:26
    Temat: Re: 25 lat bez zadnych dowodów poza zeznaniami jednej osoby?
    Od: "Przemysław Rokicki" <p...@W...gazeta.pl>

    mądrala <jarekm_jasien(_wytnij_to_)@o2.pl> napisał(a):

    > Zapytałem się tak
    > na wszelki wypadek,
    > bo osądy sa stanowcze
    > a więc może jednak ktoś te akta czytał,
    > ale z wypowiedzi
    > wątkotwórcy wnoszę że nikt nie czytał.
    >
    > Pytanie było techniczne, bez żadnych aluzji.
    >

    ja nie osadzam, jezeli publicznie sie mowi o materiale dowodowym to wypowiem
    sie bez zadnych zahamowan co do faktu czy material taki w moim mniemaniu jest
    wystarczajacy do skazania.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 19. Data: 2006-04-22 14:29:57
    Temat: Re: 25 lat bez zadnych dowodów poza zeznaniami jednej osoby?
    Od: "anakonda" <a...@o...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    w wiadomości news:4449459c$1@news.home.net.pl
    > anakonda wrote:
    >
    >> Ja również mam bardzo poważne zastrzeżenia co do tego wyroku.Wiem
    >> ,że jednym z dowodów był ślad zapachowy ,rozpoznany przez psa na
    >> ksetce metalowej w której trzymano pieniądze.A przecież Beata
    >> pracowała w tym sklepie i
    >
    > Notabene ten "dowód" został przez sąd odrzucony.
    no nie tak całkiiem w pierszych rozprawach był bardzo eksponowany a obecnie
    sąd uzanł że "jako samodzielny" nie jest w pełni "jednoznaczny"
    - tak zrozumiałem z wypowiedzi sędziego ,chętnie poczytałbym uzasadnienie

    abul


  • 20. Data: 2006-04-22 19:39:49
    Temat: Re: 25 lat bez zadnych dowodów poza zeznaniami jednej osoby?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    J.F. wrote:

    > A w druga strone ? Wpadnie sasiad, zabije ci zone, ciebie postrzeli,
    > a potem go wypuszcza ? Bo zeznanie meza to zaden dowod.

    W państwie prawa istnieje coś takiego, jak zasada domniemania niewinności.

    Jeśli chcesz zamykać "na wszelki wypadek" bo "ktoś wskazał", to sugeruję
    przeprowadzkę do państwa totalitarnego, gdzie rozwodów nie ma, bo są
    niepotrzebne - wystarczy donos.

    > Naprawde nie bylo zadnych innych dowodow ? Narzedzie zbrodni,
    > slady stop na podlodze,

    Stóp? Znaczy się morderca był boso? ;->

    > test na resztki prochu,

    Nie wiem, jak szybko ją zatrzymali, ale ja tam się dość często myję ;)

    > alibi oskarzonej,

    A czyt Ty masz alibi na tamten dzień? ;->

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1