eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypierdzieliłem pijaka z mieszkania › Wypierdzieliłem pijaka z mieszkania
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Agent 0700" <k...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Wypierdzieliłem pijaka z mieszkania
    Date: Thu, 25 Jun 2009 11:35:28 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 33
    Message-ID: <h1vgd3$fk2$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 94-40-70-220.tktelekom.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1245922531 16002 94.40.70.220 (25 Jun 2009 09:35:31 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Jun 2009 09:35:31 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    X-Priority: 3
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    X-User: agent0700
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:594968
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam

    Wynajmuję mieszkania i zdarzyło mi się wywalić faceta za demolkę itp. Może
    nie do końca zgodnie z prawem, ale za to skutecznie.

    A mianowicie facet obszczywał mieszkanie, nie zamykał go i w ogóle od
    miesiąca nie trzeźwiał. Masakra po prostu.

    Zadzwoniłem na 112 z pytaniem co zrobić z awanturującym się (w pewnym
    sensie) chlaczem, ale jak można się domyślić olali mnie bo skoro nie stwarza
    zagrożenia życia itp. to go nie zabiorą. Pogadałem co zrobić z gościem i pan
    w słuchawce powiedział, żeby go wypierdzielić siłą - zmienić zamki itp.

    Mając tą podkładkę tak zrobiłem - poczekałem aż przetrzeźwieje tak, że da
    radę wyjść po kolejną flaszkę i wymieniłem zamki, a jak przyszedł to
    powiedziałem wynocha do noclegowni :-) Proszę przyjść trzeźwy po swoje
    rzeczy :-)

    Spakowałem go z jego przyjacielem, który mieszkał z nim, ale nie dał rady i
    się wyprowadził wcześniej.

    Po paru dniach przyszedł czysty, nie śmierdzący, trzeźwy, zabrał swoje
    rzeczy i poszedł se w cholerę.

    Potem sprzątanie itp i już mam święty spokój.

    Czekam na następnych lokatorów :-)

    Pozdrawiam

    Jacek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1