eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wypadek na autobanie - co dalej?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2007-01-28 09:41:56
    Temat: wypadek na autobanie - co dalej?
    Od: "BasH" <b...@o...pl>

    W zeszłym tygodniu wyjechałem po asterkę do niemiec, do znajomych, aby
    poszukać w ich okolicy - udało się zdobyć piękną astre G w kombi DTH 2
    litry. Grafit, obniżone zawieszenie, pakiet 100, hella z brewkami itd...
    Pozałatwiałem formalności, dostałem blachy i wczoraj rao wyruszyłem spod
    bremen do polski. Pod berlinem jechałem szybkim pasem i pod koła wskoczył mi
    samochodem niemiec, który nie zdążył wyhamować przed samochodem który przed
    nim jechał dużo wolniej. Różnica prędkości nie była duża, ale wbiłem się
    prawym przodem w nissana, dostałem lekki lewy szlif po bandzie no i koniec.

    Komora silnika ok, osprzęt też (duuuuużo szczęścia), pęknięty prawy drążek
    kierowniczy, lekko zgięty wahacz, poduszki nie strzeliły więc rama ok,
    poszła prawa opona, prawy błotnik cały do wymiany, lampa, lekko draśnięta
    maska, szlif lewej strony (drzwi ok, lekko wgięty lewy tylni błotnik, przedi
    szlifowany przesunął się lekko do tyłu i jak otwierałem drzwi to jego rant
    sie wgiął)
    Policja stwierdziła wine niemca, on sie przyznal, dostał mandat, ja dostalem
    papier unfall, przyjechala laweta ktora za 20 euro chciala mnie zrzucic w
    snieg w lesie na zjezdzie, za kolejne euro podrzucili do najblizszej
    miejscowosci - szok)

    Byla sobota, kolo 13 wiec w ddr juz nic prawie nie dalo sie zalatwic, znam
    tylko angielski. Cale szczescie ze byl ze mna szwagier drugim samochodem, do
    ktorego przeladowalem graty.
    Finalnie przez znajomych udalo sie sciagnac znajomego z okolic szczecina,
    ktory przyjechal po mnie laweta i zostawilismy samochod u niego.

    Teraz: CO DALEJ?

    Znajomi z niemiec beda sie probowali czegos dowiedziec ale moze ktos z was
    pomoze - kazda pomoc sie liczy. Samochod chce naprawic i dalej jezdzic.
    Podobno kase niemcy szybko wyplacaja, ale czy teraz trzeba sciagac na
    ogledziny kogos? Jak to jest z platnosciami? Czy wyplacaja i martw sie sam
    czy przez ASO? rocznik 2000, metalik grafit, wiec pewnie kolor trudny do
    zdobycia - chce naprawic dobrze, dla siebie..

    Ja żyje, czuje sie ok, psychicznie troche podlamany....

    pozdrawiam

    PS: aha - jechalem na czerwonych wiec jeszcze pytanie co z urzedem celnym i
    rejestracja - przeciez nie moge teraz zrobic zerowego przegladu...


    begin 666 icon_sad.gif
    M1TE&.#EA#P`/`+,,`/_J`$5%10```/_.`/_)`/Z=`/^T`/_^D__
    ]$___Q__E
    M`/__ZP```````````````"'Y! $```P`+ `````/``\```18D$D9:IV8U97.
    M&1<6< @"G$,13$$GG+"0KMKQPC&H)29P^R>"*G#H_6X$0^6 :P*2E9XSJ P,
    DIB>%<&4]";[?ITXS&/P`"IF*52:XW;-,Q4 W##,L"VT2`0`[
    `
    end

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1