eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › prawo autorskie do strony www
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2006-10-31 19:27:59
    Temat: prawo autorskie do strony www
    Od: "Marcin" <j...@p...onet.pl>

    Witam

    Stworzyłem stronę internetową pewnej instytucji budżetowej. Zrobiłem ją sam, bez
    niczyjej pomocy, jest jako oficjalna strona od ponad 1,5 roku. Rozmiarowo ok
    80MB, jeżeli chodzi o liczbe podstron to około 150.
    Robiłem ją bez żadnej umowy pisemnej, sam zaproponowałem że coś takiego zrobię
    bezpłatnie. Chciałem się nauczyć robić strony bo jak wiadomo tylko na konkretnej
    pracy można się najlepiej nauczyć. W moim zakresie obowiązków nie było nic mowy
    na temat tworzenia czy administracji stroną www ponieważ pracowałem tam jako
    księgowy.
    W tej chwili złożyłem wypowiedzenie z pracy i w połowie listopada odchodze do
    innej pracy.
    Chciałbym się zapytać co w takim przypadku z prawami autorskimi do strony?
    Chciałbym np.: aby moje nazwisko było nadal umieszczone na stronie www jako
    autor strony (fajnie umieścić np.: w CV takie info że stworzyłem taką stronę).
    Tymczasem zapytano się mnie czy napiszę dla nich pewne oświadczenie mówiące o
    tym iż zrezygnuje z wszelkich praw oraz jakichkolwiek roszczeń finansowych co do
    tej strony.
    Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? A może mogę się ubiegać o jakieś
    wynagrodzenie za stworzenie tej strony? A może mogę po prostu usunąć stronę z
    serwera i niech sobie robią co chcą?

    Nie chce robić wielkiej rewolucji, jakieś wielkiej sprawy ale chciałbym wiedzieć
    na czym, stoję, co mogę.

    Dzieki za info

    --
    Marcin

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2006-10-31 19:40:13
    Temat: Re: prawo autorskie do strony www
    Od: "delete" <d...@o...pl>


    Marcin napisał(a):
    > Witam
    >
    > Stworzyłem stronę internetową pewnej instytucji budżetowej. Zrobiłem ją sam, bez
    > niczyjej pomocy, jest jako oficjalna strona od ponad 1,5 roku. Rozmiarowo ok
    > 80MB, jeżeli chodzi o liczbe podstron to około 150.
    > Robiłem ją bez żadnej umowy pisemnej, sam zaproponowałem że coś takiego zrobię
    > bezpłatnie. Chciałem się nauczyć robić strony bo jak wiadomo tylko na konkretnej
    > pracy można się najlepiej nauczyć. W moim zakresie obowiązków nie było nic mowy
    > na temat tworzenia czy administracji stroną www ponieważ pracowałem tam jako
    > księgowy.
    > W tej chwili złożyłem wypowiedzenie z pracy i w połowie listopada odchodze do
    > innej pracy.
    > Chciałbym się zapytać co w takim przypadku z prawami autorskimi do strony?
    > Chciałbym np.: aby moje nazwisko było nadal umieszczone na stronie www jako
    > autor strony (fajnie umieścić np.: w CV takie info że stworzyłem taką stronę).
    > Tymczasem zapytano się mnie czy napiszę dla nich pewne oświadczenie mówiące o
    > tym iż zrezygnuje z wszelkich praw oraz jakichkolwiek roszczeń finansowych co do
    > tej strony.
    > Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? A może mogę się ubiegać o jakieś
    > wynagrodzenie za stworzenie tej strony? A może mogę po prostu usunąć stronę z
    > serwera i niech sobie robią co chcą?
    >
    > Nie chce robić wielkiej rewolucji, jakieś wielkiej sprawy ale chciałbym wiedzieć
    > na czym, stoję, co mogę.
    >
    > Dzieki za info
    >
    > --
    > Marcin

    Skoro Oni zaproponowali Ci zrzeczenie sie wszelkich praw oraz roszczen
    finansowych - Ty zaproponuj im odsprzedaz witryny.
    Praw autorskich nie sa w stanie Ciebie pozbawic nawet gdybys podpisal
    jakakolwiek mowiaca o tym,ze sie ich faktycznie zrzekasz (sa
    niezbywalne).
    Stad informacje o Tobie na stronie powinny byc zachowane. Oczywiscie w
    odpowiednich proporcjach (np.w stopce strony).
    Mozesz takze usunac strone, jesli tego sobie zyczysz, ale nie o to
    Tobie chyba chodzi,prawda ?
    Pozdrawiam


  • 3. Data: 2006-10-31 19:55:36
    Temat: Re: prawo autorskie do strony www
    Od: "Łukasz N" <l...@s...net>


    Użytkownik "delete" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:1162323613.787574.158010@e64g2000cwd.googlegrou
    ps.com...

    >Skoro Oni zaproponowali Ci zrzeczenie sie wszelkich praw oraz roszczen
    >finansowych - Ty zaproponuj im odsprzedaz witryny.
    >Praw autorskich nie sa w stanie Ciebie pozbawic nawet gdybys >podpisal
    >jakakolwiek mowiaca o tym,ze sie ich faktycznie zrzekasz (sa
    >niezbywalne).
    >Stad informacje o Tobie na stronie powinny byc zachowane. >Oczywiscie w
    >odpowiednich proporcjach (np.w stopce strony).
    >Mozesz takze usunac strone, jesli tego sobie zyczysz, ale nie o to
    >Tobie chyba chodzi,prawda ?
    Pozdrawiam
    ------------------
    Troche sie mylisz...
    Prawa autorskie sa jak najbardziej zbywalne.
    W przedmiotowej sprawie problem sprowadza sie do czegos innego - Ty
    stworzyles jedynie mechanizmy tej strony, natomiast jak sie domyslam teksty,
    materialy sa wlasnoscia instytucji?

    Sprecyzuj na czym najbardziej Ci zalezy:
    - na pozostawieniu wzmianki, ze strona jest Twoim dzielem
    - czy na wynagrodzeniu za jej wykonanie.

    Jesli wybierasz to pierwsze rozwiazanie to ja bym spisal z nimi krotkie
    porozumienie, ze Ty rezygnujesz z roszczen finansowych za wykonanie strony
    www w zamian za prawo pozostawienia na niej stopki okreslonego wygladu i
    rozmiaru.

    Natomiast ewentualny spor o wynagrodzenie moglby byc troche trudny
    procesowo - nie bylo przeciez miedzy wami zadnego porozumienia co do
    odplatnosci wykonywanej pracy i niejako robiles to obok swoich zajec
    sluzbowych (w godzinach pracy czy po godzinach?). Podejrzewam, ze w praktyce
    stosowne uzasadninie dochodzonej kwoty moglaby przed sadem przyspozyc nieco
    problemow...
    -----------
    Zapraszam na Forum Prawnikow - www.advokat.com.pl




  • 4. Data: 2006-10-31 20:19:58
    Temat: Re: prawo autorskie do strony www
    Od: "Marcin" <j...@p...onet.pl>

    > Sprecyzuj na czym najbardziej Ci zalezy:
    > - na pozostawieniu wzmianki, ze strona jest Twoim dzielem
    > - czy na wynagrodzeniu za jej wykonanie.

    W zamyśle mojego postu w tej sprawie było właśnie to, żeby ktoś pomógł mi w tym
    co mogę a czego nie mogę w mojej sytuacji. Po takim dialogu chciałbym właśnie
    sprecyzować na czym mi zależy.
    Po Twoim poscie raczej będę się skłaniał do pierwszej sytuacji, czyli
    pozostawienia wzmianki na stronie o moim autorstwie. Jednak zmianka o moim
    autostwie będzie wązna tylko do momentu kiedy np.: zrobią jakąś nową stronę,
    nowy design. A kasę bym miał za to co zrobiłem i już :-) Musze to jeszcze
    przemyśleć.
    Faktycznie, wszelkie treści na stronie są dostarczone przez firmę, ja to tylko
    ułożyłem na stronie www oraz przygotowałem panele administracyjne do zarządzania
    nimi. Poza tym przez cały czas pomagałem użytkownikom, robiłem jakieś
    aktualizacje - głównie mechanizmów strony. Wszystko robiłem poza godzinami
    służbowymi, w domu.

    Właśnie wysłałem do nich maila, żeby sami przygotowali mi jakiś dokument w tej
    sprawie a nie ja mam im wymyślac to czego oni by chcieli. Zobaczymy, co napiszą
    i ewentualnie wtedy sam wyjdę z propozycją.
    Faktycznie chciałbym już zakończyć z nimi współpracę i nie chce mi się jak na
    razie walczyc o kasę.
    Czy istnieje jeszcze w necie jakiś darmowy serwis z konkretną poradą prawnika?
    Kiedyś chyba to było na www.poradaprawna.pl ale teraz już jest płatne.
    Pozdrawiam

    --
    Marcin

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2006-10-31 20:23:29
    Temat: Re: prawo autorskie do strony www
    Od: "Łukasz N" <l...@s...net>


    Użytkownik "Marcin" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5202.000000d2.4547afee@newsgate.onet.pl...
    > Czy istnieje jeszcze w necie jakiś darmowy serwis z konkretną poradą
    > prawnika?
    > Kiedyś chyba to było na www.poradaprawna.pl ale teraz już jest płatne.

    U nas jest calkowicie bezplatne i zawsze tak bedzie :)
    Forum ruszylo 5 dni temu wiec ilosc postow i uzytkownikow ze zrozumialych
    wzgledow niezbyt duza...

