eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypadek i dziwne konsekwencje › Wypadek i dziwne konsekwencje
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.
    tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Bizon" <b...@p...fm>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Wypadek i dziwne konsekwencje
    Date: Sun, 4 Sep 2005 14:12:12 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 32
    Message-ID: <dfeoam$ba0$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: ajh214.internetdsl.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1125835926 11584 83.16.241.214 (4 Sep 2005 12:12:06
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 4 Sep 2005 12:12:06 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:324797
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam!
    Brat rok temu ulegl wypadkowi. Dokladniejwraz z kolegami
    (wszyscy po 14 lat wtedy) prowadzil wozek z mala lodka prawa
    strona ulicy. Potracil ich samochod jadacy za nimi, tzn wjechal
    na nich czolowo. Wedlug niego i kolegow prowadzila kobieta,
    ktora nie posiada prawa jazdy, a obok niej siedzial maz, jak sie
    potem okazalo pracownik ubezpieczalni. Nastepnie mezczyzna
    przetrzymywal brata z kolegami w samochodzie, dopiero po
    przeszlo godzinie wezwal policje gdy zaczelo sie sciemniac, wogole
    nie interesujac sie zdrowiem potraconych. Lecz tego juz pewnie
    nie da sie udowodnic. Uszkodzeniu ulegla maska samochodu.
    Po jakims czasie dostalismy wezwanie do sadu jako oskarzeni.
    Wydaje mi sie to absurdem, skoro auto wjechalo przodem na
    brata z kolegami.. Wyrok zostal wydany na podstawie opini
    bieglego, ktory wogole nie przegladal dowodow, nie bral pod
    uwage zeznan brata i kolegow..
    Przyslo wezwanie do zaplaty 17 000 zl z ubezpieczalni na
    podstawie kosztorysu, a przypominam ze ulegla uszkodzeniu
    tylko maska samochodu (porysowaniu i wgniecenia), a
    wlasciciel samochodu jest pracownikiem ubezpieczalni.
    Co proponujecie robic? Przeciez ta cala sprawa to absurd moim
    zdaniem.. Zwracam sie o pomoc na grupe, gdyz moze ktos mial
    podobna sprawe..

    Pozdrawiam
    Karol






Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1