w skrócie:
1) w mieszkaniu było zadłużenie z przed 24-12 miesięcy wstecz, później
opłaty na bieżąco
2) zameldowałem się w tym mieszkaniu
3) główny najemca (mój ojciec) zmarł
4) ja mam być głównym najemcą

czy to zadłużenie przechodzi na mnie? Czy też da się coś zrobić aby nie
przeszło na mnie? Czy też pozostaje mi jedynie zapłacić za to zadłużenie?


Stryket

do góry

> w skrócie:
> 1) w mieszkaniu by?o zad?u?enie z przed 24-12 miesi?cy wstecz, pó 1/4 niej
> op?aty na bie??co
> 2) zameldowa?em si? w tym mieszkaniu
> 3) g?ówny najemca (mój ojciec) zmar?
> 4) ja mam byae g?ównym najemc?
>
> czy to zad?u?enie przechodzi na mnie? Czy te? da si? co? zrobiae aby nie
> przesz?o na mnie? Czy te? pozostaje mi jedynie zap?aciae za to zad?u?enie?


Z tego co sie orientuje to nawet jak by mieszkanie nie stalo sie Twoja
wlasnoscia to i tak dlug w calosci lub czesci moglby spasc na Ciebie.

Jak by nie to prosze o sprostowanie.

Pozdrawiam
Remek

do góry

> w skrócie:
> 1) w mieszkaniu było zadłużenie z przed 24-12 miesięcy wstecz, później
> opłaty na bieżąco
> 2) zameldowałem się w tym mieszkaniu
> 3) główny najemca (mój ojciec) zmarł
> 4) ja mam być głównym najemcą
>
> czy to zadłużenie przechodzi na mnie? Czy też da się coś zrobić aby nie
> przeszło na mnie? Czy też pozostaje mi jedynie zapłacić za to zadłużenie?
>
>
> Stryket
>
Ale kto zalegal z oplatami? Mieszkanie sie nie zadluza, to ludzie sie
zadluzaja!
Twoj Ojciec jako najemca nie placicl czynszu? Jezeli tak i jestes jego
synem, a
nie ma pozostalych spadkobiercow, to teraz Ty musisz splacic dlug.




--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Ale kto zalegal z oplatami? Mieszkanie sie nie zadluza, to ludzie sie
> zadluzaja!
> Twoj Ojciec jako najemca nie placicl czynszu? Jezeli tak i jestes jego
> synem, a
> nie ma pozostalych spadkobiercow, to teraz Ty musisz splacic dlug.
>

a co w wypadku nie przyjęcia przezemnie spadku?


Stryket

do góry

> > Ale kto zalegal z oplatami? Mieszkanie sie nie zadluza, to ludzie sie
> > zadluzaja!
> > Twoj Ojciec jako najemca nie placicl czynszu? Jezeli tak i jestes jego
> > synem, a
> > nie ma pozostalych spadkobiercow, to teraz Ty musisz splacic dlug.
> >
>
> a co w wypadku nie przyjęcia przezemnie spadku?
>
>
> Stryket
>
>
1. Ile czasu mnielo od chwili gdy dowiedziales sie o smierci ojca?
Jezeli wiecej niz 6m a nic nie zrobiles do tej pory (tzn. nie odrzuciles
spadku) to juz go przyjales wprost (tzn. bez ograniczenia za dlugi),
chyba ze jestes maloletni....

2. Wtedy spadek moga odziedziczyc pozostali spadkobiercy (np. jego rodzice a
twoi dziadkowie, jego rodzenstwo itp.) Jezeli odrzuca spadek to w koncu
nabedzie go skarb panstwa. Nie bedziesz musial placic tych dlugow.

Konrad G.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>
> > w skrócie:
> > 1) w mieszkaniu było zadłużenie z przed 24-12 miesięcy wstecz, później
> > opłaty na bieżąco
> > 2) zameldowałem się w tym mieszkaniu
> > 3) główny najemca (mój ojciec) zmarł
> > 4) ja mam być głównym najemcą
> >
> > czy to zadłużenie przechodzi na mnie? Czy też da się coś zrobić aby nie
> > przeszło na mnie? Czy też pozostaje mi jedynie zapłacić za to
zadłużenie?
> >
> >
> > Stryket
> >
> Ale kto zalegal z oplatami? Mieszkanie sie nie zadluza, to ludzie sie
> zadluzaja!
> Twoj Ojciec jako najemca nie placicl czynszu? Jezeli tak i jestes jego
> synem, a
> nie ma pozostalych spadkobiercow, to teraz Ty musisz splacic dlug.

Chcialem sprostowac moja pomylke. Oczywiscie teraz wierzytelnosc
najemcy, a takze dlugi najemcy nie wchodza do spadku. Zmiana
wynika z ustawy o ochronie praw lokatorow. Teraz osoby bliskie zmarlego
najemcy, ktore zamieszkiwaly z nim w chwilii jego smierci, z mocy prawa
wstepuja w stosunek najmu.
PRzepraszam za pomylke.

KOnradG.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry