eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawospadek - problematyczny i zlozony? › spadek - problematyczny i zlozony?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Iksow <i...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: spadek - problematyczny i zlozony?
    Date: Tue, 30 Mar 2004 00:19:20 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 70
    Sender: i...@p...onet.pl@host-ip178-184.crowley.pl
    Message-ID: <d...@4...com>
    NNTP-Posting-Host: host-ip178-184.crowley.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=us-ascii
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: news.onet.pl 1080598762 14546 62.111.184.178 (29 Mar 2004 22:19:22 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 29 Mar 2004 22:19:22 GMT
    X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:203961
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,

    Prostuje w rodzinie sytuacje spadkowe i majatkowe
    (kuzwa, ludzie kiedys nie zadbali a teraz trzeba sie bujac).
    mam taki problem:
    Moi dziadkowie zmarli dosyc sporo lat temu (lata osiemdziesiate),
    zostawiajac 4 dzieci. Spadek nie zostal przeprowadzony.
    Jedno z dzieci dziadkow zmarlo bezzennie i bezdzietnie...
    IMHO wg ustawy (bo testamentow nie bylo) dziedzicza ich dzieci,
    kazde po 1/3 czesci. i wszystko jest ok, jesli daloby sie to zalatwic
    po zgodzie - niestety nie da sie, jedna ze stron uwaza ze caly spadek
    (masa spadkowa jest nieruchomosc) powinna sie jej nalezec
    (wnuk dziadkow prowadzi w tej nieruchomosci od b.dawna dzialanosc
    gospodarcza). Do zasiedzenia zostalo jesczez kilka lat.

    Gdy pojechalem jak czlowiek cywilizowany zaproponowac
    w ugodowe zalatwienie sprawy (bo wtedy sad dziala dosyc szybko i
    koszty przeprowadzenia spadku sa b.male), to uslyszalem ze wszystko
    powinno do tej strony nalezec, procesy sa dlugie i kosztowne itp.
    Prawie mi grozono ze proces pochlonie wiecej pieniedzy niz wartosc
    nieruchomosci. Niestety wiem ze ta strona z kim innym juz sie
    procesuje o dosyc blaha sprawe juz 15 lat, czyli niestety ludzie dosyc
    klotliwi.

    I tutaj zaczynaja sie schody i problemy:
    Zakladam ze uda sie doprowadzic do sprawy spadkowej.
    obawiam sie jednak ze jedna ze stron przedstawi sfalszowane testamenty
    albo dziadkow, albo osoby ktora zmarla (takie doszly mnie sluchy "po
    rodzinie"), czyli albo w testamencie po dziadkach bedzie ze cala
    nieruchomosc dla tej strony, albo w testamencie niezyjacej osoby
    bedzie stalo ze jej czesc nalezy sie dla tamtej strony.

    Pytanie nr 1: jak mozna podwazyc taki testament, jak wyglada
    procedura, jakie sa tego koszty, jak to jest wogole wykonywane?

    Problem drugi: wogole doprowadzic do sprawy spadkowej.
    Poprosilem w czasie rozmowy o akt urodzenia osoby uprawnionej do
    spadku, oczywiscie zostalem wyslany "na bambus".
    Stad pytanie nr 2: czy moge do sadu zlozyc wniosek z niepelnymi
    dokumentami, bez aktow urodzenia wszystkich uprawnionych do spadku,
    (piszac we wniosku ze te osoby nie chcialy mi udostepnic dokumentow),
    czy sad przyjmie taki wniosek?

    Jak napisalem wczesniej, wnuk dziadkow (i to wlasnie ta strona sporu
    robi problemy) prowadzi w spornej nieruchomosci dzialalnosc
    gospodarcza.
    zastanawialem sie czy w celu przyspieszenia sprawy:
    pytanie nr 3: nie mam jakiejs prawnej mozliwosci zablokowania w
    spornej nieruchomosci prowadzenia dzialalnosci gospodarczej, skoro
    sporna nieruchomosc jest w trakcie wyjasniania praw majatkowych na
    drodze sprawy spadkowej?
    jesli by taka mozliwosc istniala, zapewne druga strona zaczelaby byc
    zainteresowana szybkim rozwiazaniem sporu. Mi nie zalezy na tej czesci
    majatku, w ktorej jest prowadzona dzialalnosc, wiec nie o to chodzi
    zeby dostac te czesc majatku, tylko zeby zniechecic druga strone do
    prob przedluzenia sprawy (nie usmiecha mi sie 15 lat procesowania).

    Pytanie nr 4: Jesli obalenie testamentu/testamentow nie powiedzie sie
    (bo np grafolog nie bedzie mial materialu z czym porownac charakter
    pisma), to czy testament nie powinien byc ujawniony znacznie
    wczesniej? czy za ukrywanie/przetrzymywanie testamentu nie grozi kara?

    pozdrawiam,
    Iksow
    juz zadalem kiedys czesc powyzszych pytan,
    ale nie uzyskalem odpwoiedzi.

    Przekonalem sie, ze powiedzenie:
    "Z rodzina wychodzi sie dobrze tylko na zdjeciach, a i wtedy trzeba
    stanac posrodku, zeby nie wycieli" jest w 100% prawdziwe.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1