    ---------------
    Zapraszam na Forum Prawników - www.advokat.com.pl



  • 6. Data: 2006-10-31 20:56:01
    Temat: Re: prawo autorskie do strony www
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *Marcin* stuknęła w klawisze i oto co
    powstało:

    > Czy istnieje jeszcze w necie jakiś darmowy serwis z konkretną poradą
    > prawnika? Kiedyś chyba to było na www.poradaprawna.pl ale teraz już
    > jest płatne. Pozdrawiam

    No wiesz, góglarka zna takie adresy. Wystarczy wpisać parę słów i już.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    || JID:o...@j...org || http://olgierd.wordpress.com ||


  • 7. Data: 2006-10-31 22:02:33
    Temat: Re: prawo autorskie do strony www
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    Łukasz N napisał(a):

    > Troche sie mylisz...

    ciekawe :)

    > Prawa autorskie sa jak najbardziej zbywalne.

    Moze uscislijmy. Autorskie prawa majatkowe sa zbywalne, ale juz osobiste
    prawa autorskie nie, nawet jakby nam za nie miliony proponowano.

    > W przedmiotowej sprawie problem sprowadza sie do czegos innego - Ty
    > stworzyles jedynie mechanizmy tej strony, natomiast jak sie domyslam teksty,
    > materialy sa wlasnoscia instytucji?

    Co to ma do rzeczy? Nie zmienia to faktu ze jest on autorem strony.

    > Sprecyzuj na czym najbardziej Ci zalezy:
    > - na pozostawieniu wzmianki, ze strona jest Twoim dzielem
    > - czy na wynagrodzeniu za jej wykonanie.

    Pewnie na tym i na tym.

    > Jesli wybierasz to pierwsze rozwiazanie to ja bym spisal z nimi krotkie
    > porozumienie, ze Ty rezygnujesz z roszczen finansowych za wykonanie strony
    > www w zamian za prawo pozostawienia na niej stopki okreslonego wygladu i
    > rozmiaru.

    Takie prawo daje mu ustawa.
    >
    > Natomiast ewentualny spor o wynagrodzenie moglby byc troche trudny
    > procesowo - nie bylo przeciez miedzy wami zadnego porozumienia co do
    > odplatnosci wykonywanej pracy i niejako robiles to obok swoich zajec
    > sluzbowych (w godzinach pracy czy po godzinach?). Podejrzewam, ze w praktyce
    > stosowne uzasadninie dochodzonej kwoty moglaby przed sadem przyspozyc nieco
    > problemow...


    Jesli robil to pracujac na etacie, to majatkowe prawa autorskie
    przechodza na pracodawce, ale nie zmienia to faktu ze nadal jest autorem
    tejze strony i ma prawo do tego aby pod jego dzielem byl podpis ze to on
    jest tworca tejze strony.


    --
    Pozdrawiam
    Jacek


  • 8. Data: 2006-10-31 22:04:45
    Temat: Re: prawo autorskie do strony www
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    Marcin napisał(a):

    > Faktycznie, wszelkie treści na stronie są dostarczone przez firmę, ja to tylko
    > ułożyłem na stronie www oraz przygotowałem panele administracyjne do zarządzania
    > nimi. Poza tym przez cały czas pomagałem użytkownikom, robiłem jakieś
    > aktualizacje - głównie mechanizmów strony. Wszystko robiłem poza godzinami
    > służbowymi, w domu.

    Jesli tak, to prawa autorskie i majatkowe naleza do Ciebie. W takim
    wypadku mozesz zarzadac zaplaty za ta strone, a dokladnie za
    przeniesienie majatkowych praw autorskich.

    > Faktycznie chciałbym już zakończyć z nimi współpracę i nie chce mi się jak na
    > razie walczyc o kasę.

    To o co chodzi?

    --
    Pozdrawiam
    Jacek


  • 9. Data: 2006-10-31 22:13:01
    Temat: Re: prawo autorskie do strony www
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *castrol* stuknęła w klawisze i oto co
    powstało:

    > Jesli robil to pracujac na etacie, to majatkowe prawa autorskie przechodza
    > na pracodawce,

    Jednak tylko wówczas gdy wykonanie utworu było związane z jego zakresem
    obowiązków. Jeśli był zatrudniony jako księgowy - wymagana była
    odrębna umowa przenosząca prawa do utworu.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    || JID:o...@j...org || http://olgierd.wordpress.com ||


  • 10. Data: 2006-10-31 22:17:58
    Temat: Re: prawo autorskie do strony www
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    Olgierd napisał(a):

    > Jednak tylko wówczas gdy wykonanie utworu było związane z jego zakresem
    > obowiązków. Jeśli był zatrudniony jako księgowy - wymagana była
    > odrębna umowa przenosząca prawa do utworu.

    Zgadza sie, dopiero pozniej doczytalem ze byl ksiegowym i do tego strone
    wykonywal w domu, czyli de facto nie pracowal jako pracownik etatowy. W
    takim wypadku prawo calkowicie stoi po jego stronie.
    Czyli za przeniesienie praw autorskich jak najbardziej ma prawo domagac
    sie zaplaty. Co do podpisu pod dzielem to jak pisalem - taki przywilej
    daje mu ustawa wiec nie ma potrzeby spisywania jakis dodatkowych papierkow.

    --
    Pozdrawiam
    Jacek

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1