eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wyrok i odwołanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2004-05-19 08:45:27
    Temat: Wyrok i odwołanie
    Od: "kovalek" <k...@o...pl>

    Własnie przed chwilą wróciłem z Sądu Grodzkiego. Zapadł wyrok skazujący mnie
    na 510zł grzywny, a z kosztów sądowych zostałem zwolniony.

    Teraz mam pytanie nt. odwołania się od wyroku. W ciągu 7 dni mam prawo żądać
    uzasadnienia wyroku, a następnie w ciągu 7 dni od dostarczenia uzasadniena
    mam prawo wnieść odwołanie do Sądu Okręgowego.

    Teraz pytanie. Czy te 7 dni czasu na żądanie odwołania, to liczy się od daty
    dostarczenia wyroku, czy też od daty odczytania go na rozprawie? Jakby
    mozna, to proszę podstawę prawną.
    Chciałbym też na następnej rozprawie mieć obrońce z urzędu. Rozumiem, iż
    wniosek o obrońce należy złożyć razem z odwołaniem. Jednak czy gdzies w
    sieci można znaleść jakieś gotowe wzory pism? (odwołanie, obrońca z urzędu).

    Przepraszam za lamerstwo, ale to jest moja pierwsza w sprawa w Sądzie.
    Sędzia nie interesował się uchybieniami proceduralnymi, tylko popełnionym
    wykroczeniem. Ponadto chciałbym też podważyć zeznania świadków jako
    niespójne.

    --
    pozdrawiam
    Leszek Kowalski


  • 2. Data: 2004-05-19 12:21:26
    Temat: Re: Wyrok i odwołanie
    Od: KrzysiekPP <k...@o...pl>

    > wykroczeniem. Ponadto chciałbym też podważyć zeznania świadków jako
    > niespójne.

    A tak przy okazji .... to zrobiles to czy nie ? ;)

    --
    Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/


  • 3. Data: 2004-05-19 13:58:31
    Temat: Re: Wyrok i odwołanie
    Od: kam <X#k...@w...pl.#X>

    kovalek wrote:
    > Teraz pytanie. Czy te 7 dni czasu na żądanie odwołania, to liczy się od daty
    > dostarczenia wyroku, czy też od daty odczytania go na rozprawie? Jakby
    > mozna, to proszę podstawę prawną.

    Od ogłoszenia wyroku, nikt nie będzie Ci go doręczał o ile nie poprosisz
    o to.
    Podstawa - gdzieś w kpw, nie chce mi się szukać :)

    KG


  • 4. Data: 2004-05-20 07:52:02
    Temat: Re: Wyrok i odwołanie
    Od: "kovalek" <k...@o...pl>


    Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
    news:c8fp4p$o67$1@news.onet.pl...

    > Od ogłoszenia wyroku, nikt nie będzie Ci go doręczał o ile nie poprosisz
    > o to.
    > Podstawa - gdzieś w kpw, nie chce mi się szukać :)

    No dobra, juz wszystko sie dowiedzialem nt. wnoszenia odwolania. Teraz
    nurtuje mnie sprawa przyznania obroncy z urzędu. Gdzie i kiedy zwracac sie
    ze stosownym pismem? Do Sądu Rejonowego, czy Odwoławczego (który Sąd będzie
    Sądem odwoławczym?).

    Czy wniosek o adwokata z Urzędu składa się dopiero po przyjęciu apelacji,
    czy też można złożyć już go wcześniej do Sądu pierwszej instancji (który
    wydał wyrok), a ów wniosek zostanie przekazany razem z aktami do Sądu
    Odwoławczego i tam rozpatrzony?

    --
    pozdrawiam
    Leszek Kowalski


  • 5. Data: 2004-05-20 11:18:58
    Temat: Re: Wyrok i odwołanie
    Od: kam <X#k...@w...pl.#X>

    kovalek wrote:
    > Czy wniosek o adwokata z Urzędu składa się dopiero po przyjęciu apelacji,
    > czy też można złożyć już go wcześniej do Sądu pierwszej instancji (który
    > wydał wyrok), a ów wniosek zostanie przekazany razem z aktami do Sądu
    > Odwoławczego i tam rozpatrzony?

    Proponowałbym złożyć ten wniosek teraz, bo obrońca może się przydać przy
    sporządzaniu apelacji. Zanim zostanie sporządzone uzasadnienie trochę
    czasu minie...

