eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZatrzymanie czyjejś własności z powodu nie zapłacenia za prąd › Zatrzymanie czyjejś własności z powodu nie zapłacenia za prąd
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed
    .atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.
    neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Date: Wed, 22 Sep 2010 14:28:54 +0200
    From: Jan Stefaniuk <b...@b...brak>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; pl; rv:1.9.1.11) Gecko/20100711
    Lightning/1.0b1 Thunderbird/3.0.6
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Zatrzymanie czyjejś własności z powodu nie zapłacenia za prąd
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 20
    Message-ID: <4c99f689$0$21005$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.29.233.22
    X-Trace: 1285158537 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 21005 83.29.233.22:49621
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:653803
    [ ukryj nagłówki ]

    Sytuacja ma miejsce w małej wsi. Prowadzony jest całkowity remont drogi
    osiedlowej i kładziona jest kostka brukowa. Kierownik firmy poprosił
    mnie czy nie udostępnię prądu do podłączenia maszyny w celu cięcia
    kostek zapewniając mnie że zapłaci i prosił o odpisanie licznika.
    Zaoferowałem swoją pomoc i dostarczyłem mu aktualny stan licznika.
    Minęły 3 tyg. i robotnicy tej firmy pod koniec dniówki zaczęli kłócić
    się z kierownikiem o zaległe wypłaty z poprzedniego miesiąca. Doszło do
    bójki w efekcie pobito kierownika. Robotnicy to nic innego jak
    zbieranina żuli zatrudnionych na czarno. Na drugi dzień nikt się nie
    pokazał oficjalnie dowiedzieliśmy się że wygoniono firmę i na ich
    miejsce przyszła inna. Z rana kierownik posłał dwóch żuli by ode mnie
    wzięli tą maszynę do cięcia płytek która na koniec prac przechowywana
    była w na mojej posesji. Ja z oburzeniem parsknąłem "a kto mi za prąd
    zapłaci!" Robotnik odpowiedział że muszę z szefem rozmawiać.
    Powiedziałem "o nie!, zostawcie mi ją a jak nie zapłaci osobiście to
    sprzedam na złom za 250 zł" (tyle za prąd mnie nacięli). Robotnik
    przyznał mi rację i maszyna została u mnie. Mija dzień i nikt się po tą
    maszynę nie zgłosił. Pytanie do Was czy coś mi grozi w takiej sytuacji?
    Jak inaczej moglem postąpić. Telefon do kierownika odpada gdyż żaden z
    robotników nie miał do niego numeru.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1