eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › utrzymanie przez rodziców na studiach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 1. Data: 2007-04-07 15:27:07
    Temat: utrzymanie przez rodziców na studiach
    Od: s...@g...com

    studiuję i pracuję, chciałbym podjąć drugi kierunek studiów jednakże
    musiałbym zrezygnować z pracy, ojciec zazwyczaj dawał mi około 200zł
    na studia, a teraz jak na złość przestał. Rodzi się tutaj pytanie czy
    można to jakoś prawnie uregulować? Do spraw stypendialnych składam
    oświadczenie za rok poprzedni, moje jak i rodziców, oni jednak nie
    dają grosza na moje studia a ja przez ich dochody nie mam szans na
    stypendium, umowa pomiędzy mną a nim to chyba zbyt mało, czy istnieje
    jakiś sposób aby uczelnia respektowała moje realne dochody, czyli tyle
    ile udałoby mi się zarobić i ew. jakąś kwotę otrzymaną przez rodziców?
    Kiedyś słyszałem o tym, że opiekun prawny musi mi mnie utrzymywać
    jeżeli się uczę, więc może mogę złożyć sprawę w sądzie, jeżeli tak to
    na jakiej podstawie? W takim przypadku jeżeli z ojcem doszłoby do
    ugody miałbym sądowe potwierdzenie dostępnych środków na życia a do
    tego chyba uczelnia nie mogłaby się czepić. Możecie coś konkretnego
    poradzić?
    --
    pozdrawiam
    Sławek


  • 2. Data: 2007-04-08 21:11:01
    Temat: Re: utrzymanie przez rodziców na studiach
    Od: Arek <o...@w...pl>

    s...@g...com napisał(a):
    > studiuję i pracuję, chciałbym podjąć drugi kierunek studiów jednakże
    > musiałbym zrezygnować z pracy, ojciec zazwyczaj dawał mi około 200zł
    > na studia, a teraz jak na złość przestał. Rodzi się tutaj pytanie czy
    > można to jakoś prawnie uregulować? Do spraw stypendialnych składam
    > oświadczenie za rok poprzedni, moje jak i rodziców, oni jednak nie
    > dają grosza na moje studia a ja przez ich dochody nie mam szans na
    > stypendium, umowa pomiędzy mną a nim to chyba zbyt mało,

    Zdecydowanie za mało.

    > czy istnieje
    > jakiś sposób aby uczelnia respektowała moje realne dochody, czyli tyle
    > ile udałoby mi się zarobić i ew. jakąś kwotę otrzymaną przez rodziców?
    > Kiedyś słyszałem o tym, że opiekun prawny musi mi mnie utrzymywać
    > jeżeli się uczę, więc może mogę złożyć sprawę w sądzie, jeżeli tak to
    > na jakiej podstawie?

    Tak, musi Cię utrzymywać. Do 24 lat jeżeli studiujesz a 25lat jeżeli
    jesteś na ostatnim roku studiów. I wg. mnie możesz złożyć pozew do sądu
    (chyba się rodzinny nazywa) sprawę o alimenty.
    Tyle, że ja bym się spodziewał, że sąd zasądzi jakieś alimenty ~500zł.
    A to z tym, że wysokość stypendium jest wyliczana jako różnica między
    ustawowo ustaloną kwotą (~560zł) a kwotą netto/osobę/m-c da Ci jakieś
    60zł stypendium. Nie wiem czy się zwrócą koszty sądowe.

    > W takim przypadku jeżeli z ojcem doszłoby do
    > ugody miałbym sądowe potwierdzenie dostępnych środków na życia a do
    > tego chyba uczelnia nie mogłaby się czepić. Możecie coś konkretnego
    > poradzić?

    Nie wiem, czy są możliwości ugody przed takim sądem, ale jak są to sąd
    raczej nie pozwoli na to by w ugodzie wysokość alimentów była rzedu
    100-200zł.


    Pomyśl może o stypendium naukowym a nie o drugim kierunku studiów.

    A.

    --
    http://forum.esperanto.org.pl - Kial vi ne parolas en tio cxi lingvo?


  • 3. Data: 2007-04-08 21:16:28
    Temat: Re: utrzymanie przez rodziców na studiach
    Od: "Michał \"Kaczor\" Niemczak" <k...@i...net>

    PK

    > Tak, musi Cię utrzymywać. Do 24 lat jeżeli studiujesz a 25lat jeżeli
    > jesteś na ostatnim roku studiów.

    Eeee top coś tu jest nie tak. Kończąc technikum miałem 21 lat (5-letnie)
    tak więc studia (polibuda) kończę mając lat 26 - kolejne 5 lat. Czyli
    alimenty by mi się kończyły na 4 roku?

    Kaczor
    --
    Łączę pozdrowienia... i różne inne wyrazy
    kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl


  • 4. Data: 2007-04-08 21:46:10
    Temat: Re: utrzymanie przez rodziców na studiach
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    ""Michał \"Kaczor\" Niemczak"" <k...@i...net> wrote in message
    news:evbm3j$ldh$1@news.onet.pl...
    > PK
    >
    >> Tak, musi Cię utrzymywać. Do 24 lat jeżeli studiujesz a 25lat jeżeli
    >> jesteś na ostatnim roku studiów.
    >
    > Eeee top coś tu jest nie tak. Kończąc technikum miałem 21 lat (5-letnie)
    > tak więc studia (polibuda) kończę mając lat 26 - kolejne 5 lat. Czyli
    > alimenty by mi się kończyły na 4 roku?

    Nie poszedłeś przypadkiem do szkoły rok później, bo się urodziłeś pod koniec
    roku?
    Bo raczej do pierwszej klasy szło się w wieku lat 7 plus 8 lat podstawówki
    plus 5 lat technikum daje razem lat 20, a nie 21.





  • 5. Data: 2007-04-08 22:03:51
    Temat: Re: utrzymanie przez rodziców na studiach
    Od: "Pawel" <p...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Witam,

    > Tak, musi Cię utrzymywać. Do 24 lat jeżeli studiujesz a 25lat jeżeli
    > jesteś na ostatnim roku studiów. I wg. mnie możesz złożyć pozew do sądu
    > (chyba się rodzinny nazywa) sprawę o alimenty.

    Generalnie po prostu dopoki studiuje.

    > Tyle, że ja bym się spodziewał, że sąd zasądzi jakieś alimenty ~500zł.

    To juz lacznie od obojga rodzicow jak rozumiem?

    > A to z tym, że wysokość stypendium jest wyliczana jako różnica między
    > ustawowo ustaloną kwotą (~560zł) a kwotą netto/osobę/m-c da Ci jakieś
    > 60zł stypendium. Nie wiem czy się zwrócą koszty sądowe.

    Osoba ubiegajaca sie o alimenty jest zwolniona z oplat sadowych, sady
    praktykuja ponadto przenoszenie kosztow procesowych na skarb panstwa.

    Ponadto sad moze stwierdzic, ze skoro masz czas na drugi kierunek, to masz tez
    czas na prace. Chec studiowania drugiego kierunku moze zostac uznana przez
    sad, ale nie musi (bedzie to zalezec na przyklad od Twojej rodzinnej sytuacji
    finansowej - dla niektorych dwa kierunki to luksus).

    --
    Pozdrawiam,
    Pawel

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2007-04-08 23:06:17
    Temat: Re: utrzymanie przez rodziców na studiach
    Od: "Michał \"Kaczor\" Niemczak" <k...@i...net>

    PK

    > Nie poszedłeś przypadkiem do szkoły rok później, bo się urodziłeś pod koniec
    > roku?
    > Bo raczej do pierwszej klasy szło się w wieku lat 7 plus 8 lat podstawówki
    > plus 5 lat technikum daje razem lat 20, a nie 21.

    Nie, poszedłem normalnie. W kwietniu mam urodziny, matura jest w maju -
    pisałem ją mając 21 lat. Siłą rzeczy kończę polibudę mając już ponad
    ustawowy wiek - więc? :)

    Kaczor
    --
    Łączę pozdrowienia... i różne inne wyrazy
    kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl


  • 7. Data: 2007-04-08 23:43:09
    Temat: Re: utrzymanie przez rodziców na studiach
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik ""Michał \"Kaczor\" Niemczak"" <k...@i...net> napisał w
    wiadomości news:evbshg$2t6$1@news.onet.pl...


    > Nie, poszedłem normalnie. W kwietniu mam urodziny, matura jest w maju -
    > pisałem ją mając 21 lat. Siłą rzeczy kończę polibudę mając już ponad
    > ustawowy wiek - więc? :)

    Cos musiales chyba troche "zimowac"... - niech zgadne - z matematyki :)
    W roku, w ktorym skonczyles 7 lat, poszedles do I klasy, tak?
    W roku, w ktorym skonczyles 15, poszedles to technikum.
    W roku, w ktorym skonczyles 20 lat pisales mature!!!!
    Jak skonczyles 20 lat w kwietniu, Panie kolego, to w maju nie miales 21 lat
    tylko 20 skonczone!
    Chyba, ze jednak zimowales, tylko nie pamietasz!

    Pozdrawiam
    SDD



  • 8. Data: 2007-04-09 01:39:39
    Temat: Re: utrzymanie przez rodziców na studiach
    Od: Arek <o...@w...pl>

    Pawel napisał(a):
    > Witam,
    >
    >> Tak, musi Cię utrzymywać. Do 24 lat jeżeli studiujesz a 25lat jeżeli
    >> jesteś na ostatnim roku studiów. I wg. mnie możesz złożyć pozew do sądu
    >> (chyba się rodzinny nazywa) sprawę o alimenty.
    >
    > Generalnie po prostu dopoki studiuje.

    No, generalnie tak. Pomijając takie drobiazgi jak zimowanie, czy studia
    dłuższe niż 5lat.

    >
    >> Tyle, że ja bym się spodziewał, że sąd zasądzi jakieś alimenty ~500zł.
    >
    > To juz lacznie od obojga rodzicow jak rozumiem?

    O ile pamiętam to tak.
    >
    >> A to z tym, że wysokość stypendium jest wyliczana jako różnica między
    >> ustawowo ustaloną kwotą (~560zł) a kwotą netto/osobę/m-c da Ci jakieś
    >> 60zł stypendium. Nie wiem czy się zwrócą koszty sądowe.
    >
    > Osoba ubiegajaca sie o alimenty jest zwolniona z oplat sadowych, sady
    > praktykuja ponadto przenoszenie kosztow procesowych na skarb panstwa.

    A tego nie wiedziałem, ciekawe.

    > Ponadto sad moze stwierdzic, ze skoro masz czas na drugi kierunek, to masz tez
    > czas na prace. Chec studiowania drugiego kierunku moze zostac uznana przez
    > sad, ale nie musi (bedzie to zalezec na przyklad od Twojej rodzinnej sytuacji
    > finansowej - dla niektorych dwa kierunki to luksus).

    Też tak uważam z tym drugiem kierunkiem. Lecz ogólnie może pytający w
    ogóle nieść sprawę do sądu bo rodzice kasy nie chcą dawać i tyle. To czy
    studiuje X kierunków nie ma znaczenia. Rodzice powinni łożyć na
    utrzymanie dziecka tak długo do póki są zobowiązani. Nie chcą, płacą
    alimenty. I nie ma znaczenia czy dziecko może zarabiać czy nie.

    Ale to tylko moje zdanie. (nie)stety prawnikiem nie jestem.

    A.


  • 9. Data: 2007-04-09 08:21:12
    Temat: Re: utrzymanie przez rodziców na studiach
    Od: "Michał \"Kaczor\" Niemczak" <k...@i...net>

    PK

    > Chyba, ze jednak zimowales, tylko nie pamietasz!

    Nic nie zimowałem. Rocznik 78, pracę dyplomową pisałem w 99 (sprawdziłem
    w papierach), matura, jak pisałem - maj - urodziny kwiecień. Nadal się
    upieram przy swoim. Tak poza tym się zastanawiam jak to się ma do
    ustawowego wieku nauki na studiach dziennych do 26 roku zycia. Z tego co
    pamietam zaczynając po tym wieku, na studia można iść tylko zaocznie(?).

    Kaczor
    --
    Łączę pozdrowienia... i różne inne wyrazy
    kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl


  • 10. Data: 2007-04-09 08:49:00
    Temat: Re: utrzymanie przez rodziców na studiach
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    ""Michał \"Kaczor\" Niemczak"" <k...@i...net> w
    <news:evct22$hs4$1@news.onet.pl>:


    >> Chyba, ze jednak zimowales, tylko nie pamietasz!
    > Nic nie zimowałem. Rocznik 78, pracę dyplomową pisałem w 99 (sprawdziłem
    > w papierach), matura, jak pisałem - maj - urodziny kwiecień. Nadal się
    > upieram przy swoim.

    Hmm, ja maturę pisałem, gdy skończyłem 19 lat, a do 1 klasy szkoły
    podstawowej poszedłem gdy skończyłem 7 lat (czyli jak Ty, normalnie). 8 lat
    podstawowej + 4 lata liceum = 12 lat, 7+12=19, zgadza się. W Twoim przypadku
    8+5=13, 7+13=20 a nie 21 -- gdzieś Ci rok umknął ;-)


    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1