    KG


  • 6. Data: 2004-05-20 19:41:37
    Temat: Re: Wyrok i odwołanie
    Od: "kovalek" <k...@o...pl>


    Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
    news:c8i45f$apj$1@news.onet.pl...

    > Proponowałbym złożyć ten wniosek teraz, bo obrońca może się przydać przy
    > sporządzaniu apelacji. Zanim zostanie sporządzone uzasadnienie trochę
    > czasu minie...

    A wie może ktoś z autopsji, jakie podejście do sprawy ma taki adwokat z
    urzędu? Bo wydaje mi się, ze nie będzie zbytnio zaangażowany w sprawę, tylko
    raczej podejdzie do tego pobieżnie.

    --
    pozdrawiam
    Leszek Kowalski


  • 7. Data: 2004-05-20 19:47:52
    Temat: Re: Wyrok i odwołanie
    Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>

    Użytkownik kovalek napisał:


    >>Proponowałbym złożyć ten wniosek teraz, bo obrońca może się przydać przy
    >>sporządzaniu apelacji. Zanim zostanie sporządzone uzasadnienie trochę
    >>czasu minie...
    > A wie może ktoś z autopsji, jakie podejście do sprawy ma taki adwokat z
    > urzędu? Bo wydaje mi się, ze nie będzie zbytnio zaangażowany w sprawę, tylko
    > raczej podejdzie do tego pobieżnie.

    To ciekawe, chcesz gościa, który wydług ciebie będzie nic nie robił ;)

    Ja tam w podobnej sytuacji reprezentowałem sam siebie i wyszedłem
    lepiej na tym niż zaciągając z urzędu (a fe ;) ) gościa , czy
    normalnie słono opłacanego.
    Jeśli twe racje sa łatwe do udokumentowania, łatwmo możesz udowodnić
    ową niespójność jaką przytaczałeś to IMHO przygotuj się tylko
    psychicznie i przede wszystkim - Nie wstydź się;) jeśli wiesz, co mam
    na myśli ...

    Pozdrawiam i powodzenia
    --
    Stasio Podróżnik
    e-mail: http://www.kopernet.eu.org/~promilek/e-mail.jpg
    WWW (co? gdzie? w Przemyślu): http://www.przemysl-przemysl.prv.pl
    Wejdź i nakarm głodne dziecko ! => http://www.pajacyk.pl/


  • 8. Data: 2004-05-20 20:00:54
    Temat: Re: Wyrok i odwołanie
    Od: "kovalek" <k...@o...pl>


    Użytkownik "Stasio Podróżnik" <B...@o...pl> napisał w
    wiadomości news:c8j1vn$s25$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Ja tam w podobnej sytuacji reprezentowałem sam siebie i wyszedłem
    > lepiej na tym niż zaciągając z urzędu (a fe ;) ) gościa , czy
    > normalnie słono opłacanego.
    > Jeśli twe racje sa łatwe do udokumentowania, łatwmo możesz udowodnić
    > ową niespójność jaką przytaczałeś to IMHO przygotuj się tylko
    > psychicznie i przede wszystkim - Nie wstydź się;) jeśli wiesz, co mam
    > na myśli ...

    No tak, jest w tym troche racji. Ale przekonalem sie na wlasnej skorze, ze
    samemu nie potrafie sie reprezentowac. Po prostu bedac w Sadzie na sali
    rozpraw bylem strasznie zestresowany i nie potrafilem z siebie wydobyc
    praktycznie zadnego slowa. Nie mam zadnej wprawy w rozprawach (moja pierwsza
    w zyciu i niestety nie ostatnia). Mysle, ze taki obrnoca z urzedu, by okazal
    sie pomocny. Bo wynajmowanie adwokata mija sie z celem (adwokat skasuje
    wiecej, niz wyniesie grzywna).

    --
    pozdrawiam
    Leszek Kowalski


  • 9. Data: 2004-05-20 20:26:39
    Temat: Re: Wyrok i odwołanie
    Od: kam <X#k...@w...pl.#X>

    kovalek wrote:
    > No tak, jest w tym troche racji. Ale przekonalem sie na wlasnej skorze, ze
    > samemu nie potrafie sie reprezentowac. Po prostu bedac w Sadzie na sali
    > rozpraw bylem strasznie zestresowany i nie potrafilem z siebie wydobyc
    > praktycznie zadnego slowa.

    Więc wszystko napisz.

    KG


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1