eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoporadźcie proszę - sprawy mieszkaniowe › poradźcie proszę - sprawy mieszkaniowe
  • Data: 2008-06-22 15:03:58
    Temat: poradźcie proszę - sprawy mieszkaniowe
    Od: "Miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Może ktoś z Was wie, jak postąpić w takiej sytuacji:
    Jest sobie małe mieszkanie wykupione od spółdzielni dawno - ze 20 lat temu.
    Formalnie właścicielką mieszkania jest matka męża, choć pieniądze na jego
    wykupienie wyłożył mój mąż (przedtem zresztą w tym mieszkaniu zameldowany).
    Od ok. roku wszystkie opłaty za to mieszkanie idą z naszego konta Mąż jest
    jedynym spadkobiercą swoje mamy.
    I teraz kłopot. Teściowa jest obłożnie chora. Sytuacja doszła do etapu,
    gdzie jedynym rozwiązaniem wydaje się załatwienie miejsca w prywatnym domu
    opieki. Emerytura teściowej nie wystarczy. Żeby poradzić sobie z opłatami,
    musielibyśmy wynająć komuś jej mieszkanie. Ona sama jest niezdolna do
    jakichkolwiek czynności prawnych - nie będzie w stanie podpisać na nic
    zgody, ani świadomie, nawet w obecności świadków, zadysponować swoim
    mieniem. Co zrobić, żeby być w zgodzie z prawem? Czy jest jakaś metoda, żeby
    formalnie przejąć mieszkanie mamy tak, żeby można je było w jej imieniu
    (albo własnym?) oficjalnie, na umowę, wynająć na sfinansowanie opieki?
    Ja wiem, że można nieoficjalnie i na lewo, ale boję się syutuacji, w której
    ciężko będzie potem pozbyć się lokatorów, albo, o zgrozo, trzeba będzie z
    nimi prowadzić wojnę o opłaty. Wolimy wziąć mniej, ale czuć się bezpiecznie.
    Co zrobić?
    Anka


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1