witam...
wydaje mi sie, ze firma tele2 zajmujaca sie podlaczeniem internetu przez
radio na terenie kilku miast wojewodzkich zrobila sporego byka w kilku
tysiacach (?) podpisanych umow, hehe...
ponizej krotki opis sprawy - co o tym sadzicie ?

nasza firma zawarla umowe na podlaczenie internetu z firma tele2. chcemy
rozwiazac umowe przed uplywem 1 roku.
w punkcie 8 umowy ktory okresla ta kwestie napisano:
"jezeli wypowiedzenie nastapi przed uplywem 1 roku od daty zawarcia umowy,
klient zobowiazany jest do zaplaty oplaty demontazowej w wysokosci oplaty
instalacyjnej wskazanej w cenniku obowiazujacego w dniu wypowiedzenia."
w ulotkach i na stronie obowiazujaca cena to 99 PLN . jest to cena
promocyjna. normalna (przekreslona na ulotce) cena to 990 PLN.
dostalismy od tele2 fax w ktorym napisano, ze musimy uiscic oplate
demontazowa w kwocie 990 pln netto.
rozmawialem przez telefon z osoba ktora wystosowala ten fax z ramienia tele2
i ida w zaparte, ze te cenniki to nie sa cenniki a jedynie oferty promocyjne
i dotycza tylko nowych klientow. pod tym linkiem mozna zreszta ogladnac
tenze cennik: http://www.tele2.pl/index.php?section=internet_firmy na
ulotkach jest to samo.
poza tymi cennikami nie ma innych opublikowanych oficjalnie cennikow. pan z
tele2 tlumaczyl mi, ze cenniki sa zatwierdzone uchwala zarzadu.
widzialem nowe umowy i ten punkt jest zmieniony - zastapiono go informacja
ze w wypadku wczesniejszej deinstalacji uzytkownik placi 990 PLN (a nie wg.
aktualnego cennika)

nie chodzi nam o to, zeby wymigac sie od placenia ale:
1.) wydaje mi sie ze mamy racje
2,) pan z tele2 protestowal przeciwko takiej interpretacji dosc agresywnie i
to mnie wkurzylo.

jak myslicie czy jest mozliwosc przegrania tej sprawy w sadzie ?


--
--------
serdecznie pozdrawiam...

Pawel Madej
m...@7...com , 0502 506 315